SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Finał zbiórki Sławomira Sierakowskiego: Polski Bayraktar nazwano „Marik”, wkrótce trafi na front

Sławomir Sierakowski poinformował, że turecka firma wyprodukowała właśnie "polskiego drona Bayraktar", na którego latem br. dziennikarz prowadził zbiórkę w internecie. Sierakowski przekazał też, że dron będzie nosił imię „Marik” – bo tak Ukraińcy w skrócie nazywają dotknięty wojną Mariupol.

Zbiórka ruszyła w czerwcu, Sierakowski informował wówczas, że zamierza zebrać 22,5 mln zł, aby zamówić Bayraktara i przekazać go walczącym Ukraińcom. - Po Buczy i Mariupolu możemy pięknoduchować, a możemy coś zrobić. Jak wybieram to drugie - mówił wtedy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Szybko okazało się, że zbiórka to strzał w dziesiątkę. Wpłacających równocześnie było tak wielu, że Zrzutka.pl się zawieszała, a mimo to niebawem zebrano ponad 23 mln zł. Akcję wspierali celebryci i influencerzy, m.in. Krystyna Janda, Julia Wieniawa, Maja Ostaszewska, Agnieszka Holland, Anja Rubik, Maciej Stuhr, Kuba Wojewódzki, Robert Makłowicz, Filip Chajzer i Adam Wajrak. Zrzutka.pl ogłosiła, że to największa zbiórka w historii serwisu. Ostatecznie pod koniec lipca turecki producent oznajmił, że przekaże bezpłatnie dron Bayraktar TB2 ukraińskim siłom zbrojnym. Dzięki temu 22,5 mln zł uzyskane ze zbiórki ogłoszonej przez publicystę trafiło na pomoc humanitarną Ukraińcom, a dodatkowe prawie 2 mln zł - na fundusz wojskowy.

"Marik" czeka na wysyłkę

Teraz Sławomir Sierakowski informuje, że „polski Bayraktar” jest już gotowy i czeka na wysyłkę. „Załatwiana jest papierkowa robota między firmą Baykar i Ministerstwem Obrony Ukrainy (zostało już tylko przysłanie potwierdzenia przez Ministerstwa Obrony Ukrainy)” – czytamy we wpisie dziennikarza. Wkrótce więc będzie można zacząć przekazywać zebrane środki na pomoc społeczeństwu ukraińskiemu.

Ale publicysta przekazał także, iż dron ma także swoją nazwę. „O przysłanie propozycji (nazwy) zwróciłem się do uchodźców z Mariupola, którego oblężenie tak przeżywaliśmy. Podczas zbiórki wielokrotnie wspominaliśmy o tym, że chcemy pomścić hekatombę miasta, które się tak heroicznie broniło i zostało zrównanie z ziemią jak żadne inne. Nasz Bayraktar będzie nazywał się “Marik”„ Dlaczego właśnie tak? Gdyż w ten sposób mieszkańcy Mariupola nazywają swoje miasto. Stworzeniem logotypów na urządzenie zajęli się designerzy tureckiego Baykara.
 

 

Ekwiwalent reklamowy akcji - 15 mln zł

Zorganizowana latem przez Sierakowskiego zbiórka na drona Bayraktar - według danych Press-Service Monitoring Mediów – miała ogromny oddźwięk medialny. Do końca lipca na temat akcji ukazało się 912 materiałów w mediach tradycyjnych oraz ponad 38 tys. wzmianek w społecznościowych, a ekwiwalent reklamowy wyniósł ponad 15 mln zł.

- Tak dobry wynik medialny to efekt synergii działania mediów oraz wszystkich osób zaangażowanych w to przedsięwzięcie - komentuje Katarzyna Popławska, kierownik marketingu i PSMM, dodając: - Tego typu akcje pokazują szczególną rolę i siłę mediów społecznościowych, które mogą być niezwykle wartościowym nośnikiem idei i realnie przyczyniają się do zmiany otaczającej rzeczywistości. 

BayraktarTB2 to turecki dron bezzałogowy zdolny do prowadzenia zadań obserwacyjnych i rozpoznawczych oraz misji bojowych. Dron ma 6,5 metra długości oraz 12 metrów rozpiętości. Osiąga długość lotu do 27 godzin.

Dołącz do dyskusji: Finał zbiórki Sławomira Sierakowskiego: Polski Bayraktar nazwano „Marik”, wkrótce trafi na front

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Brawo!
Go, Marik, go!
odpowiedź
User
Ania
Najwyższy czas!
odpowiedź
User
gosc
to sa jakies bzdury. Te wojne nalezy jak najszybciej zakonczyc,bo ludzie chca zyc w pokoju. Nalezy przestac pompowac Ukraine.,ktora zyje na kroplowce zachodu.a olska wykrwawia sie na darmowe prezenty wojenne robione wysilkiem oglupialych podatnikow.
Pokoj!
odpowiedź