W wywiadzie Maciej Klepacki opowiada o przebudowie tradycyjnego modelu biznesowego mediów w obliczu dynamicznych wyzwań na rynku cyfrowym. Dziś, mówi szef Burdy, mamy w digitalu "wyścig zbrojeń" wymuszony przez AI, co wymaga od mediów drastycznego zmniejszenia zależności od globalnych platform technologicznych w obliczu topniejącego ruchu wydawców z social mediów.
72 proc. naszych przychodów pochodzi teraz z digitalu
Bardzo ciekawą obserwację szef Burdy formułuje w odniesieniu do prasy. Jej miejsce na mapie mediów się zmieniło - ze środka masowego przekazu stała się dobrem klasy premium i jest wyznacznikiem jakości i wiarygodności treści.

AI, bigtechy i media. "Wyścig zbrojeń"
O relacjach mediów z bigtechami: "Niewątpliwie przegapiliśmy moment, aby zdefiniować wyważone partnerstwo". Wydawcy dawali latami się "ogrywać jeden po drugim", zabrakło solidarności i jednolitego frontu wydawców - uważa szef Burdy. Okno możliwości na domaganie się "uczciwej wymiany wartości" – w której rekompensata odpowiada wartości, jaką treści budują na platformach – zamknęło się, czego cała branża ponosi teraz konsekwencje.
Sztuczna inteligencja? To wspomniany już "wyścig zbrojeń", który "fundamentalnie redefiniuje przepływy pracy w newsroomach" - uważa Maciej Klepacki. Podaż treści generowanych w sieci sztucznie wymusza na wydawcach tworzenie "25–40 proc. więcej contentu niż rok temu".
Za konieczność CEO Burda Media Polska uważa takie wdrożenie sztucznej inteligencji, które "wesprze dziennikarzy, a nie ich zastąpi".

Przyszłość należy do wydawców koncentrujących swoje działanie wokół zaufaniu, silnych markach i inteligentnej dywersyfikacji przychodów. Cały proces transformacji cyfrowej mediów Klepacki porównuje do "przebudowy samolotu w trakcie lotu".











