SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Grupa CCC dzięki e-commerce bez spadku wpływów, rentowność gorsza przez wyprzedaże

Przez ostatnie cztery miesiące grupa CCC mimo spadku sprzedaży w sklepach stacjonarnych o 40 proc. osiągnęła minimalnie wyższe wpływy niż przed rokiem, ponieważ przychody z e-commerce poszły w górę o 84 proc. Mocno pogorszyła się rentowność firmy, natomiast wyniki poprawiła należąca do niej grupa eobuwie.

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

Od października ub.r. do stycznia br. przychody sprzedażowe grupy kapitałowej CCC wyniosły 1,98 mld zł, o 9 mln zł więcej niż przed rokiem. Wpływy detaliczne w sklepach stacjonarnych zmalały o 40 proc., z 1,33 mld zł do 797 mln zł.

Firma podała wyniki za minione cztery miesiące, ponieważ przechodzi na kalendarz finansowy, w którym rok zaczyna się w lutym. Grupa LPP raportuje w taki sposób od ub.r.

W otwartych sklepach sprzedaż 16 proc. w dół

W związku z epidemią w ostatnich miesiącach w wielu krajach placówki handlowe grupy CCC musiały być zamknięte, w Polsce nie mogły działać w centrach handlowych od 7 do 27 listopada oraz od 28 grudnia do końca stycznia. Na koniec stycznia br. z 1029 sklepów firmy otwartych było 420.

W sklepach stacjonarnych Gino Rossi, których większość w ciągu roku zamknięto, przychody zmalały aż o 74 proc. do 8 mln zł, a w placówkach eobuwie - o 11 proc. do 26 mln zł. W wielokrotnie większej sieci sklepów CCC sprzedaż zmniejszyła się o 40 proc. do 763 mln zł.

W sklepach wolnostojących firmy, które mogły działać w ostatnich miesiącach, sprzedaż porównywalna zmalała rok do roku o 16 proc.

CCC ma 84 proc. więcej z e-commerce

Spadek sprzedaży stacjonarnej firmy o 531 mln zł prawie w całości zrekompensował wzrost przychodów z e-commerce - o 84 proc., z 596 mln zł do 1,09 mld zł. Do grupy CCC należy ponad 70 serwisów e-commerce.

W sklepach internetowych pod marką CCC sprzedaż wzrosła ponad czterokrotnie, z 32 do 143 mln zł. DeeZee osiągnęło wzrost o 108 proc. do 27 mln zł, wpływy eobuwia z e-commerce zwiększyły się o 69 proc. do 919 mln zł, a w przypadku Gino Rossi nastąpił spadek z 7 do 5 mln zł.

Z kolei przychody hurtowe grupy CCC w minionych czterech miesiącach poszły w górę o 84 proc., z 50 do 92 mln zł.

Firma podała, że tylko w styczniu br. jej sprzedaż e-commerce wzrosła rok do roku o 78 proc. (na eobuwie o 84 proc., na CCC.eu o 67 proc., a na DeeZee o 43 proc.). Natomiast marża brutto zwiększyła się o 7 pkt proc., co spółka uzasadnia zmianą kalendarza handlowego i miksu produktowego.

Grupa CCC ma ponad tysiąc sklepów

Na koniec stycznia br. do grupy CCC należało 1 029 sklepów stacjonarnych, o 24 mniej niż rok wcześniej. Wynika to głównie ze zmniejszenia sieci Gino Rossi z 51 do 16 placówek.

Liczba sklepów stacjonarnych CCC zwiększyła się przez rok o 7 do 988, a liczba placówek eobuwie - o cztery do 25.

Łączna powierzchnia handlowa firmy wzrosła o 1 proc., z 677,7 do 684,9 tys. metrów kwadratowych.

eobuwie z dużym wzrostem wpływów i zysku

Grupa eobuwie, której 75 proc. udziałów ma CCC, w minionych czterech miesiącach osiągnęła wzrost przychodów rok do roku o 66 proc., z 578 do 961 mln zł. W Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej wpływy wzrosły o ponad 50 proc., natomiast w Europie Północno-Zachodniej i Południowej - o ok. 130 proc.

Marża brutto grupy eobuwie zwiększyła się z 42,4 do 42,8 proc. Mocno wzrosły wyniki rentowności: zysk EBITDA z 36 do 85 mln zł, marża EBITDA z 6,2 do 8,9 proc., a zysk operacyjny z 26 do 67 mln zł.

Gorsza rentowność przez wyprzedaże i koszty e-commerce’u

Zysk brutto ze sprzedaży grupy CCC w zeszłych czterech miesiącach zmalał o 3 proc. do 906 mln zł, a marża brutto - z 47,2 do 45,7 proc. Firma wyjaśnia, że w związku z kolejnymi locdownami prowadzono wyprzedaże, a przed okresami zamknięcia sklepów był w nich mniej klientów.

Koszty sprzedaży i ogólnego zarządu oraz pozostałe wpływy i koszty operacyjne zwiększyły się o 14 proc. do 996 mln zł. Według CCC ten wzrost wynika głównie z rozwoju sprzedaży internetowej.

Zysk EBITDA firmy poszedł w dół rok do roku z 276 do 96 mln zł, a wynik operacyjny - z 58 mln zł zysku do 90 mln zł straty. Spółka zaznaczyła, że wynik operacyjny „obciążony został wynikami stycznia, zwyczajowo najsłabszego sprzedażowo miesiąca - w tym roku będącego dodatkowo pod wpływem administracyjnego zamknięcia większości sklepów stacjonarnych”.

Prawie połowa sprzedaży CCC w internecie

Od stycznia ub.r. do końca stycznia br. przychody grupy CCC wyniosły 5,6 mld zł, o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. - Uważamy to za bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę wprowadzenie kilku lockdownów, w większości w kluczowych dla handlu miesiącach - marcu, kwietniu i listopadzie - komentuje prezes firmy Marcin Czyczerski.

Wpływy z e-commerce poszły w górę o 71 proc. i stanowiły już 48 proc. łącznej sprzedaży grupy CCC. - To, że kończymy ten rok z takimi wynikami sprzedażowymi jest efektem wcześniej poczynionych inwestycji w technologię, rozwój oferty produktowej oraz e-commerce. To również rezultat szybkiej adaptacji firmy do nowej sytuacji rynkowej, działania scenariuszowego i pełnej mobilizacji zespołu - dodaje Czyczerski.

Od 1 lutego ponownie mogą być otwarte wszystkie sklepy w centrach handlowych, z zachowaniem limitu liczby klientów przebywających równocześnie. - Decyzja o uwolnieniu handlu cieszy i jest dobrym sygnałem na przyszłość. Jesteśmy gotowi na bezpieczne i profesjonalne przyjęcie klientów w salonach CCC. Mamy zróżnicowaną ofertę na start, zarówno atrakcyjne wyprzedaże, jak również duży udział nowości - zapewnia prezes CCC.

W poniedziałek na koniec sesji za akcję CCC płacono 85,70 zł, co daje kapitalizację w wysokości 4,7 mld zł. Od końcówki października kurs firmy urósł z 38 zł.

Jej głównym akcjonariuszem jest spółka Ultro kontrolowana przez założyciela CCC Dariusza Miłka, ma walory stanowiące 31,12 proc. akcji i 38,33 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.

Dołącz do dyskusji: Grupa CCC dzięki e-commerce bez spadku wpływów, rentowność gorsza przez wyprzedaże

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl