SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jak marki działają na rzecz Ziemi?

Z okazji dzisiejszego Dnia Ziemi prezentujemy najciekawsze przykłady aktywacji, kampanii i długofalowych rozwiązań marek, które służą naszej planecie.

Tegoroczny Dzień Ziemi niewątpliwie upłynie w cieniu pandemii koronawirusa. Warto jednak choć na jeden dzień zastanowić się głębiej, w tym szczególnie trudnym dla globalnej społeczności czasie, nad tym, jak postrzegamy rolę ekologii w naszym życiu.

Czy środowisko naturalne jest dla nas ważne? Czy zależy nam na dobru planety? Jak ekologia wpisuje się dziś w biznes, a co za tym idzie, szereg działań wizerunkowych  i promocyjnych. To ważne zwłaszcza w kontekście trwającej katastrofy ekologicznej - badania naukowe wskazują, że musimy natychmiast przyjąć szereg konkretnych rozwiązań, jeśli chcemy uratować Ziemię dla kolejnych pokoleń.

Polacy wiedzą coraz więcej o ekologii - ważny sygnał dla firm

Badania z ostatnich miesięcy wskazują, że Polacy chcą od marek większego zaangażowania w realne działania na rzecz dobra Ziemi. Niedawny raport SW Research pokazuje, że firmy powinny zwracać uwagę na to, aby w promowaniu akcji ekologicznych skupiać się nie tylko na budowaniu ich świadomości wśród konsumentów, ale także na podkreślaniu ich wartości dla środowiska naturalnego.

Międzynarodowe badanie autorstwa pracowni GfK pokazuje, że Polacy są coraz bardziej wrażliwi na tematy związane ze szeroko pojętym środowiskiem naturalnym. Poziom świadomości i zestaw zachowań konsumenckich związanych z odpowiedzialnym postępowaniem z tworzywami sztucznymi w Polsce wynosi 81 punktów, gdzie średnia dla 11 krajów wyniosła 100

- Polscy nabywcy mają dość podstawową wiedzę na temat dbania o środowisko i ograniczania zakupu produktów w opakowaniach z tworzyw sztucznych jednorazowego użytku. Jednak poziom świadomości społecznej rośnie i coraz więcej klientów jest zainteresowanych tymi zagadnieniami - komentuje Izabela Jagodzińska, ekspert w zespole consumer panels & services GfK.

Wyniki tych i innych badań konsumenckich z uwagą śledzą eksperci od marketingu i CSR w wielu firmach, co obrazuje najlepiej rosnąca liczba "zielonych" kampanii i aktywacji marketingowych.

Ziemia choruje - marki reagują  

Jedną z głośniejszych zeszłorocznych akcji zwracających uwagę na pogarszający się stan Ziemi była "wyschnięta palma" w centrum Warszawy. Instalacja Joanny Rajkowskiej, która urosła do rangi jednego z bardziej charakterystycznych symboli na mapie stolicy, na kilka tygodni zmieniła się w smętne, wyschnięte drzewo. "Palma" w Alejach Jerozolimskich zazieleniła się na powrót w jedną noc - by pokazać, jak olbrzymim problemem jest zanieczyszczenie powietrza.

O poprawę jakości powietrza walczy też Bank BNP Paribas. Marka wpisała działania proekologiczne w swoje DNA, uświadamiając, że niekorzystne zmiany klimatyczne mogą spowodować ogromne wzrosty cen żywności. W ramach jednej ze swoich promocji bank postanowił zasadzić do 50 tys. drzew tlenowych w zamian za nowe rachunki otwierane przez klientów.

Volvo, marka raczej nie kojarzona z pozytywnym wpływem na stan powietrza, w Portugalii "zrekompensowała" Ziemi wtłaczanie do atmosfery spalin specjalnym nośnikiem reklamowym. Neutralizował on szkodliwe związki chemiczne ze spalin samochodowych, oczyszczają powietrze tak jak ponad 200 drzew.

W Polsce do neutralizacji spalin przyczynia się ING. Bank w ubiegłym roku ufundował w ramach aktywacji „Hulaj bez spalin" 30 minut bezpłatnej jazdy elektrycznymi hulajnogami i skuterami.

Zużyjmy to jeszcze raz - marki i recykling

W debacie o stanie planety z każdym rokiem coraz głośniej podnosi się kwestię nadmiernego zaśmiecenia Ziemi. Głównym winowajcą jest oczywiście plastik, setkami ton zasypujący dna mórz i oceanów, wybrzeża i szerokie połacie ziemi. Wielu producentów już postanowiło wdrożyć plany ograniczania emisji plastiku (jak detaliczne sieci handlowe czy globalne koncerny, ja Coca-Cola, McDonald's, Nestle).

Inne marki kreatywnie wykorzystują plastikowe odpady do produkcji limitowanych kolekcji produktów. Tak zrobiło np. Nike, które przygotowało kolekcję butów ze zrecyklingowanych śmieci - butelek z plastiku czy resztek ubrań i skrawków tkanin.

Należąca do PepsiCo marka SodaStream zobowiązała się do posprzątania plastikowych odpadów po Pardzie Równości w Amsterdamie. Po zakończonym evencie firma zebrała plastikowe śmieci pozostawione przez uczestników. Zebrane butelki PET zostaną przekazane fundacji Plastic Whale, która wyprodukuje z nich użyteczne przedmioty, np. meble biurowe.

Zbieranie śmieci z dna oceanów finansuje również Pornhub. Zyski z emisji filmu "Dirtiest Porn Ever" przekaże jako darowizna Ocean Polymers, organizacji zajmującej się zbieraniem śmieci z oceanów.

Firmy starają się również dawać "drugie życie" np.banerom (jak zrobił to ING Bank Śląski) czy na odwrót - z odpadów wykonywać reklamy zewnętrzne (to przykład miasta Poznania i marki Duży Ben „Posezonowe sprzątanie brzegów Warty”).

Recyklingu nie byłoby jednak, gdyby nie segregacja. A tej uczy w swoich kampaniach marka Żywiec Zdrój. Akcję "Do żółtego kosza" wsparli popularni influencerzy. Żywiec Zdrój od lat wspiera w swoich kampaniach ekologię, np. funduje sadzenie drzew.

Ideę segregacji odpadów wspiera także piwna marka Żywiec. W swojej "Wielkiej zwrotce Ż" firma zachęca konsumentów do zwrotu szklanych opakowań. Za każdą butelkę zwróconą bez paragonu, sklep biorący udział w akcji wypłaci 35 groszy.

Jednym z ciekawszych projektów edukacyjnych na temat ekologii i katastrofy klimatycznej jest słuchowisko Storytel „Chłopi 2050, czyli Agronauci w czasach katastrofy klimatycznej". Nawiązująca do klasycznej powieści historia ma uświadamiać, jaka czeka nas przyszłość, jeśli nie zaczniemy bardziej dbać o Ziemię.

Jakie działania ekologiczne po Covid-19?

Ten rok niewątpliwie naznaczy epidemia Covid-19, także przełoży się ona na sposób komunikowania marek. Temat koronawirusa przemodeluje strategie CSR-owe i marketingowe wielu marek. Wśród nich mogą znaleźć się także i te, które wcześniej komunikowały się na temat zmian klimatu, czystego powietrza czy odpadów.

- Pandemia wymusiła na biznesie cięcia kosztów, a to z kolei może mieć niekorzystne konsekwencje w zakresie dbania o środowisko. Za sprawą koronawirusa spadła światowa emisja dwutlenku węgla, ale ten pozytywny efekt jest tymczasowy. Musimy uważać, aby nie zrobić milowego kroku w tył, a dziś to właśnie biznes może utrwalać postawy  dotyczące zrównoważonego rozwoju. Marki, które nie przestaną się teraz reklamować np. poprzez konsekwentne kampanie na rzecz ekologii - wygrają i przetrwają w nowej rzeczywistości. Obecnie to etyka jest nowym marketingiem - uważa Elżbieta Wojtczak ekspert od budowania marek i CEO agencji komunikacji marketingowej Communication Unlimited.

W rozmowie z naszym serwisem ekspertka podkreśla, że  inicjatywy na rzecz planety są "świetną platformą do budowania zaangażowania". - Obecna sytuacja na świecie jest też szansą - na innowacje i znalezienie nowych rozwiązań w prowadzeniu biznesu. Ochronę klimatu można wspierać poprzez zachęcanie samych pracowników do proekologicznych postaw jak robi to, np. IKEA. Tylko długofalowe, konsekwentne, autentyczne działania zostaną docenione. Firmy muszą pozostać skupione i podejmować właściwe decyzje już teraz, aby były gotowe, gdy wróci konsumencki optymizm - twierdzi szefowa Communication Unlimited.

Dołącz do dyskusji: Jak marki działają na rzecz Ziemi?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl