T-Bull szykuje się do wejścia na giełdę

150 tytułów w portfolio, 160 tysięcy pobrań dziennie, łącznie ponad 90 milionów pobrań gier – ostatnie 5 lat było pracowitym czasem dla wrocławskiego studia T-Bull. Teraz ten jeden z największych polskich producentów gier mobilnych szykuje się do wejścia na giełdę. Po przekształceniu w spółkę akcyjną T-Bull szuka inwestorów, aby na niej zadebiutować.

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

T-Bull w zawrotnym tempie podbija rynek gier mobilnych. Niedawno producent ogłosił przekształcenie się ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę akcyjną, by otworzyć przed sobą nowe możliwości rozwoju. Obecnie spółka jest na etapie poszukiwania inwestorów, a już w 2016 roku zadebiutuje na giełdzie. W ramach rozwoju studia, wrocławski deweloper zdecydował się również na zainwestowanie w sektor prac badawczo-rozwojowych, w szczególności w zarządzanie Big Data, czyli wielkimi zbiorami danych. Najnowszy projekt ma wesprzeć innowacyjność firmy i umożliwić jej wykorzystanie najnowszych rozwiązań technologicznych.

T-Bull ma na swoim koncie wiele sukcesów, ale nie spoczywa na laurach. Łączna liczba dotychczasowych pobrań wszystkich gier producenta sięgnęła 90 milionów. Każdego dnia liczba ta powiększa się o kolejne 160 tysięcy. Widząc takie statystyki trudno uwierzyć, że historia nabierającego rozpędu wrocławskiego studia zaczęła się zaledwie pięć lat temu. Założyciele studia T-Bull – Grzegorz Zwoliński oraz Damian Fijałkowski – postanowili wkroczyć na raczkujący wtedy rynek gier mobilnych. Jedyne czym wówczas dysponowali to pasja oraz niewielkie mieszkanie, które służyło im jako studio.

- Pierwsze kroki nie były łatwe. Włożyliśmy wiele serca w naszą pierwszą grę, ale efekt był marny. Na naszej pierwszej produkcji zarobiliśmy 70 centów – grę pobrała jedna osoba. Mimo to nie zraziliśmy się i próbowaliśmy dalej - mówi Grzegorz Zwoliński, Co-Founder & Chief Operating Officer studia T-Bull. – Zmiana modelu biznesowego i decyzja o udostępnianiu gier w modelu free-to-play zaprowadziły nas do miejsca, w którym obecnie jesteśmy. Dzisiaj nasze studio mieści się w Sky Tower – najwyższym wrocławskim wieżowcu – a już niebawem wchodzimy na giełdę. To duży sukces dla firmy, która zaczynała od zera – dodaje Damian Fijałkowski, Co-Founder & Chief Technology Officer studia T-Bull.

T-Bull wyprodukował do tej pory blisko 150 gier mobilnych, które dostępne są w modelu free-to-play (darmowe pobranie i opcjonalne mikropłatności w grze) na wszystkich platformach: Android, iOS, Windows Phone, BlackBerry OS i in. Na koncie studia T-Bull znajduje się również kilka znaczących sukcesów. Ich ostatnia produkcja – gra wyścigowa „Top Speed” – osiągnęła liczbę miliona pobrań w ciągu zaledwie dwóch miesięcy. Obecnie T-Bull pracuje nad kolejnymi projektami – wśród nich znajdują się między innymi gra snajperska oraz nowa gra wyścigowa, w której pojawią się wyłącznie licencjonowane marki aut. 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów