Sinsay i Reserved na pełnych obrotach. Tyle polski koncern odzieżowy sprzedaje w internecie

Grupa LPP w minionym kwartale obrotowym, czyli od lutego do kwietnia 2025 roku, osiągnęła 4,95 mld zł przychodów sprzedażowych, o równe 15 proc. więcej niż przed rokiem (4,31 mld).

Motorami napędowymi koncernu nadal są Sinsay i Reserved. Pierwsza w zeszłym kwartale wypracowała wzrost wpływów r/r o 30,8 proc. do 2,75 mld zł, a druga – o 22 proc. do 1,39 mld.

– Zróżnicowana i stale poszerzana oferta produktowa w przystępnych cenach, systematyczna realizacja ambitnego celu otwarć nowych sklepów stacjonarnych Sinsay oraz sytuacja ekonomiczna sprzyjająca popularności zakupów w segmencie budżetowym, do którego marka należy, to czynniki które przyczyniły się do wzrostu jej przychodów – skomentowano w sprawozdaniu grupy LPP. Natomiast w przypadku Reserved jako przyczyny wzrostu wskazano „poprawę kolekcji oraz bardzo dobre dynamiki sprzedaży w kanale online”.

Sprzedaż każdego z pozostałych trzech szyldów firmy mieściła się w przedziale 230-300 mln zł. Mohito zanotowało spadek o 5,5 proc. do 299 mln zł, Cropp – o 6,7 proc. do 237 mln, zaś House osiągnął wzrost o 1,8 proc. do 254 mln.

Grupa LPP nie prowadzi już natomiast sprzedaży poprzez agentów zakupowych, co rok wcześniej przyniosło jej 232 mln zł wpływów. Przypomnijmy, że w marcu 2024 roku spółka Hindenburg zinterpretowała, że ten obszar sprzedaży świadczy o pozornym wycofaniu się koncernu z Rosji, co na krótko pociągnęło w dół jego kurs akcji. LPP zawiadomił organa śledcze o podejrzeniu przestępstwa manipulacji jego walorami.

Prawie 1,5 mld zł z e-commerce

Kwartalne przychody grupy LPP z e-commerce sięgnęły 1,45 mld zł, co wobec 1,16 mld zł przed rokiem oznacza wzrost o 25,1 proc. Firma w sprawozdaniu wskazała, że to efekt rozwoju jej aplikacji mobilnych i poszerzenia oferty produktowej e-sklepów.

Udział e-commerce’u w łącznej sprzedaży koncernu poszedł w górę rok do roku z 26,9 do 29,2 proc.

Z kolei w sklepach stacjonarnych sprzedaż zwiększyła się r/r o 19,9 proc., głównie dzięki wzrostowi liczby placówek (tylko w ciągu minionego kwartału o 136). W ujęciu porównywalnym dynamika sprzedaży wyniosła 4,3 proc.

Przez rok 570 nowych sklepów Sinsay

Na koniec kwietnia 2025 roku do grupy LPP należało 2 959 sklepów stacjonarnych, co wobec 2 382 rok wcześniej oznacza wzrost o 24,2 proc. Jego zdecydowana większość przypada na sieć Sinsay, która przez rok zwiększyła się z 1 041 do 1 611 placówek.

Cropp zanotował wzrost z 378 do 384 sklepów, House – z 366 do 381, Reserved – spadek z 363 do 354, a Mohito – z 234 do 229.

Kwartalne przychody grupy LPP w Polsce zwiększyły się r/r o 17,6 proc. do 2,22 mld zł. W sklepach stacjonarnych nastąpił wzrost z 1,35 do 1,5 mld zł, a w e-commerce – z 540 do 722 mln. Sinsay przebił próg miliarda zł kwartalnej sprzedaży, osiągając wzrost r/r z 878 mln do 1,09 mld zł.

Wpływy z zagranicy poszły zaś w górę r/r o 25 proc. do 2,73 mld zł. Najważniejszym regionem dla koncernu jest Europa Południowo-Wschodnia, gdzie kwartalne przychody zwiększyły się z 880 mln do 1,11 mld zł (z czego w e-commerce – z 222 do 278 mln).

W zeszłym kwartale grupa LPP na inwestycje przeznaczyła 613 mln zł, ponad dwa razy więcej niż przed rokiem (286 mln). W obszarze logistycznym nastąpił skok z 14 do 293 mln zł, a w zakresie sklepów stacjonarnych – wzrost z 232 do 276 mln.

Na poziomie EBITDA kwartalny zysk firmy zwiększył się z 795 do 938 mln zł (a marża zmalała z 19,5 do 18,9 proc.), na operacyjnym – z 411 do 464 mln, a w ujęciu netto – z 277 do 332 mln.

Po publikacji tych wyników akcje LPP w czwartek zaznaczyły nieznaczną zwyżkę ceny – o 0,3 proc. Na koniec sesji kurs był o 15 proc. niżej niż 12 miesięcy temu.

Przy cenie 14 470 zł za akcję kapitalizacja firmy wynosiła 26,85 mld zł.