YouTube zapowiada „Dzień z życia 2020”. Ridley Scott producentem filmu tworzonego przez internautów

Pierwszy film „Dzień z życia” będący projektem serwisu YouTube miał swoją premierę w 2010 r. YT podkreśla, że w lipcu 2010 r. dziesiątki tysięcy osób zdecydowały się chwycić za kamery i pokazać swój dzień.

Czytaj także: Transmisje na żywo hitem w czasie pandemii. Specjaliści podpowiadają, jak je tworzyć (raport)

Dzięki ponad 80 tys. klipów przesłanych ze 189 krajów „Life in a Day” stał się największym projektem filmowym, jaki kiedykolwiek powstał. Z 4,5 tys. godzin materiału Kevin Macdonald i jego zespół stworzyli 90-minutowy film, który miał premierę na Festiwalu Filmowym Sundance w 2011 r. Obraz był również wyświetlany w kinach na całym świecie i uzyskał ponad 16 mln wyświetleń na YouTube.

Najważniejszy dzień

Teraz YouTube zapowiedział nową odsłonę projektu „Dzień z życia” by stworzyć kolejny pełnometrażowy film dokumentalny YouTube Originals, który opowie o dniu z życia na Ziemi.

Wybrane nagrania otrzymane od ochotników zostaną połączone w jeden materiał, który pokaże, jak wygląda typowy dzień w trudnych czasach pandemii. „Dzień z życia 2020” będzie miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Sundance oraz na YouTube w 2021 r.

YouTube zaznacza, że jeśli użytkownik kontynuuje izolację ze względu na pandemię, film może nagrać w domu. Można też pokazać, jak ludzie w konkretnym kraju próbują przystosować się do zupełnie nowych warunków.

Autorzy projektu podkreślają, że każde wydarzenie z życia jest godne upamiętnienia, dlatego chcą połączyć doświadczenia i perspektywy tak, aby stworzyć wyjątkową kapsułę czasu, która zachowa ten moment w historii.

Ridley Scott producentem wykonawczym

Producentami wykonawczymi projektu „Dzień z życia 2020” są Ridley Scott („Marsjanin”, „Gladiator”) i Kai Hsuing („Władcy chaosu”), zaś reżyserem Kevin Macdonald („Whitney”, „Jeden dzień września”, „Ostatni król Szkocji”).

Obraz zostanie stworzony w całości z nadesłanych materiałów i będzie montowany przez 5 miesięcy. Gdy zakończy się przyjmowanie nagrań 30-osobowy, wielojęzyczny zespół na całym świecie zajmie się weryfikacją i tłumaczeniem nadesłanych filmów.

Trzech głównych montażystów – Mdhamiri Á Nkemi („Tajemnica bladego konia”, „Barwy gangu”), Sam Rice-Edwards („Whitney”, „Post-It Love”) i Nse Asuquo („House of My Fathers”, „The Jazz Ambassadors”) zajmie się postprodukcją i będzie pracować wraz z reżyserem Kevinem Macdonaldem nad stworzeniem fabuły z nadesłanych materiałów. Na przesłanie nagrania chętni mają tydzień - od 25 lipca do 2 sierpnia br. i mogą to zrobić na dedykowanej stronie internetowej.

Czytaj także: YouTube przeznaczył 100 milionów dolarów na pomoc afroamerykańskim twórcom