Johnny Depp chce zagrać w V części serii "Piraci z Karaibów"

Johnny Depp prowadzi negocjacje w sprawie udziału w piątej części serii "Piraci z Karaibów".

megafon.pl / pr / zsam
megafon.pl / pr / zsam
Udostępnij artykuł:

W maju tego roku producent Jerry Bruckheimer poinformował, że pracuje nad scenariuszem kolejnej odsłony popularnego cyklu o piratach. Zapowiedział też wówczas, że bez Deppa nie wyobraża sobie realizacji filmu.

- Jeśli czwarta część poradzi sobie dobrze, Johnny na pewno wróci i znów zagra kapitana Sparrowa - tłumaczył Bruckheimer. - Wszystko zależy od tego, czy spodoba mu się scenariusz. Johnny nie chce zawieść swojej widowni, ma na tym punkcie małą obsesję.

Wspomniana przez Bruckheimera czwarta część, czyli "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach", najwyraźniej "poradziła sobie dobrze", gdyż od 11 maja zarobiła ponad miliard dolarów. Liczby musiały zrobić wrażenie na Johnnym Deppie, który ochoczo przystąpił do rozmów w sprawie realizacji sequela.

Cztery części serii zarobiły łącznie 3,7 miliarda dolarów.

Film "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach", który zamyka dorobek Johnny'ego Deppa, zagościł w polskich kinach 20 maja 2011 roku.

megafon.pl / pr / zsam
Autor artykułu:
megafon.pl / pr / zsam
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co Polacy oglądają na streamingach? TOP10 filmów i show w HBO MAX z tego tygodnia

Co Polacy oglądają na streamingach? TOP10 filmów i show w HBO MAX z tego tygodnia

Jeszcze więcej światłowodu w Orange Polska. Zakup za 1,5 mld zł

Jeszcze więcej światłowodu w Orange Polska. Zakup za 1,5 mld zł

Krótki alarm w Republice. Sakiewicz o awariach emisji

Krótki alarm w Republice. Sakiewicz o awariach emisji

Allegro ma z czego pożyczać kupującym. Nowa umowa z bankiem

Allegro ma z czego pożyczać kupującym. Nowa umowa z bankiem

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

InPost wygrał w sądzie ws. przejęcia. Dokumenty okazały się fałszywe

InPost wygrał w sądzie ws. przejęcia. Dokumenty okazały się fałszywe