Spotify zadebiutowało na nowojorskiej giełdzie na początku kwietnia br. metodą direct listingu, notując po pierwszym dniu blisko 13-proc. wzrost ceny za akcję i osiągając wycenę rynkową na poziomie 26,5 miliarda dolarów. Teraz, po publikacji oficjalnych wyników, cena akcji spadła co prawda o 8 proc., do ok. 156 dolarów, ale to i tak więcej niż na debiucie.
W I kwartale 2018 roku Spotify zanotowało 1,36 miliarda euro przychodu - o 26 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku 2017 (902 mln USD). To wynik nieco gorszy od zakładanego przez analityków z Wall Street. Strata operacyjna firmy sięgnęła 41 milionów euro, a strata netto - 169 milionów euro.

Całkowita miesięczna liczba aktywnych użytkowników Spotify sięgnęła 170 milionów i była o 30 proc. większa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego oraz o 8 proc. większa niż w IV kwartale 2017 roku.
Serwis miał w pierwszych trzech miesiącach tego roku 75 milionów subskrybentów płatnej usługi Premium (wzrost o 45 proc. r/r i o 7 proc. kw./kw.) oraz 99 milionów użytkowników opcji darmowej, ale wspieranej reklamami (wzrost odpowiednio o 21 proc. i 9 proc.), która zadebiutowała w nowej wersji pod koniec kwietnia br.

Spotify przewiduje, że w obecnym kwartale miesięczna liczba użytkowników serwisu wzrośnie o 28-32 proc. rok do roku (do 175-180 mln), liczba subskrybentów Premium - o 34-41 proc. (do 79-83 mln), a przychód - o 10-29 proc. (do 1,1-1,3 mld euro). Z kolei na koniec 2018 roku spółka chce mieć 198-208 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie (+26-32 proc. wobec 2017 r.), 92-96 milionów subskrybentów Premium (+30-36 proc.) oraz 4,9-5,3 miliarda euro przychodu (+20-30 proc.).











