Od piątku widzowie Republiki mogą zauważyć na ekranie zegar odmierzający czas do meczu Polska - Nowa Zelandia. Spotkanie towarzyskie naszej reprezentacji piłkarskiej odbędzie się w najbliższy czwartek na Stadionie Śląskim w Chorzowie, początek o godzinie 20:45.
Pierwszy raz na antenie telewizji Tomasza Sakiewicza pojawił się podobny zegar zapowiadający mecz piłkarski. Stacja nie pokaże pojedynku, bo transmisja dostępna będzie jedynie w Telewizji Polskiej, ale plany są inne.
– Planujemy wysłać tam reportera, będziemy relacjonować mecz od strony kibicowskiej – mówi Wirtualnemedia.pl Jarosław Olechowski, szef wydawców Republiki.
Wcześniej pojawiał się zegar na antenie, ale odliczający czas możliwy do wypisania dziecka z przedmiotu edukacja zdrowotna wprowadzonego przez ministrę Barbarę Nowacką.
Republika odlicza do meczu
Dodatkowo na antenie pojawiły się przy tej okazji reklamy Polskiego Związku Piłki Nożnej. A to nie koniec zmian.

– Jednocześnie zamierzamy rozwijać nasz serwis sportowy, który ma być emitowany kilka razy w ciągu dnia pod nazwą "Klub sportowy". Pojawi się nowe studio i nowa oprawa graficzna – dodał Olechowski. Pierwszy serwis w innym wydaniu ukaże się w poniedziałek po godzinie 15:00.
W styczniu br. szef wydawców Republiki informował nas, że stacja poszerzy ofertę sportową. Teraz widzowie mają regularnie otrzymywać dawkę najważniejszych informacji ze świata sportu. – To początek realizacji naszego planu stawiania częściej na sport – mówi.
W ostatnich miesiącach telewizja Tomasza Sakiewicz współpracowała m.in. z organizacją Strife MMA. Od września prawa do gal przejęła stacja TVN Turbo.











