Firma eMarketer, zajmująca się m.in. analizami rynku reklamowego, w marcu tego roku w swoich prognozach podawała, że przychód Snapchata z reklam wyniesie 900 milionów dolarów. W październiku zeszłego roku prognoza na 2017 była jeszcze bardziej optymistyczna i mówiła o przychodach rzędu 935,5 mln dolarów. W analogicznym okresie tego roku, jest już niższa i wynosi 774,1 mln dolarów - czyli o 161,4 mln mniej. Na rynku amerykańskim aplikacja ma zarobić 642,5 mln dolarów.
Według prognoz eMarketera, w ciągu kolejnych trzech lat spadać będzie dynamika wzrostu wpływów reklamowych. W tym roku mają one wzrosnąć o 127,5 proc., ale w 2018 roku już o 90 proc. W 2019 roku dynamika spadnie o kolejne 5 pkt. proc. i wyniesie 85 proc.
Dochód z reklam Snapchata w roku 2018 przekroczy miliard dolarów i wyniesie 1,47 mld dolarów. Rok później kwota ta wzrośnie do poziomu 2,72 mld dolarów.
Dla porównania, najgroźniejszy konkurent Snapchata – Instagram, tylko w tym roku zarobi na reklamach ponad 3 miliardy dolarów, a w roku 2019 ponad 6,8 miliarda– wynika z prognoz eMarketera.
W lutym tego roku eMarketer przeprowadził wśród amerykańskich reklamodawców badanie, w którym zapytano o to, jaką cześć swoich budżetów reklamowych zamierzają wydać w poszczególnych serwisach social media. Aż 74 proc. badanych wskazało wtedy, że nie zamierza w ogóle wydawać pieniędzy na reklamę na Snapchacie. Tylko 1 proc. ankietowanych na promocję w tej aplikacji wyda powyżej 31 proc. swojego budżetu reklamowego. Blisko jedna piąta marketerów wyda na Snapchata od 1 do 10 proc. łącznej kwoty na reklamę, a 4 proc. badanych - od 11 do 30 proc.
Na Facebooku z kolei żadnego budżetu nie wyda 10 proc. ankietowanych, a 22 proc. przeznaczy na ten serwis ponad 30 proc. zakładanych kwot na reklamę. 30 proc. reklamodawców wyda w serwisie od 1 do 10 proc. swojego budżetu, a blisko 40 proc. - kwotę stanowiącą 11-30 proc. wszystkich wydatków na reklamę. 22 proc. marketerów zakłada na Facebooka powyżej 31 proc. budżetu reklamowego.
Najwięcej reklamodawcy planują wydać na promocję w wyszukiwarce Google – 37 proc. badanych na ten serwis przeznaczy ponad 31 proc. budżetu reklamowego, a blisko jedna trzecia – między 11 a 30 proc. Z kolei 24 proc. marketerów na reklamę na Google wyda od 1 do 10 proc. kwoty przeznaczonej na promocję. Jedynie 7 proc. z nich nie uwzględnia w budżetach wydatków na Google.
Według ostatnich badań Wave zrealizowanego przez UM, ze Snapchata co najmniej raz dziennie korzysta na świecie 8,4 proc. internautów wieku od 16 do 54, w Polsce zaś ten odsetek wynosi 6 proc. Z tego samego badania wynika, że Snapchat jest postrzegany przez jego polskich użytkowników za bardziej pozytywną i zabawną platformę, wyróżniającą się i wzbudzającą więcej dyskusji niż Instagram.
Snapchat cieszy się także ogromnym zainteresowaniem za oceanem – w USA jest trzecią co do popularności aplikacją wśród osób w wieku 18-24 lata i i szóstą w grupie 25-34 lata.
Snap Inc., właściciel Snapchata, w tym roku wszedł na giełdę, jednak na razie jego wyniki rozczarowują – w początkowym okresie odnotowano stratę na poziomie 2,2 mld dolarów.
