„Wypadek” to nowy hit Netfliksa. Widzowie kochają, krytycy nie znoszą

„Wypadek” to dziesięcioodcinkowy serial meksykański, w którym dominują wątki kryminalne i melodramatyczne. Ta typowa meksykańska hybryda gatunkowa przypomina wysokobudżetową telenowelę. 

Akcja toczy się w Santa Cruz. Wszystko zaczyna się w dniu urodzin pewnego chłopca. Daniela (Ana Claudia Talancon) i Emiliano (Sebastian Martinez) urządzają synowi imprezę, na którą zapraszają zaprzyjaźnione z nim dzieci oraz ich rodziców. Wszystko przebiega pomyślnie do momentu, gdy gwałtowny wiatr niszczy jedną z głównych atrakcji, czyli dmuchany zamek, na którym bawią się dzieci. Wówczas dochodzi do tragedii, a ta zmienia relacje między poszczególnymi bohaterami.

Popularność „Wypadku” może być zaskakująca dla widzów szukających rozrywki premium, ponieważ produkcja powiela wszystkie znane klisze fabularne, tj. śmierć dziecka, pragnienie zemsty, w tle wielkie pieniądze oraz błędy, za które ktoś musi zapłacić.

Widownia Netfliksa serial ocenia dosyć wysoko, za to noty amerykańskich krytyków są druzgocące. Warto przypomnieć, że Netflix już wcześniej zasłynął produkcją głośnych seriali meksykańskich. Wystarczy wspomnieć popularne tytuły z 2021 roku, czyli „Kto zabił Sarę?” oraz „Córkę innej matki”.

Dziesięcioodcinkowy serial „Wypadek” dostępny jest na platformie Netflix.