SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Druga płyta słynnego DJ'a

W poniedziałek 3 lipca światło dzienne ujrzy 'A Lively Mind', nowy album Paula Oakenfolda.

Oakenfold przez długi czas był jednym z najważniejszych, o ile nie najważniejszym symbolem nowoczesnej kultury klubowej. Nawet ludzie, którzy nie wiedzą zbyt wiele o kulturze dj`owskiej i o muzyce z tego kręgu z całą pewnością kojarzą to nazwisko i to, co się za nim kryje. Oczywiście nawet ci, którzy uważają, że właściwie obca im jest muzyka Oakenfolda często ją słyszeli, głównie w reklamówkach takich światowych marek jak: Coca-Cola, Toyota, Motorola, czy Saab. Nie wspominając już o  udziale Paula w pracy nad takimi filmami jak: „Kod dostępu”, „Matrix Reaktywacja” i „Collateral” Michaela Mana, a także o skomponowanym przez niego motywie przewodnim do „Big Brothera”. Faktycznie, kiedy ten gwiazdor muzyki klubowej wyprzedał parę lat temu wszystkie bilety na swój koncert w Hollywood Bowl, wielu znawców tematu określiło to wydarzenie jako dowód na to, że kultura dance ostatecznie zadomowiła się w Ameryce i stała się siłą większą niż jakakolwiek inna, obecna w modernistycznej muzyce popularnej.

Kiedy Oakenfold pracuje jako DJ, lub remixer i wydaje płyty, które są wynikiem przerabiania utworów (za co zresztą dostał nominację do nagrody Grammy) nie jest to całkowity wyraz jego  muzycznej kreatywności. „A Lively Mind” to dwanaście utworów w całości skomponowanych i stworzonych przez Oakenfolda. Ten owoc miłości i pasji muzyka powstawał przez trzy lata. „Bunkka”, jego debiutancki autorski album, wydany w 2002 roku, został sprzedany w ilości ponad miliona egzemplarzy na całym świecie i uzyskał status złotej płyty w Wielkiej Brytanii.

„W artystycznym świecie jestem noworodkiem, odstawionym od piersi matki i gotowym rozkwitnąć,” żartuje sobie kompozytor. „Wciąż dziecięco wierzę, że piosenki są sposobem na poruszanie się naprzód w moim muzycznym świecie, który zawsze opierał się w dużej mierze na instrumentalizacji. Stworzenie dobrych piosenek zabiera trochę czasu. A ja przerywałem pracę nad płytą, by nagrać muzykę do filmów, lub zrobić kilka remixów, i wracałem do pracy nad swoim albumem na nowo czymś zainspirowany po jakimś czasie. Niektóre utwory były wielokrotnie przerabiane na nowo, by znaleźć jak najlepszą dla mnie scenę.”

„Ponadto, pomimo iż na płycie znajduje się dwanaście utworów, tak naprawdę nagrałem ich więcej. Wprowadziłem wiele zmian zanim tak naprawdę byłem zadowolony z płyty.”

Jednakże jak sam Oakenfold przyznaje, wcale nie jest piosenkarzem. Na jego poprzedniej płycie („Bunkka”) wystąpili gościnnie tacy wokaliści jak Perry Farrell, Ice Cube, Tricky, Nelly Furtado, oraz Hunter S. Thompson. „A Lively Mind” stanowi kontynuację zapraszania do nagrania wyjątkowych wokalistów. Pierwszy singiel z płyty i zarazem wielki przebój, zatytułowany „Faster Kill Pussycat”, jest prawdopodobnie najbardziej unikalny i może nawet trochę szokujący, jeśli chodzi o gościnnie występujących w nim piosenkarzy.

Piosenka, która powstała jako melodia rockowa, została przerobiona na nowo przez Kelly Daytona ze Sneaker Pimps i obecnie można ją śmiało nazwać reminiscencją młodej Madonny z jej najbardziej udanych utworów, w wykonaniu zdumiewającego głosu Brittany Murphy. Tak, tej samej Brittany Murphy, która grała dziewczynę Eminema w filmie „8 mila”. Oraz femme fatale z filmu „Sin City”. Ta aktorka, która przeistoczyła się w divę została zarekomendowana Oakenfoldowi przez ich wspólnego przyjaciela. Tak na marginesie Oakenfold zaprzecza jakoby jego pierwszy singiel z nowej płyty był jakkolwiek powiązany z filmem Russa Meyera pt. „Faster, Pussycat! Kill! Kill!”

„Szukałem innego rodzaju odczuwania i czegoś całkowicie dla mnie oryginalnego” tłumaczy Oakenfold. „Wiedziałem, że chcę wokalistkę, która zarazem nie byłaby znana jako piosenkarka. To musiał być ktoś z całkowicie innego świata niż mój. Wydawało mi się ostatecznie, że film będzie najlepszym polem poszukiwań, ponieważ coraz bardziej zaznajamiałem się  z tym światem. Ale jeszcze ważniejsze było to, by ta osoba potrafiła śpiewać, tak naprawdę dobrze śpiewać i Brittany Murphy okazała się strzałem w dziesiątkę.”


Świat filmu, a właściwie świat Hollywood, wywarł niemały wpływ na jeszcze jeden utwór z płyty „A Lively Mind”. Mowa tu o udziale wokalnym gwiazdy nowoczesnego hip-hopu, Pharella Williamsa. Utwór jest zatytułowany „Sex`n`Money”.

„Właściwie ta piosenka miała ukazać się na mojej poprzedniej płycie, ale tak się nie stało, gdyż uznałem, że jest na niej już wystarczająco dużo hip-hopu,” mówi autor. „Odłożyłem ją więc na półkę i odgrzebałem później, gdy szukałem jakichś starszych kawałków. Spodobała mi się liryczna konotacja pieniędzy i seksu i stwierdziłem, że teraz jest to utwór bardziej na miejscu niż wtedy.”

„To piosenka o tym, jak bezduszna może być scena imprezowa Hollywood. Bywałem w sytuacjach, kiedy ludzie byli mi przedstawiani i kiedy nagle dostrzegali jakąś sławę dosłownie znikali w pół zdania. Kawałek ten opisuje więc w kilku słowach Hollywood widziany moimi oczyma, gdzie liczą się tylko seks i pieniądze. Napisaliśmy ten utwór od nowa i przerobiliśmy go dla Pharrella, w sposób bardziej melodyjny.”

Wśród innych wokalistów występujących na płycie znaleźli się: współpracujący już od dawna z Oaklandem (jeszcze w wytwórni Perfecto) Spitfire (który wystąpił w „No Compromise” i „Feed Your Mind”) i Ashley z rockowej kapeli Bad Apples (która użyczyła swego wokalnego talentu na „Vulnerable”). I w końcu jest jeszcze postać, którą można określić mianem prawdziwej legendy. Grandmaster Flash, człowiek, który zapoczątkował cały wielki ruch hip-hopowy we wczesnych latach osiemdziesiątych, przez nagranie „The Messages”, należącego dziś do klasyki gatunku, dołączył do Oakenfolda na „Set It Off”.

„Długo rozmawialiśmy z Flashem o wspólnym nagraniu utworu, którego jest stwórcą. Praca z nim była więc dla mnie prawdziwym zaszczytem. Właściwie chyba nie ma innego DJ`a, z którym mógłbym coś nagrać. Spodobał mi się także pomysł na zderzenie naszych dwóch światów i dźwięków. Oto dlaczego ten utwór jest nieco bardziej elektroniczny niż pozostałe. To idealne mieszanie się naszych dwóch różnych elementów.”

Idealne przemieszanie może być również idealnym określeniem, by opisać spójność „A Lively Mind” – tytułu, który znaczy tyle co „aktywna osoba”, jak mówi jego twórca. Równowaga była kluczem do tego albumu i jego autor wierzy, że może mieć on zdecydowanie większą popularność, niż poprzednia płyta, „Bunkka”, która trafiła do stosunkowo wąskiej grupy publiczności.

„To co chciałem zrobić na mojej ostatniej płycie, było prawdopodobnie znacznym krokiem do przodu,” mówi. „Świat taneczny i elektroniczny oczekiwał bardziej DJ`owskiej płyty i taką chciałem stworzyć. Ta płyta jest w zdecydowanie szybszym tempie, bardziej jednorodna niż poprzedni album ”.

Niektóre tytuły i tematy są prosto powiązane ze światem elektronicznym i tanecznym, w sposób zarówno liryczny, jak i tytułowo. „Save the Last Trance for Me” to, rzecz jasna, słowna gra, nawiązująca do tekstu The Drifters - „Save the Last Dance for Me”. Jego krytycy skupiają swoją uwagę na „No Compromise”. Instrumentalny „Amsterdam” skupia się z kolei na mieście, które jest gospodarzem największej sceny dance w Europie.

Rzecz jasna na pewnym poziomie wydaje się niemal absurdem to, że Paul Oakenfold potrzebuje więcej spokoju we wszystkim, co dotyczy świata elektroniki. W końcu to właśnie ten facet wynalazł ów świat. Jego ślad jest obecny wszędzie, od wczesnego hip-hopu, po narodziny sceny „Manchester”.

Kariera Oakenfolda zaczęła się w Londynie, kiedy zaczął występować jako DJ w malutkich klubach na West Endzie. Jego rosnąca w siłę reputacja sprawiła, że został łowcą talentów w brytyjskiej wytwórni Champion Records, gdzie pierwszy kontrakt podpisał z Willem Smithem (który nadal należy do Jazzy Jeff & The Fresh Prince). Kto drugi? Salt`n`Pepa. Całkiem nieźle jak na nowicjusza. Po pracy w wytwórniach Profile i Def Jam (gdzie doskonalił swoje umiejętności wyławiania talentów, co doprowadzić miało do stworzenia jego własnej wytwórni Perfecto w 1991 roku) powrócił do dj`owania.

Oakenfold odmienił młodzieżową kulturę późnych lat osiemdziesiątych i wczesnych dziewięćdziesiątych. Był jednym z pierwszych dj`ów posiadających rezydencję na Ibizie, co doprowadziło do powstania nowego brzmienia, oraz festiwalu, z którego słynie wyspa. Zapoczątkował również regularne nocne imprezy klubowe w Londynie porywając publiczność remixami takich legend jak The Stone Roses i Happy Mondays (których album „Pills`n`Trills and Balleyaches”, wyprodukowany przez Oakenfolda i jego partnera od produkcji Steve`a Osborne`a stał się największym hitem w historii zespołu).

Jego kluczowa rola w tworzeniu sceny w Manchester otworzyła mu drzwi do świata rocka. Przez kolejnych kilka lat, razem z Osborne`m zmiksował wiele utworów takich legend, jak: New Order, The Cure i Massive Attack. W 1991 roku ukazała się jego pierwsza przeróbka U2 - "Even Better Than the Real Thing" i "Mysterious Ways" z albumu Achtung Baby. W ten sposób rozpoczęła się długa współpraca Oakenfolda z zespołem. Był DJ`em podczas ich historycznej trasy ZOO TV, a później zremiksował „Beautiful Day”, który stał się numerem jeden U2 w USA i Wielkiej Brytanii na dance`owych listach przebojów.

Przez wszystkie  lata zmiksował utwory chyba każdego sławnego wykonawcy od Madonny po Elvisa Presleya, Justina Timberlake`a, Moby`ego, czy Snoop Doggy Doga. Jest pierwszym muzykiem elektronicznym wpisanym do Księgi Rekordów Guinnesa, za bycie największym DJ`em świata. Jest jedynym DJ`em, który trafił do Hard Rock Cafe's Rock & Roll Museum. W 2003 roku Paul był zaangażowany w trasę Heineken Music Thirst – globalne poszukiwanie talentów połączone z nadzwyczajnym show, współtworzonym przez niego i firmę Heineken, na którym jego sety stały się nieodłącznym elementem całej imprezy. W 2003 roku zagrał również koncert na Wielkim Murze Chińskim. W tym samym roku nie tylko został uhonorowany tytułem „Pioneer of Dance Music”, podczas uroczystości „Pioneers of the Nation”, ale również zagrał na koncercie zorganizowanym przez Nelsona Mandelę w Południowej Afryce na rzecz chorych na AIDS, tuż obok Bono, Petera Gabriela i Beyonce. Kompilacja Oakenfolda, zatytułowana „Another World” (wydana przez Perfecto) sprzedana została w USA w liczbie 500 000, dzięki czemu stała się najlepiej sprzedającą się kompilacją DJ.

„A Lively Mind”  to dopiero początek rewelacji, jakimi zaskoczy nas Oakenfold w 2006 roku. Pojawią się bowiem trzy nowe filmy z jego muzyką, oraz przeróbki utworów Madonny z jej ostatniej płyty „Confessions on a Dance Floor”. Następnie czeka nas amerykańska i europejska trasa promująca nowy album.

Tak więc rok 2006 zapowiada kontynuację gorączkowych planów Oakenfolda, których on sam nigdy nie nazywa pracą. Mówi: „Nigdy nie myślałem, że ujrzę świat przez pudełko płyt i wciąż kocham każdą chwilę!”

Dołącz do dyskusji: Druga płyta słynnego DJ'a

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl