SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Grecja nadal psuje nastroje na rynku walutowym

Złoty po południu w środę stabilizował się na poziomach z rana, choć dziś przebił poziom 3,95 za euro. Oczekiwanie na wyjaśnienie kwestii pomocy dla Grecji nie sprzyja uspokojeniu nastrojów na światowych rynkach finansowych. Wieczorny komunikat po posiedzeniu FED-u może odwrócić uwagę inwestorów od kłopotów niektórych europejskich gospodarek, uważają analitycy.

Kurs euro/złoty, który testował dziś poziom 3,95, zaczął ponownie umacniać się wraz z innymi walutami regionu po zapewnieniach przedstawicieli niemieckiego rządu o pomocy dla Grecji.

"Informacje, jakoby łączna pomoc dla Grecji mogła wynieść 120 mld euro w ciągu najbliższych 3 lat, podana przez jednego z niemieckich parlamentarzystów, a także słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego, iż negocjacje ws. pomocy dla Grecji mogą zakończyć się w ciągu najbliższych dni, nieco uspokoiły inwestorów, którzy w pierwszych godzinach środowego handlu wpadli w istną panikę"- poinformował analityk DM BOŚ Marek Rogalski.

W kolejnych godzinach sytuacja zaczęła się poprawiać, co przełożyło się na notowania EUR/USD. W pewnym momencie euro wzrosło aż do poziomu 1,3266 za dolara, co natychmiast przełożyło się na odreagowanie złotego poniżej 3,91 zł za euro i 2,95 zł za dolara.

"Po godz. 15:00 sytuacja zaczęła się ponownie pogarszać, gdyż oczekiwania, że pomoc dla Grecji pojawi się dość szybko nieco rozwiał szef MFW stwierdzając, iż o szczegółach ws. pomocy dla Grecji (to czy rzeczywiście wyniesie ona 120 mld EUR w ciągu kilku lat), będzie można mówić dopiero po zakończeniu negocjacji"- podkreślił.

W jego ocenie rynki czekają jeszcze na stanowisko Niemiec w sprawie Grecji, które będzie kluczowe, gdyż to one były do tej pory głównym "hamulcowym" w negocjacjach, a także wieczorną wspólną konferencję o godz. 18:30.

"Oczywiście kluczowy będzie także wieczorny komunikat po posiedzeniu FED o godz. 20:15. Wydaje się jednak, iż w obecnej sytuacji to nie on będzie na pierwszym planie" - dodał analityk.

W środę, ok. godz. 16:45 za jedno euro inwestorzy płacili 3,9330 zł, a za dolara 2,9822 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3191. Rano ok. godz. 9:40 jedno euro kosztowało 3,9371 zł, a dolar 2,9852 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,3190.

We wtorek, o godz. 17:30 za jedno euro inwestorzy płacili 3,9331 zł, a za dolara 2,9647 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3267.

Dołącz do dyskusji: Grecja nadal psuje nastroje na rynku walutowym

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl