Rada Mediów Narodowych apeluje do związków zawodowych ws. praw pracowników TVP. "To samobójcza próba"

Rada Mediów Narodowych przyjęła w piątek  uchwałę zawierającą apel do organizacji zrzeszonych w ogólnopolskich centralach związkowych. - Rada apeluje do organizacji z o monitorowanie sytuacji w spółkach mediów publicznych oraz o udzielenie ich pracownikom wszelkiej niezbędnej pomocy w celu zapobieżenia łamania Kodeksu Pracy - czytamy. - To samobójcza próba ze strony RMN, biorąc pod uwagę informacje o zarobkach byłych szefów Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - mówi Robert Kwiatkowski, członek Rady.

ds
ds
Udostępnij artykuł:

W piątek Rada Mediów Narodowych podjęła kolejną uchwałę w związku z trwającymi obecnie zmianami w mediach publicznych. Zawiera ona apel do organizacji zrzeszonych w ogólnopolskich centralach związkowych.

Apel Rady Mediów Narodowych

- 27 grudnia 2023 r. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wystosował komunikat o postawieniu w stan likwidacji Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. Działanie Ministra jest w oczywisty sposób niezgodne z ustawą o radiofonii i telewizji oraz ustawą o Polskiej Agencji Prasowej, które przewidują istnienie takich podmiotów. Ich likwidacja powinna zatem zostać poprzedzona zmianą tychże ustaw - tak brzmi początek uchwały.

- Treść wystosowanego przez Ministra komunikatu oraz wypowiedzi osób będących jego nominatami w spółkach mediów publicznych prowadzą do wniosku, że likwidacja będzie miała charakter pozorny. Istnieje jednak ryzyko, że zostanie ona wykorzystana jako pretekst do rozwiązania umów o pracę z tymi osobami, których stosunki pracy podlegają szczególnej ochronie na podstawie przepisów Kodeksu Pracy oraz innych ustaw. Dotyczy to w szczególności pracownic w okresie ciąży, okresie urlopu macierzyńskiego  i rodzicielskiego, a także osób podlegających ochronie przedemerytalnej oraz niektórych członków zakładowych organizacji związkowych - dodano.

- Mając na uwadze powyższe Rada Mediów Narodowych apeluje do organizacji zrzeszonych w ogólnopolskich centralach związkowych o monitorowanie sytuacji w spółkach mediów publicznych oraz o udzielenie ich pracownikom wszelkiej niezbędnej pomocy w celu zapobieżenia łamania Kodeksu Pracy oraz innych ustaw szeroko rozumianego prawa pracy - zakończono.

Robert Kwiatkowski komentuje

Uchwała przeszła większość 3 do 2. W pięcioosobowej RMN większość stanowi trójka polityków PiS: Krzysztof Czabański (jest przewodniczącym), Joanna Lichocka i Piotr Babinetz. Opozycyjne kluby parlamentarne z zeszłej kadencji reprezentują natomiast Robert Kwiatkowski i Marek Rutka.

- Projekt przyjęcia takiego apelu uznałem (w kontekście informacji na temat kosmicznych zarobków byłego kierownictwa TAI) za próbę samobójczą ze strony RMN. Zagrożeniem dla interesów pracowniczych jest gigantyczna strata 3 miliardów prognozowana przez poprzednie władze mediów i utrudniająca płynność a nie wszczęcie likwidacji. Postulowałem, by kwestia podwójnych (o ile to prawdziwe informacje) wynagrodzeń na podstawie umowy o pracę i działalności gospodarczej - bo może to stanowić działanie na szkodę spółek - stała się przedmiotem analiz i obrad Rady. Tym pomysłem się nie zajęto - mówi Wirtualnemedia.pl Robert Kwiatkowski, członek RMN.

W czwartek informowaliśmy, że poprzedni dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk w br. zarobił w Telewizji Polskiej 1,5 mln zł brutto, większość za prowadzenie „Wiadomości” i „Strefy starca”. Samuel Pereira jako wiceszef TAI od końcówki kwietnia zainkasował 440 tys. zł brutto.

Na apel RMN zareagował już Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa. - Rada Mediów Narodowych zaapelowała do ogólnopolskich central związkowych, by wsparły pracowników zwalnianych z TVP.  Z przykrością informujemy, że nie zamierzamy pochylać się nad losem Miłosza Kłeczka, Michała Adamczyka, Samuela Pereiry i innych funkcjonariuszy Prawa i Sprawiedliwości w mediach publicznych. Są to osoby, które w sposób rażący łamały ustawę o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz podstawowe zasady współżycia społecznego. Ich działania jako pracowników Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej były bardziej szkodliwe niż nietrzeźwość w pracy i pod tym względem już dawno temu powinni być zwolnieni dyscyplinarnie na podstawie artykułu 52 Kodeksu Pracy. Jeśli zaś TVP, PR i PAP miały z nimi umowy cywilnoprawne, powinny być one możliwie szybko rozwiązane. W tym kontekście tym bardziej bulwersująca wydaje się wysokość pobieranych przez nich honorariów. Wypłacanie im gigantycznych wynagrodzeń było marnotrawieniem środków publicznych i powinno wiązać się z uruchomieniem postępowań karnych wobec ówczesnych władz mediów publicznych - czytamy w komunikacie Szumlewicza.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"