W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że tegoroczna impreza sylwestrowa nie będzie odbywała się w Zakopanem, tak jak to miało miejsce przez ostatnie trzy lata, a w Ostródzie. W poniedziałek, 14 grudnia ruszyły prace budowlane i przygotowania do wydarzenia, które odbędzie się w tamtejszym amfiteatrze.
Wśród gwiazd pojawią się dobrze znane nazwiska, które występowały już na koncertach organizowanych przez Telewizję Polską. Będzie to Roksana Węgiel, Viki Gabor, Helena Vondráčková, Marcin Miller z zespołu Boys, zespół Boys, Milano i Defis, Zenek Martyniuk z grupą Akcent, Cleo, Zakopower, Golec uOrkiestra, a z zagranicznych gwiazd - Thomasa Andersa z Modern Talking oraz Francesco Napoli. O północy odbędzie się pokaz sztucznych ogni.
Koncert będą prowadzili znani z programów rozrywkowych Telewizji Polskiej Izabella Krzan, Ida Nowakowska, Małgorzata Tomaszewska, Rafał Brzozowski, Aleksander Sikora i Norbi.
Koncert bez udziału publiczności
Z powodu obostrzeń epidemicznych koncert odbędzie się bez udziału publiczności. - Telewizja publiczna w trudnym czasie pandemii wychodzi naprzeciw potrzebom widzów, aby zapewnić im doskonałą, a przede wszystkim bezpieczną rozrywkę, zapraszając na największy sylwestrowy koncert plenerowy, w którym będą mogli uczestniczyć bezpiecznie, oglądając go w swoich domach – komentował podczas konferencji prasowej Jacek Kurski, prezes TVP.
Dodał, że w tym roku „Sylwester Marzeń z Dwójką” jest szczególnie istotny, ponieważ ludzie spędzą ostatnią noc w roku w domach (obowiązuje zakaz poruszania się po ulicach od godziny 19.00 do 6.00 kolejnego dnia).
- W związku z czym tegoroczny „Sylwester Marzeń” w Telewizji Polskiej to jest coś jak prąd, jak gaz, jak woda, po prostu jesteśmy medium dostarczanym do każdego domu w Polsce. Jak jedzenie, jak powietrze - nie można żyć bez „Sylwestra Marzeń” - podkreślił Kurski.
Za rok Sylwester wróci do Zakopanego
W rozmowie z nami prezes TVP przyznał, że marzył mu się koncert sylwestrowy w stolicy polskich gór także w tym roku, jednak ze względu na pandemię było to niemożliwe.
- Z wielkim żalem muszę przyznać, ze Sylwestra nie będzie w tym roku w Zakopanem, choć to nasz sprawdzony format. Niestety to region, który jako jeden z pierwszych padł ofiarą koronawirusa, we wczesnych miesiącach jesiennych była tam czerwona strefa. Już we wrześniu zaczęliśmy się rozglądać za inną lokalizacją, o czym wiedziało miasto Zakopane. Było oczywiste, że nie wolno nam zrobić show na 70 tys. osób. Organizowanie zaś sceny dla pustej Równi Krupowej mija się z celem, bo samo umiejscowienie wielkiej sceny w miejscu - narażonym na halny i na gruncie, który trzeba utwardzać pociągałoby koszty, których nie dałoby się wytłumaczyć w związku z brakiem publiczności - tłumaczył. - Rozwiązaniem jest amfiteatr, ale nie ma go jeszcze w Zakopanem. Wierzę, że kiedyś powstanie, bo taki obiekt pozwala dostosować się do obostrzeń - dodał.
Zapewnił, że jeśli do Sylwestra 2021 uda nam się pokonać pandemię, impreza wróci do Zakopanego. - Oczywiście, jeśli w przyszłym roku nie będzie pandemii to Sylwester Marzeń wróci do Zakopanego. To miasto jest w naszych sercach, na osłodę pozostają kolędy prezydenckie, które w tym roku będą w Wigilię transmitowane z Krzeptówek. To też wyróżnienie dla Zakopanego i docenienie rangi stolicy Tatr - podkreślił szef telewizji publicznej.
Lista artystów jeszcze niepełna
W piątek podczas konferencji prasowej dla dziennikarzy TVP zaprezentowała polskich i zagranicznych artystów, którzy wystąpią podczas ostatniej nocy tego roku. Jacek Kurski zapewnił nas jednak, że nie jest to pełna lista gwiazd, jakie pojawią się na deskach amfiteatru w Ostródzie.
- Rozmowy o ostatecznej liście wykonawców jeszcze trwają. Ostróda się sprawdziła, mamy ten obiekt przebadany, kluczowe jest bezpieczeństwo, zadaszenie i otwarta przestrzeń. Staramy się by w tym trudnym czasie dostarczyć naszym widzom trochę radości, a pracownicy Telewizji Polskiej zadbają o to, by widzowie przed telewizorami mimo pandemii i trudnego czasu tanecznie i z nadzieją wkroczyli w Nowy Rok - podsumował szef TVP w rozmowie z nami.
Polsat z imprezą w studiu, TVN będzie emitował filmy
Natomiast TVN w wieczór sylwestrowy będzie pokazywać filmy fabularne. Nadawca z powodu epidemii nie organizował żadnych eventów plenerowych także w okresie letnim, kiedy koncerty mogły odbywać się z ograniczonym udziałem publiczności.
- Chciałbym uroczyście zadeklarować w imieniu Telewizji Polskie, że TVP, jeżeli Polsat czy TVN zrezygnowałyby z organizacji swojego sylwestra, za darmo udostępni sygnał „Sylwestra Marzeń” dla komercyjnych, wielkich telewizji – skomentował ten fakt Jacek Kurski.
W ostatnich latach Telewizja Polsat organizowała koncerty sylwestrowe w Chorzowie, a TVN - w Warszawie.
