Zwierzęta domowe są nie tylko naszymi przyjaciółmi i towarzyszami zabaw, ale także partnerami w pracy i opiekunami. Na co dzień sprawiają, że się uśmiechamy, a badania naukowe potwierdzają, że obecność zwierząt niesie za sobą znaczące korzyści fizyczne i psychospołeczne. Mając na względzie dobro, jakie człowiek dostaje od czworonożnych przyjaciół, segment Petcare firmy Mars przyjął jako swoją misję Tworzenie lepszego świata dla zwierząt. Wszystko po to, aby w przyszłości na świecie zwierzęta domowe były zdrowe, szczęśliwe i mile widziane.
Zdrowe zwierzę to takie, które ma dostęp do zbilansowanej diety i opieki weterynaryjnej. Z kolei szczęśliwy kot czy pies to ten, który ma dom, a w nim odpowiedzialnych opiekunów, którzy wiedzą, jak zadbać o potrzeby swoich podopiecznych. Mile widziane zwierzęta są wtedy, gdy w społeczeństwie istnieje mniej barier dla zwierząt domowych – możemy je zabrać na wakacje, do pracy, czy nawet do szpitala. – mówi Marzena Ignaczak Dyrektor ds. Korporacyjnych w Mars Polska.
Firma w Polsce podejmuje szereg inicjatyw, a wśród nich na szczególną uwagę zasługuje projekt dogoterapii, który od blisko 2 lat realizuje w całym kraju razem z Fundacją „Dr Clown”.
DOGOTERAPIA, CZYLI TERAPEUTYCZNA MOC UŚMIECHU I PSÓW
Po pięciu dekadach badań nad relacjami człowieka ze zwierzęciem eksperci z Centrum Żywienia Zwierząt WALTHAM należącego do firmy Mars dysponują naukowymi dowodami na to, że obecność psa pozytywnie wpływa m.in. na nasze zdrowie fizyczne i samopoczucie oraz buduje wiarę we własne możliwości. Wyjątkowe korzyści płynące z towarzystwa czworonożnego przyjaciela obserwujemy u dzieci, którym psy pomagają w radzeniu sobie z trudnościami czy w czasie pobytu w szpitalu. Podobne działanie ma także śmiech. Z połączenia tych dwóch elementów: uśmiechu i towarzystwa psa zrodził się projekt dogoterapii realizowany przez Fundację „Dr Clown” we współpracy z Mars Polska. Zajęcia dla chorych dzieci, z udziałem certyfikowanych terapeutów z psami oraz „doktorów clownów”, odbywają się regularnie już od blisko dwóch lat. W 2018 roku odbyło się już 189 takich spotkań, w których udział wzięły 1934 osoby i ponad 20 psów. Aktualnie w program włączonych jest 16 szpitali i ośrodków terapeutycznych w całej Polsce.
Dzieci, które przebywają w szpitalu, czy to dłużej, czy krócej, są poddane różnym procedurom i zabiegom przynoszącym negatywne emocje. Często nawet stała obecność rodzica nie daje dzieciom możliwości odreagowania stresu związanego z pobytem w szpitalu. W związku z tym odwiedziny w tym przypadku psa są wręcz wyczekiwane i bardzo mile widziane. Daje to impuls do zapominania o przykrych sprawach. Możliwość bezpośredniego kontaktu z psem jest świetnym "lekarstwem". I nasi pacjenci duzi i mali, jak i personel czekają na następne odwiedziny - mówi dr n. med. Agata Gajewska, Ordynator Oddziału Pediatrycznego Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
DO PRACY Z PSEM
Pozytywne oddziaływanie psów okazuje się być pożądane także w miejscach pracy, gdzie pupile są coraz częściej i coraz chętniej mile widziane. Obecność psa w biurze daje poczucie komfortu, rozładowuje stres, zwiększa poziom aktywności fizycznej, poprawia wydajność i zwiększa poczucie zadowolenia. Mars Petcare z pasją podchodzi do zwierząt i wie, że posiadanie przyjaznych im biur służy zarówno pracownikom, jak i ich pupilom oraz pracodawcy. W badaniu PAWrometerTM (PAW = Pets at Work) pracownicy wskazali między innymi wzrost morale (93 procent), zmniejszenie poziomu stresu (93 procent), lepszą równowagę między pracą a życiem prywatnym (91 procent), większą lojalność względem firmy (91 procent) oraz zmniejszenie poczucia winy wynikającego z faktu zostawiania zwierząt w domu (91 procent). Odczucia badanych osób potwierdzają również badacze z Centrum Żywienia Zwierząt WALTHAM. Wykazali oni, że pupil w biurze redukuje stres (obniża ciśnienie krwi w sytuacjach stresowych i stężenie kortyzolu oraz podwyższa stężenie hormonów szczęścia), wzmacnia współpracę i relacje między ludźmi. Jego obecność sprzyja produktywności i zwiększa poczucie satysfakcji z pracy. Jak się okazuje, psy mają również bezpośredni wpływ na biznes – wprowadzając przyjazną atmosferę, pozytywnie oddziałują na prowadzone negocjacje. Oddział Mars w Niepołomicach już od 2012 roku jest otwarty na obecność pupili, a pracownicy Mars Polska w warszawskim biurze od tego roku również mogą spędzać wspólny czas z czworonożnymi przyjaciółmi w pracy – „Uwielbiam psy, ich obecność w naszym biurze po prostu sprawia, że mój dzień jest dużo lepszy. Jeśli piesek wyraża zgodę na interakcję, to jestem wprost zachwycona i już nic nie zmieni tego fantastycznego dnia. Z punktu widzenia atrakcyjnego miejsca pracy to jest ogromny benefit i widoczny dowód naszej obietnicy lepszego świata dla zwierząt” – mówi Patrycja Łakomy z Zespołu Talent Acquisition Mars.
Należy zwrócić uwagę, że obecność pupili w biurze wymaga odpowiedniego przygotowania nie tylko samej przestrzeni, ale także procedur, aby wszystkim pracowało się bezpiecznie i komfortowo. Zanim więc otworzymy psom drzwi biura należy pamiętać o określeniu jasnych zasad obowiązujących opiekunów, ich podopiecznych i innych pracowników.
