W I kwartale firma wykrywała jedną nową zainfekowaną stronę co 5sekund wobec 14 sekund w zeszłym roku - informuje serwisTechWeb.
W swoim raporcie Sophos informuje, że internet cały czas jestpreferowanym celem ataków autorów złośliwego oprogramowania(malware). "Rosnące wśród internautów uzależnienie od internetujako miejsca zakupów i gromadzenia informacji sprawia, że sieć jestidealnym terenem łowieckim dla cyberprzestępców polujących na słabozabezpieczonych użytkowników" - czytamy w raporcie.
Z danych Sophos wynika też, że na początku bieżącego roku 1 na2,5 tysiąca wiadomości e-mail zawierała malware. Tutaj odnotowanospadek, gdyż w ubiegłym roku proporcja wynosiła 1 do 900. Wedługfirmy dzieje się tak dlatego, że zamiast załączników w postacizłośliwego oprogramowania, wiadomości zawierają linki dozainfekowanych stron, przez co są równie niebezpieczne.

źródło: TechWeb











