2017 rok w mediach społecznościowych - prognozy na 2018 rok

Dawid Dryniak, wiceprezes Social Media London Style

Wydarzenie roku
Konferencja F8 i zaprezentowane na niej najnowsze rozwiązania, czyli Facebook Spaces oraz Camera Effects czynią w mojej ocenie to wydarzenie bardzo ważnym w bieżącym roku na arenie międzynarodowej. Natomiast w Polsce wskazałbym na decyzje Wirtualnej Polski odnośnie własnej telewizji.

Sukces roku
Biedronka ze swoim „Gangiem Świeżaków" wzbudziła tak wielki buzz i tyle emocji, że chyba to ona zasługuje na największe pochwały. W skali globalnej - Netflix, którego promocje nowych seriali, czy odcinków, to po prostu majstersztyk.

Porażka / rozczarowanie roku
Chyba nie można pominąć przy tym pytaniu bardzo głośnej i jakże nieetycznej a i niesmacznej kampanii jaką zaprezentowała marka napoju energetycznego Tiger. Akcja nawiązująca do Powstania Warszawskiego zmusiła producenta nie tylko do usunięcia posta, ale również do całego profilu marki na Instagramie. Można oceniać na plus zachowanie po tym incydencie jakim było przekazanie środków pieniężnych na Powstańców, jednak fakt publikacji takich treści zasługuje na bardzo ostrą naganę. Za dużą porażkę na świecie uznałbym kampanię, jak i sam produkt Snapchata, czyli okulary Spectacles. Było głośno i miało być ciekawie, nic z tego nie wyszło.

Człowiek roku
Pomimo tego, że Robert Lewandowski wraz ze swoją żoną nie są osobami ściśle związanymi z branżą technologiczną, to jednak w mojej ocenie zakorzenili się tak głęboko w mediach społecznościowych i tak świetnie sobie radzą w tym świecie, że nikt inny (osobistości polityczne, inni influencerzy) nie miał w tym roku tak wielkiej siły w internecie jak ta dwójka sportowców. Na uwagę zasługuje również modelka Anja Rubik, która swoją kampanią „#sexed” zmieniła myślenie wielu ludzi na całym świecie odnośnie edukacji seksualnej.

Serwis / kampania / projekt roku
W Polsce chciałbym docenić Showmax za bardzo ciekawy launch swojej platformy. Na świecie było wiele ciekawych kampanii - na uwagę zasługuje na pewno kampania Ted Baker „Keeping up with the bakers” oraz Heinekena „#Openyourworld”.

Premiera, nowość roku
Myślę, że jak co roku oczy całej branży technologicznej na całym świecie wpatrzone były w konferencję Apple. Nie była to po prostu jedna z wielu konferencji. Ta pokazała całkiem nowy produkt - iPhone X, który dla świata social media i wszystkich geeków technologicznych może mieć duże znaczenie. Otóż nowy iPhone pozwala na rozpoznawanie twarzy - jakie to daje możliwości w połączeniu z wirtualną rzeczywistością od Facebooka? Myślę, że niebawem się przekonamy.

Trend roku
Live, wszechobecne transmisje live. Czy to na Facebooku, czy innych portalach, to ten rok niewątpliwie należał do nich. Myślę, że kolejny rok to tylko rozwój tego trendu i  coraz to nowsze, lepsze transmisje z różnych wydarzeń.

Prognoza na 2018 rok
Media społecznościowe są stosunkowo młode. Od początku miały się dobrze i mieć będą. Ciągły rozwój portali społecznościowych, nieustające zmiany, coraz to nowsze funkcjonalności mają silny wpływ na całą branżę. Widoczne są trendy specjalizowania w konkretnych kierunkach takich jak np. employer branding (czyli zarządzanie wizerunkiem pracodawców w social media). Myślę, że w kolejnym roku mogą pojawić się kolejne specjalizacje, jeśli chodzi o social media dla biznesu.

Mateusz Kowalski, Adam Augustynowicz, Agnieszka Sochal i Ala Moderska z WebTalk

Wydarzenie roku
Wpadka marki Tiger Energy Drink to jedno z ważniejszych wydarzeń na naszym rodzimym rynku. Mimo sensownego zarządzania tym kryzysem, w którym ważną rolę odegrał Krzysztof Pawiński, współwłaściciel firmy Maspex, jedynym wyjściem było zakończenie działań na Instagramie. Niesmak pozostał, ale pół miliona przelane na pomoc dla Powstańców zdecydowanie go zmniejszyło.

Za to na świecie najważniejszym wydarzeniem był styczniowy Woman's March. Ta akcja stała się najczęściej wspominanym i omawianym wydarzeniem na Facebook'u w 2017 roku i dała początek podobnym akcjom na całym świecie. #girlspower

Sukces roku
W Polsce:
Za sukces roku uważam to, że media społecznościowe stały się przestrzenią do dyskusji o edukacji seksualnej. Najlepiej wykorzystała je kampania Anji Rubik „#sexedpl”. Można odnieść wrażenie, że marki, które mają w tej kwestii największe pole do popisu dotychczas robiły to nieudolnie (np. kampania Durex - „Prawda czy wyzwanie”). Jak widać, wystarczyło odpowiednio wykorzystać zasięg i autorytet influencerów, by zyskać autentyczność i pozytywny odbiór.

Na świecie:
Skuteczna walka Facebooka z fake newsami i clickbaitowymi linkami.
Temat fake newsów w 2017 roku urósł do niebotycznych rozmiarów. W Polsce czarę goryczy przelała marka Reserved kampanią #polskichłopak, która złamała nam serca. Na zachodzie dyskusja o radzeniu sobie z takimi praktykami istniała już dużo wcześniej i dopiero po wprowadzeniu przez armię Zuckerberga nowych standardów (między innymi braku możliwości wprowadzania clicbaitowych tytułów czy grafik) temat ucichł. Skutecznie (jak dotąd).

Porażka / rozczarowanie roku
Rok 2017 według wszelkich prognoz miał być rokiem wideo. W rzeczy samej przez ostatnie 12 miesięcy mogliśmy zauważyć wzrost aktywności marek na tym polu. O ile jednak inwestycja w rozwój kanałów na YouTube była oczywista z uwagi na popularność i specyfikę tej platformy, to na Facebooku próby wdrożenia komunikacji wideo niestety przynosiły co najwyżej rezultaty poniżej optimum. Wynika to z dwóch przyczyn: z braku spójnej (lub jakiejkolwiek) strategii wykorzystania wideo do celów promocyjnych i z niezrozumienia specyfiki działania Facebooka. Pociesza jednak fakt, że po wielu miesiącach prób i błędów zarówno marki jak i agencje zaczynają dostosowywać się do nowej rzeczywistości i komunikacja wideo nabiera racjonalnych kształtów.

Człowiek roku
Polska
Anja Rubik i jej kampania „#sexedpl”. W końcu ktoś powiedział o edukacji seksualnej bez owijania w bawełnę. Tym kimś była Anja Rubik. Zapraszając do debaty influancerów pokazała, że można rozmawiać o seksualności w autentyczny i bezpośredni sposób.

Świat
Idąc za „New York Timesem” jako człowieka roku na świecie wybieram kobiety. „NYT” skupił się na tych, które złamały milczenie i stworzyły akcję #metoo, a ja chciałbym przypomnieć o tych, które zaangażowały się w stworzenie wydarzenia roku - Woman's March.

Serwis / kampania / projekt roku
Rok 2017 to zdecydowanie rok Instagrama i drapieżnej walki o użytkowników, która jeszcze raz pokazuje często zapominaną oczywistość - media społecznościowe tworzy społeczność, koniec, kropka. Instagram zaoferował użytkownikom wszystko, dodając jeszcze więcej. Transmisje live czy ankiety, to tylko dodatkowe funkcjonalności Insta Story, które są niczym w porównaniu z dwoma najistotniejszymi w tym sporze elementami – łatwością obsługi, z którą Snapchat od początku swojego istnienia miał niejasny problem oraz zamknięciem wszystkiego, czego potrzebujemy, w jednej aplikacji. Wykorzystując istniejący fan base, Insta Story wygrało już kilka bitew, a początkowe oburzenie użytkowników spowodowane kopiowaniem rozwiązań Snapchata bardzo szybko poszło w niepamięć.

Co czeka nas w 2018? Z pewnością kolejne funkcjonalności, ale w odpowiedzi na zmiany zachodzące w systemie reklamowym Facebooka również więcej treści sponsorowanych, których początkowo bał się zarówno Snapchat, jak i sam Instagram. Prawdopodobnie jednak użytkownicy przymkną na te zmiany oko w zamian za to, co już otrzymali od aplikacji.

Premiera, nowość roku
W Polsce:
Gdy dwa lata temu ogłaszano zamknięcie pierwszej restauracji McDonald's w Polsce (róg Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej w Warszawie) z otchłani internetu wydobywano czarno-białe fotografie z otwarcia pierwszych restauracji sieciówki. Co zatem będziemy wspominać jako rocznicę wprowadzenia McDelivery? Popularny Mak od lipca tego roku przyjeżdża pod nasze drzwi kwadrans po zamówieniu. To wszystko za sprawą innego giganta, czyli UberEats, z usług którego możemy korzystać w Warszawie i Poznaniu od lutego. To tylko pokazuje, jak duży wpływ wywiera mobile na funkcjonowanie w dużych miastach. Pytanie tylko, jak Uber będzie radził sobie ze zmianami w ustawie o transporcie, bo o ile spór z taksówkarzami z roku 2016 wizerunkowo wygrał, to kary za brak licencji przewozowych mogą skutecznie pokrzyżować jego plany ekspansji na rynku.

Na świecie:
Globalnie natomiast na najgorętszą premierę roku wybieram bez chwili zastanowienia „Stranger Things 2”. Wymieniać można bez końca: największa liczba wzmianek podczas okna reklamowego Super Bowl, specjalna nakładka w Spotify, kooperacje z największymi markami (Reebook, Top Shop, Playstation...), genialne dzieciaki zapraszane do największych talkshow za oceanem, nawet jedna z londyńskich stacji metra przebrała się za Hawkins... Netflixie, robisz to dobrze!

Trend roku
2017 był kolejnym rokiem akceleracji. Mam jednak wrażenie, że bardziej kręcił się wokół wzmocnienia obowiązujących paradygmatów w social media, niż na przełomowych dla nich rozwiązaniach.

Idąc tym tropem – postępująca snapczatyzacja wszystkiego. Znikające video? 24-godzinne stories? Halo, Dolino Krzemowa, implementujmy wszędzie! Na pewno pamiętacie moment z pierwszej połowy roku, kiedy Facebook wprowadził stories do Messengera, a następnie na swoją główną platformę. Czy można umrzeć na FOMO? Nie wiem, ale przeglądając te same stories mojej koleżanki, która postanowiła uwiecznić jedzenie sałatki z kozim serem, a następnie udostępnić to na Insta, FB i Snapie, miałam wrażenie, że zarówno ona, jak i social media guru, chcą to sprawdzić. W ciągu tych kilku miesięcy ekosystem platform oferujących stories wyklarował się na tyle, że można uznać, że Snapchat już raczej nie zgubi złapanej zadyszki.

Na pewno zadba o to stabilnie rosnący od 2016 sukces Instastories. Czy w 2018 Instagram wbije gwóźdź do trumny Snapchata? Tego nie wiem (ale pewnie tak). Natomiast sama użyteczność platform nie jest tutaj tak bardzo nęcącym elementem jak to, że wszystko jest ulotne. Chwilo trwaj (chwilę dłużej).