"Za Tuska podają niemieckie masło". LOT odpowiada na aferę o catering

Europoseł Tobiasz Bocheński zasugerował, że w samolotach PLL LOT za rządów Donalda Tuska serwowane jest niemieckie masło. Na te słowa odpowiedział rzecznik przewoźnika Krzysztof Moczulski, wyjaśniając, że LOT ma w ofercie produkty od ponad 100 polskich marek i że catering zależy także od lokalnych dostawców na lotniskach.

Rafał Badowski
Rafał Badowski
Udostępnij artykuł:
"Za Tuska podają niemieckie masło". LOT odpowiada na aferę o catering
"Za Tuska podają niemieckie masło". LOT odpowiada na post.

W krótkim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych wiceprezes PiS Tobiasz Bocheński pokazał opakowanie masła z niemiecką etykietą, które – jak twierdził – pochodziło z zestawu śniadaniowego podawanego na pokładzie LOT-u.

"Za Tuska nawet masło w LOT-cie musi być niemieckie" – skomentował, sugerując, że narodowy przewoźnik odszedł od wspierania krajowych producentów.

Nagranie błyskawicznie obiegło media społecznościowe i stało się punktem wyjścia do dyskusji o standardach cateringu w liniach lotniczych. Post Bocheńskiego trafił do serwisów informacyjnych i stacji telewizyjnych, stając się jednym z tematów dnia i punktem dyskusji o "niemieckim kapitale" i "polskiej tożsamości gospodarczej".

LOT odpowiada: "Podróżujesz jak po maśle"

Na zarzuty zareagował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski. "Z nami podróżujesz jak po maśle – niezależnie od kierunku" – napisał w portalu X, nawiązując do wcześniejszych haseł reklamowych LOT-u.

W kolejnym wpisie Krzysztof Moczulski doprecyzował jednak, jak wygląda polityka zakupowa przewoźnika. "Catering na pokładach LOT-u jest przygotowywany przez lokalnych dostawców w miejscu rozpoczęcia podróży. W ofercie znajduje się ponad 100 polskich marek" – poinformował rzecznik.

Moczulski nie potwierdził jednak wprost, czy masło pokazane przez Bocheńskiego rzeczywiście znalazło się w zestawie LOT-u. Wyjaśnił, że wybór produktów zależy od kontraktów z lokalnymi firmami cateringowymi, które działają na poszczególnych lotniskach.

Catering LOT-u a lokalne marki

Narodowy przewoźnik podkreśla, że w menu znajdują się produkty od znanych polskich dostawców, w tym m.in. wędliny, pieczywo i słodycze krajowych marek. LOT zaznacza, że dobór asortymentu bywa różny w zależności od miejsca startu rejsu i dostępności dostawców.

Odpowiedź spółki wywołała wiele komentarzy internautów. W odpowiedziach pod postem rzecznika sporo było głosów, że "afera o masło" to przykład politycznego rozdmuchania tematu. Inni potwierdzali słowa Moczulskiego, że w liniach lotniczych standardem jest korzystanie z produktów lokalnych w danym kraju, co nie zawsze oznacza ich "narodowe" pochodzenie.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Wirtualna Polska wystrzeliła w turystyce. Spadek reklamowy

Wirtualna Polska wystrzeliła w turystyce. Spadek reklamowy

TVP odpowiada na zarzuty ws. filmu "Wśród sąsiadów". "Misja nadawcy publicznego"

TVP odpowiada na zarzuty ws. filmu "Wśród sąsiadów". "Misja nadawcy publicznego"

Music Box Group uruchomi jeszcze więcej kanałów muzycznych

Music Box Group uruchomi jeszcze więcej kanałów muzycznych

Tyle samorząd zapłaci TVP za "Sylwestra z Dwójką"

Tyle samorząd zapłaci TVP za "Sylwestra z Dwójką"

TikTok jako pełnoprawny kanał marketingowy: kiedy kreatywność spotyka biznes
Materiał reklamowy

TikTok jako pełnoprawny kanał marketingowy: kiedy kreatywność spotyka biznes

Kanał TVP może przejść rewolucję. Decyzję podejmie Bruksela

Kanał TVP może przejść rewolucję. Decyzję podejmie Bruksela