SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Google znów opóźnia blokowanie plików cookie w Chrome - do 2024 roku

Google po raz kolejny przesuwa termin wycofania z Chrome korzystania z plików cookie przez tzw. firmy trzecie. Zapowiada, że nastąpi to dopiero w 2024 roku. Tłumaczy, że dostosowanie technologii do nowych rozwiązań wymaga więcej czasu.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Pliki cookie są używane przez witryny do zapamiętywania preferencji użytkowników i śledzenia ich aktywności online.

Google pierwotnie planowało pozbyć się plików cookie innych firm ze swojej przeglądarki Chrome do 2022 roku, ale później zostało to przesunięte do 2023 roku. Teraz ten termin przesunięto do 2024 roku.

Privacy Sandbox to inicjatywa Google mająca na celu zastąpienie plików cookie stron trzecich - a także identyfikatorów śledzenia między witrynami, odcisków palców i innych tajnych technik - po wprowadzeniu alternatyw dbających o prywatność. Google od kilku lat pracuje nad nowymi technologiami, a ostatnio udostępnił wersje próbne w Chrome dla programistów do przetestowania.

Anthony Chavez, wiceprezes Google ds. Privacy Sandbox poinformował w swoim wpisie na blogu, że firma obiera teraz za cel „drugą połowę 2024 roku” jako ramy czasowe na przyjęcie alternatywnej technologii, bo "zajmie to dużo czasu".

W czerwcu ubiegłego roku Google zapowiedział, że zdeprecjonuje pliki cookie w drugiej połowie 2023 r. Wcześniej, w styczniu 2020 r., firma zobowiązała się, że dokona zmiany do 2022 r.

„Ściśle współpracowaliśmy, aby udoskonalić nasze propozycje projektowe w oparciu o informacje od programistów, wydawców, marketerów i regulatorów za pośrednictwem forów” – napisał Chavez. - „Najbardziej spójne opinie, jakie otrzymaliśmy, to potrzeba więcej czasu na ocenę i przetestowanie nowych technologii przed wycofaniem plików cookie innych firm w przeglądarce Chrome”.

Prace trwają od 2019 roku

Wysiłki Google, aby odejść od plików cookie, sięgają 2019 r., kiedy firma ogłosiła długoterminową strategię, aby przyjąć pozornie bardziej prywatne sposoby śledzenia użytkowników sieci. Podstawą jest Privacy Sandbox - inicjatywa, która ma na celu stworzenie standardów internetowych, które zasilają reklamy bez użycia tak zwanych „śledzących” plików cookie. Śledzące pliki cookie, używane do personalizacji reklam, mogą rejestrować historię internetową danej osoby i pozostawać aktywne przez lata bez jej wiedzy.

Privacy Sandbox początkowo proponowała użycie algorytmu w przeglądarce, Federated Learning of Cohorts (FLoC), do analizowania aktywności użytkowników i generowania identyfikatora „zachowującego prywatność”, który może być używany przez reklamodawców do kierowania komunikatów. Google twierdził, że FLoC jest bardziej anonimowy niż pliki cookie, ale Electronic Frontier Foundation opisała go jako „przeciwieństwo technologii chroniącej prywatność” i zbliżone do „behawioralnej oceny kredytowej”.

Privacy Sandbox skłoniła również organy regulacyjne do zbadania, czy cele reklamowe Google są antykonkurencyjne. W styczniu 2021 r. Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) w Wielkiej Brytanii ogłosił plany skupienia się na potencjalnym wpływie Privacy Sandbox zarówno na wydawców, jak i użytkowników. W marcu 15 prawników generalnych Stanów Zjednoczonych i Portoryko zmieniło skargę antymonopolową złożoną w grudniu ubiegłego roku, twierdząc, że zmiany w Privacy Sandbox będą wymagały od reklamodawców korzystania z Google jako pośrednika w celu reklamowania.

Google na początku tego roku osiągnęło porozumienie z CMA dotyczące sposobu opracowywania i udostępniania Privacy Sandbox w przeglądarce Chrome, co będzie obejmować współpracę z CMA w celu „ rozwiązania problemów ” oraz bieżące konsultowanie i aktualizowanie CMA i Biura Komisarza ds. Informacji w Wielkiej Brytanii. Firma zapowiedziała również, że zrezygnuje z FLoC na rzecz pozornie bardziej anonimowego podejścia.

Chavez zapowiedział, że Google rozszerzy okres próbny swoich technologii Privacy Sandbox na „miliony” użytkowników Chrome, począwszy od sierpnia br. Następnie stopniowo zwiększy populację próbną w 2023 r., oferując opcję rezygnacji dla użytkowników, którzy nie chcą uczestniczyć w testach.

Google spodziewa się teraz, że interfejsy API Privacy Sandbox zostaną uruchomione i ogólnie dostępne w Chrome do trzeciego kwartału 2023 r.

„Poprawa prywatności ludzi, przy jednoczesnym zapewnieniu firmom narzędzi, których potrzebują do odniesienia sukcesu w internecie, ma kluczowe znaczenie dla przyszłości otwartej sieci” – napisał Chavez. „Gdy społeczność internetowa będzie testować te interfejsy API, będziemy nadal uważnie ich słuchać i odpowiadać na opinie”.

Zmalał zysk Alphabetu

W zeszłym kwartale finansowym koncern Alphabet, do którego należą m.in. usługi Google, przy wzroście przychodów o 13 proc. do 69,68 mld dolarów zanotował spadek zysku netto z 18,52 do 16 mld dolarów.

Dołącz do dyskusji: Google znów opóźnia blokowanie plików cookie w Chrome - do 2024 roku

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl