Aresztowano dwóch pracowników Huawei i Orange Polska, są podejrzani o szpiegostwo na rzecz Chin

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Weijinga W., dyrektora sprzedaży Huawei w Polsce, oraz Piotra D., ostatnio pracującego w Orange Polska. Obaj są podejrzewani o współpracę z chińskimi służbami specjalnymi. ABW przeszukało ich domy, a także polskie biura Huawei i Orange.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Aresztowano dwóch pracowników Huawei i Orange Polska, są podejrzani o szpiegostwo na rzecz Chin

Weijing W. i Piotr D. zostali zatrzymani we wtorek rano na zlecenie Prokuratury Krajowej. Postawiono im zarzut szpiegostwa przeciw Polsce, za co grozi do 10 lat więzienia. ABW wcześniej ustaliło, że obaj współpracowali z chińskimi służbami specjalnymi.

W czwartek Sąd Rejonowy w Warszawie przychylił się do wniosku prokuratury o aresztowanie mężczyzn na trzy miesiące. Według ustaleń TVP Info nie przyznają się do winy i nie chcą składać wyjaśnień.

ABW w biurach Huawei i Orange

Równocześnie z zatrzymaniem Weijinga W. i Piotra D. funkcjonariusze ABW przeprowadzili czynności w polskich biurach Huawei i Orange Polska. Zabezpieczyli tam dokumenty i dane na urządzeniach elektronicznych.

Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska, potwierdził, że we wtorek funkcjonariusze ABW zabrali z biura firmy rzeczy jednego z pracowników. - Nie mamy żadnej wiedzy czy ma to jakikolwiek związek z pełnionymi przez niego obowiązkami służbowymi. Pozostajemy do dyspozycji ABW i jesteśmy gotowi udzielić wszelkich informacji, o jakie wystąpi do firmy - dodał.

TVP Info podało, że ABW prowadziło też działania w siedzibie Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Jednak rzecznik prasowy UKE Martin Stysiak szybko to zdementował. Dodał że Piotr D. pracował w UKE w latach 2012-2016, za kadencji poprzedniej prezes Urzędu Magdaleny Gaj.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/huawei-wyniki-w-2018-firma-walczy-o-wiarygodnosc,7171177820718721a ##

Weijing W. to obywatel Chin posługujący się też imieniem Stanisław. Pracował w Huawei jako dyrektor sprzedaży w Polsce.

Piotr D. do 2011 roku był związany z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, był w niej m.in. wicedyrektorem departamentu ds. bezpieczeństwa teleinformatycznego. Potem pracował w Wojskowej Akademii Technicznej, Urzędzie Komunikacji Elektronicznej oraz Orange Polska, zajmował się kwestiami bezpieczeństwa cyfrowego.

D. został odwołany z funkcji pełnionej w ABW pod koniec 2011 roku. W mediach pojawiły się informacje, że jest to związane z nieprawidłowościach przy przetargach na sprzęt i oprogramowanie w podmiotach podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i administracji. W październiku 2011 roku Andrzej M., szef działającego w tym resorcie centrum projektów teleinformatycznych, został zatrzymany pod zarzutem korupcji przy tych przetargach.

W Orange Piotr B. pracował w funkcji eksperta. Odpowiadał za współpracę ze Związkiem Banków Polskich i system SMS-ów alarmowych.

Huawei: przestrzegamy przepisów i wymagamy tego od pracowników

Firma Huawei w krótkim oświadczeniu stwierdziła, że wie o zatrzymaniu Weijinga W. i na bieżąco obserwuje tę sprawę. - Na razie nie udzielamy komentarza w tej sprawie - zaznaczyła.

- Spółka Huawei przestrzega wszystkich obowiązujących praw i przepisów w krajach, w których prowadzi działalność. Ponadto od każdego swojego pracownika spółka Huawei wymaga stosowania się do przepisów prawnych oraz zasad obowiązujących w krajach, w których firma ma swoje oddziały - dodał chiński koncern.

Wiceprezes Huawei aresztowana, władze Czech rezygnują ze sprzętu tej firmy

Na początku grudnia ub.r. Meng Wanzhou, wiceprezes i dyrektor finansowa Huawei, została aresztowana przez kanadyjskie służby. Powodem jest dochodzenie prowadzone przez Stany Zjednoczone w sprawie nieprzestrzegania przez chiński koncern sankcji nałożonych na Iran.

Władze USA wykluczył Huawei z prac nad rozwojem sieci telekomunikacyjnej 5G. Podobne decyzje podjęła Australia, natomiast Nowa Zelandia i Wielka Brytania zrezygnowały z usług chińskiego producenta przy zamówieniach publicznych.

Z kolei władze Czech zapowiedziały, że nie będą korzystać z urządzeń i usług Huawei przy tworzeniu miejscowej infrastruktury teleinformatycznej. Jako powód podano zastrzeżenia Krajowego Biura Cybernetyki i Bezpieczeństwa Informacji. Kilka dni później czeski rząd złagodził swoje stanowisko, zaznaczając, że przy zamówieniach publicznych nie chce dyskryminować żadnej z firm technologicznych.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów