SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agora rekordowo nisko na giełdzie, bo Helios cierpi wskutek epidemii

W ostatnich dniach kurs giełdowy Agory zmalał do rekordowo niskiego poziomu. Wynika to głównie z silnego negatywnego wpływu epidemii na działalność kin Helios. - Sentyment inwestorów zapewne będzie najbardziej uzależniony od odbudowy na rynku kinowym, ale także od kondycji rynku reklamy, w szczególności reklamy zewnętrznej i radiowej, które są dla spółki najważniejsze - komentuje Wirtualnemedia.pl Dominik Niszcz z Trigon DM.

Siedziba Agory (fot. materiały prasowe)Siedziba Agory (fot. materiały prasowe)

We wtorek cena akcji Agory zmalała do rekordowo niskiej wartości w historii spółki - 5,10 zł, o 1,9 proc. mniej niż w poniedziałek. Na koniec dnia w środę kurs spadł jeszcze mocniej - poniżej 5 zł do poziomu 4,97 zł. Walory spółki poniżej pułapu 6 zł są od 9 października, wcześniej poniżej tego poziomu spadły tylko raz, 24 września, dzień przed publikacją wyników finansowych za drugi kwartał br. przesuniętą przez firmą o ponad miesiąc.

Po podaniu tych wyników kurs Agory podskoczył do ok. 6,50 zł, a potem nastąpił spadek do rekordowo niskich wartości. Przy kursie 4,97 kapitalizacja firmy wynosi 231,51 mln zł.

Cena akcji firmy jest już niżej niż w czasie załamania na rynkach kapitałowych w połowie marca br., wtedy zmalała do 6,40 zł. Dla porównania, na początku br. kurs utrzymywał się na pułapie 12-13 zł, a w lipcu na krótko przekroczył 9 zł.

Przez ostatnie sześć miesięcy akcje Agory staniały o 32 proc. Indeks WIG obejmujący wszystkie spółki z rynku głównego warszawskiej giełdy zyskał 6,8 proc., a indeks WIG Media (73 proc. stanowi w nim Wirtualna Polska, Agora ma 10,1 proc. udziału) zmalał o 0,6 proc.

Epidemia uderzyła w kina Helios

Agora traci na giełdzie, ponieważ od wybuchu epidemii notuje bardzo niskie wyniki w kinach Helios, które wcześniej stanowiły największy segment firmy. Od połowy marca do początku maja wszystkie kina w kraju były zamknięte, Helios otworzył swoje obiekty w lipcu.

We wszystkich kinach od wznowienia działalności frekwencja jest wielokrotnie niższa niż przed epidemią. W lipcu sprzedano łącznie 532,7 tys. biletów, a w sierpniu 732 tys., wobec odpowiednio 4,86 i 5,27 mln rok wcześniej.

Wpływa na to nie tylko sytuacja epidemiczna (operatorzy kin zapewniają, że przestrzegają wszystkich standardów bezpieczeństwa), lecz ubogi repertuar w porównaniu z okresem sprzed koronawirusa. Kolejne negatywne informacje pojawiły się na przełomie września i października: na przyszły rok przełożono premiery filmów „Nie czas umierać”, „Diuna”, „The Batman” czy „Jurassic World: Dominion”.

Koncern Cineworld zdecydował się tymczasowo zamknąć wszystkie swoje kina w USA i Wielkiej Brytanii. Natomiast amerykańska sieć kinowa AMC Theatres podała, że pieniędzy starczy jej na działalność najwyżej do początku przyszłego roku.

Dominik Niszcz, analityk z Trigon DM, zwraca uwagę, że Agora ucierpiała i tak mniej niż firmy zajmujące się wyłącznie działalnością kinową. - Dla porównania Cineworld, właściciel kin Cinema City notowany w Londynie stracił blisko 85 proc. kapitalizacji od początku roku. Agora nie została przeceniona aż tak mocno dzięki mniejszemu zadłużeniu i dywersyfikacji biznesu, bo np. segment internetu czy nawet prasowy radzą sobie w obecnej sytuacji relatywnie dobrze ale nie wystarczy to na pokrycie strat w kinach w tym roku - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.

- Do końca kwartału nie ma oczywiście szans na odbudowę frekwencji, bo nawet pomijając obostrzenia ludzie po prostu unikają odwiedzin w kinach ze względu na ryzyko zarażenia, a w takiej sytuacji premiery kinowe są przesuwane - prognozuje Niszcz.

Drugi najmocniej dotknięty przez epidemią pion Agory Grupa AMS zajmująca się reklamą zewnętrzną. Wydatki na tę kategorię reklamową mocno zmniejszono wiosną ze względu na izolację społeczną. W drugim kwartale br. przychody Grupy AMS skurczyły się o 73,8 proc. do 13,3 mln zł, a zysk EBITDA z 27,4 do 2,3 mln zł. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/agora-z-lepsza-rentownoscia-w-prasie-i-internecie-gazeta-wyborcza-ma-243-tys-subskrybentow-cyfrowych

- Sentyment inwestorów wobec Agory zapewne będzie najbardziej uzależniony od odbudowy na rynku kinowym, ale także od kondycji rynku reklamy, w szczególności reklamy zewnętrznej i radiowej, które są dla spółki najważniejsze - uważa Dominik Niszcz. - Po fatalnym drugim kwartale nastąpiła poprawa w miesiącach letnich, ale teraz znowu wraca niepewność co do wydatków reklamodawców w tych segmentach - opisuje.

W drugim kwartale br. przychody sprzedażowe grupy kapitałowej Agora zmalały o 52 proc. do 129,5 mln zł, a przy obcięciu kosztów operacyjnych o 34,4 proc. strata netto pogłębiła się z 6,6 do 41,1 mln zł. W całym półroczu firma miała 88,2 mln zł straty.

Agora od 21 lat na giełdzie

Agora zadebiutowała na warszawskiej giełdzie wiosną 1999 roku. Przez lata największą część jej przychodów i zysku zapewniała „Gazeta Wyborcza”, której sprzedaż, a tym samym udział w wynikach firmy, stopniowo maleje od ponad dekady. Jak analizowaliśmy wiosną, w pierwszym kwartale br. przychody ze sprzedaży „Gazety Wyborczej” (Agora) były już dwukrotnie wyższe niż jej wpływy reklamowe. Dzięki rozwojowi subskrypcji cyfrowej i podwyżkach cen w ub.r. wzrosły wpływy sprzedażowe „GW”, natomiast przychody z reklam zmalały mocniej, wskutek czego łączne wpływy dziennika były rekordowo niskie.

Od dekady największą część biznesu Agory stanowi przejęta w 2010 roku sieć kin Helios. Firma kilka lat temu wycofała się z rynku naziemnej telewizji cyfrowej, na którym nadawała stację Metro i była jednym z głównych akcjonariuszy Stopklatki.

Kurs giełdowy Agory na szczytowy poziom 188 zł wspiął się wiosną 2020 roku, przed pęknięciem bańki dotcomowej na rynkach kapitałowych. Potem długo utrzymywał się w przedziale kilkudziesięciu złotych, do pułapu 11-13 zł na krótko spadł wiosną 2009 roku, w kulminacji bessy po kryzysie bankowym z jesieni 2008 roku.

Kolejny spadek przyszedł kilka lat później - akcje potaniały z ok. 25 zł wiosną 2011 roku do 6,50 zł we wrześniu 2012 roku. Do ok. 6,20 zł kurs zmalał w kwietniu 2013 roku, natomiast wskutek wybuchu epidemii obsunął się z ok. 13 zł w drugiej połowie lutego do 6,40 zł 12 marca. W efekcie odbicia na rynkach kapitałowych urósł do 9,08 zł na początku lipca.

Agora sprzedała niektóre spółki, pozyskała nowe kredyty

W czerwcu Agora sprzedała firmie Auto Centrum z Krosna swoją spółkę zależną Domiporta kupioną 12 lat temu za 45 mln dolarów. - Cena transakcji pozostaje wartością nieistotną dla Grupy Agora - zaznaczyła. Jednocześnie należąca do Agory firma Helios sprzedała spółkę Foodio Concepts, właściciela sieci gastronomicznych Papa Diego i Van Dog. Miesiąc wcześniej Foodio Concepts złożyło wniosek o upadłość.

Koszty zwolnień grupowych w Domiporta i programu dobrowolnych odejść w Goldenline wyniosły 1,4 mln zł. Z Goldenline w ramach programu dobrowolnych odejść w kwietniu pożegnało się 26 osób, 80 proc. zespołu spółki. Działająca w grupie Agora „Solidarność” złożyła wnioski do Państwowej Inspekcji Pracy i Powiatowego Urzędu Pracy o skontrolowanie tego procesu, władze Agory nie zgadzają się z zastrzeżeniami związkowców.

Pod koniec maja Agora poinformowała, że wybuch pandemii COVID-19 oraz jej długofalowe skutki dla polskiej gospodarki i grupy Agora uniemożliwią firmie do końca 2022 roku zrealizowanie celów finansowych ustalonych w strategii.

W przyjętej przez Agorę w połowie 2018 roku strategii na lata 2018-2022 założono, że w 2022 roku firma zanotuje ok. 1,6 mld zł wpływów i ok. 200 mln zł zysku EBITDA. Jeśli chodzi o przychody, to 1,31-1,36 mld zł ma pochodzić z obecnej działalności, a 290-320 mln zł z nowych projektów, a w zysku EBITDA - 155-165 mln zł ma być z bieżących biznesów, a 45-50 mln zł z nowych.

W drugiej połowie kwietnia Agora podpisała z DNB Bank Polska aneks, na mocy którego limit kredytowy w wysokości 25 mln zł będzie dostępny dla spółki do 29 września br. To kolejne przedłużenie dostępności tego limitu, poprzednie uzgodniono pod koniec grudnia ub.r., obowiązywało do końca marca

- Aneks zawiesił część dotychczasowych wymogów banku i wprowadził nowe odzwierciedlające obecną sytuację finansową spółki (czyli Agory - przyp.) m.in. co do wyniku Grupy Agora na poziomie EBITDA w drugim kwartale 2020 r., wysokości salda gotówki na koniec każdego miesiąca w okresie do 30 kwietnia 2021 r. oraz konieczność uzyskania zgody banku na wypłatę dywidendy w 2020 r. - opisano w komunikacie giełdowym Agory.

- Limit kredytowy oprocentowany jest stawką WIBOR dla jednomiesięcznych depozytów w PLN powiększoną o marżę banku. W przypadku niespłacenia w terminie określonym w umowie części lub całości wierzytelności banku, obciąży on spółkę odsetkami w wysokości stopy bazowej powiększonej o karne odsetki - dodano.

Pod koniec września Agora poinformowała, że podpisała umowę dotyczącą 65 mln zł kredytu w rachunku bieżącym i aneks do umowy w sprawie 35 mln zł limitu kredytowego. Natomiast Helios pozyskała od dwóch banków 40 mln zł z kredytów.

Dołącz do dyskusji: Agora rekordowo nisko na giełdzie, bo Helios cierpi wskutek epidemii

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wtorek wieczorem
Akcje tej firemki z przyczyn politycznych posiada kilka funduszy emerytalnych. To jest najbardziej bolesne bo to realne straty tysięcy niewinnych ludzi.
odpowiedź
User
anna-maria
Nic z tego nie rozumiem. Cały koncern medialny AGORA bazuje głównie na salach kinowych HELIOSA ? Bez tego jest bida z nędzą ? :)
odpowiedź
User
bezele kochana
250 tysięcy cyfrowych subskrybentów "Gazety Wyborczej" (6. lub 7. wynik na świecie jeśli chodzi o dzienniki) na pewno pomoże Agorze.
odpowiedź