Jak wskazano w komunikacie AMS, na podaż reklam na outdoorze wpłynęły ostatnio uchwały krajobrazowe. Takie regulacje obowiązują już m.in. w Gdyni, Gdańsku, Poznaniu czy Krakowie.
Na podstawie ustawy z 2015 r. samorządy w drodze prawa miejscowego mogą ustalać zasady i warunki sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane.
„Indeks aglomeracyjny” w stawkach za reklamę zewnętrzną
AMS wprowadził korektę cen o tzw. „indeks aglomeracyjny”. Jest to mnożnik ceny dla nośników w czterech aglomeracjach: warszawskiej, poznańskiej, krakowskiej i trójmiejskiej. Indeks aglomeracyjny wynosi 1,2 i dotyczy cennika klasycznej reklamy OOH.
- Kolejny rok z rzędu proponujemy naszym klientom coraz nowocześniejszą ofertę, opartą niezmiennie o filary transformacji cyfrowej, zaawansowanego wykorzystania danych oraz odpowiedzialności społecznej i troski o otoczenie, w szczególności o zasoby naturalne. Jednocześnie, podobnie jak większość podmiotów rynkowych, zmagamy się z szeregiem czynników zewnętrznych, które wpływają na ceny naszych produktów. W ostatnim czasie istotnym czynnikiem wpływającym na rynek reklamy OOH były skutki wprowadzania uchwał krajobrazowych - mówi Małgorzata Augustyniak, wiceprezes AMS.

Dodatkowo, na wszystkich cyfrowych nośnikach outdoorowych i indoorowych spółka wprowadziła możliwość emisji materiałów reklamowych o różnych długościach.
W 2023 r. firma postawiła na rozwój formatów digitalowych. Oferuje także możliwość wykorzystania tzw. triggerów zmiany layoutu, Affinity Index czy dalsze wykorzystanie retargetingu. Wprowadzone rok wcześniej rozliczenie CPM DOOH objęło wszystkie cyfrowe nośniki outdoorowe i indoorowe.











