Za e-paragonami opowiada się niewiele ponad 1/4 ankietowanych. Nieco większy odsetek zwolenników e-paragonów jest wśród osób młodszych - do 25. roku życia (33%). W najstarszej grupie respondentów sprzeciw wobec e-paragonów jest najsilniejszy - blisko 7 na 10 osób w wieku powyżej 45 lat opowiada się przeciwko nim.
Skłonność do poparcia zarówno dla e-paragonów, jak i zastąpienia wszystkich transakcji elektronicznymi jest tym niższa, im wyższe jest wykształcenie respondentów.
Blisko 2/3 respondentów jest przeciwnych gromadzeniu przez państwo danych o wszystkich ich zakupach, w tym blisko połowa (44%) wyraziła zdecydowany sprzeciw. Zgodę deklaruje niecałe 30% badanych. Najbardziej przychylni gromadzeniu przez Państwo danych zakupowych byli respondenci w wieku 26-35 lat – co trzeci wyraziłby na to zgodę. Respondenci powyżej 46 lat najczęściej wyrażali sprzeciw. Przeciwni byli zwłaszcza respondenci z wykształceniem wyższym, a najczęściej za = osoby o wykształceniu poniżej średniego.

Na pytanie o przyczyny sprzeciwu wobec gromadzenia przez Państwo danych zakupowych respondenci odpowiadali najczęściej, że są one ich prywatną sprawą. Słowo "prywatność" pojawiało się w wypowiedziach respondentów najczęściej ze wszystkich wyróżnionych słów kluczowych. Co trzeci sprzeciw uzasadniany był tym, że gromadzenie przez państwo tych danych kojarzy się z inwigilacją i kontrolą lub stanowi naruszenie wolności osobistych. 11 proc. sprzeciwiających się wskazywało, że nie rozumie po co takie dane miałyby być zbierane i do czego miałyby państwu służyć.
Zdaniem zdecydowanej większości respondentów (84%) dostęp instytucji państwowych do danych o ich zakupach byłby naruszeniem prywatności. 72% ankietowanych nie wyraziłoby zgody na udostępnienie danych o swoich zakupach do analiz instytucjom publicznym, a 78% - podmiotom prywatnym do celów marketingowych. W tej kwestii większość badanych wyrażała zdecydowane poglądy - na oba pytania "zdecydowanie nie" odpowiedziała ponad połowa respondentów.

Chociaż respondenci dosyć rzadko spontanicznie wykazywali obawę o bezpieczeństwo danych zakupowych (gdyby były one gromadzone przez państwo), to zdecydowana większość potwierdzała tę obawę w pytaniu zamkniętym. Zapytani wprost, czy obawialiby się o swoje dane z e-paragonów, w zdecydowanej większości (80%) odpowiadali twierdząco. Nieco większy odsetek obawiających się wycieku danych zaobserwowano wśród respondentów młodszych - szczególnie uczniów i studentów (85%). Wyraźnie widać, że podczas gdy starsze grupy są nieco bardziej "wyczulone" na kwestie prywatności, to młodsi częściej świadomi są realnych zagrożeń związanych z gromadzeniem ich danych.
Mniej niż połowa ankietowanych stwierdziła, że sama analizowałaby swoje dane zakupowe, gdyby były im one udostępnione w internecie. W połączeniu z dużym sprzeciwem wobec e-paragonów wynik ten wskazuje na brak entuzjazmu wobec tej idei. Korzyści płynące z tego rozwiązania wydają się nie być wystarczająco atrakcyjne, aby zrekompensować respondentom naruszenie prywatności spowodowane gromadzeniem ich danych zakupowych.

Badanie zostało zrealizowane przez Ipsos na zlecenie Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń w dniach 26-30 sierpnia 2016 r., metodą CAWI (wywiady online), na próbie 1072 Polaków w wieku 17-60 lat, reprezentatywnej w stosunku do rozkładu płci, wieku i miejsca zamieszkania. Dodatkowo zastosowana została waga analityczna, aby przybliżyć rozkład próby do populacji pod względem wykształcenia i statusu zawodowego. Realizacja badania przypadała na okres po pojawieniu się informacji o możliwym wycieku danych z bazy PESEL przez kancelarie komornicze, przed szerokim rozpowszechnieniem sprostowania i wyjaśnień przez instytucje publiczne.











