SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

George RR Martin i John Grisham z pozwem przeciwko twórcy ChatGPT

Kilkanaścioro pisarzy z Gildii Autorów złożyło pozew zbiorowy przeciwko OpenAI, twórcy czatbota ChatGPT. Ich zdaniem działalność firmy opiera się na łamaniu praw autorskich. Pozew podpisali m.in. Jonathan Franzen, John Grisham, Jodi Picoult i George RR Martin.

Gildia Autorów (Authors Guild) i 17 pisarzy, w tym twórca świata „Pieśni lodu i ognia”, na których oparto seriale „Gra o tron” i „Ród smoka” George RR Martin, autor popularnych thrillerów prawniczych i kryminałów John Grisham, pisarz i eseista „New Yorkera” Jonathan Franzen, George Saunders czy Jodi Picoult wniosło pozew zbiorowy przeciwko firmie OpenAI, twórcy słynnego już czatbota ChatGPT.

Pisarze twierdzą, że firmy tworzące czatboty korzystające ze sztucznej inteligencji opierają swoją działalność na łamaniu prawa.

„Bez dzieł chronionych prawem autorskim powodów, pozwani mieliby zupełnie inny produkt komercyjny. Decyzja pozwanych o kopiowaniu dzieł autorów, podjęta bez zapewnienia wyboru lub zapewnienia jakiejkolwiek rekompensaty, zagraża roli i źródłom utrzymania pisarzy w ogóle” – stwierdziła Rachel Geman, partnerka w kancelarii Lieff Cabraser, pełnomocniczka powodów.

Pozew wpłynął do sądu federalnego w San Francisco, zawiera oskarżenie o kradzież własności intelektualnej. Zdaniem Gildii, OpenAI kopiuje i bezprawnie wykorzystuje ich dzieła w celu opracowania schematów do generowania nowych tekstów dla ChatGPT.

„Powodowie nie sprzeciwiają się rozwojowi generatywnej sztucznej inteligencji, ale pozwani nie mieli prawa rozwijać swoich technologii sztucznej inteligencji za pomocą niedozwolonego korzystania z dzieł autorów objętych prawami autorskimi. Oskarżeni mogli »przeszkolić« swoje wielkoformatowe modele językowe w zakresie dzieł znajdujących się w domenie publicznej lub uiścić rozsądną opłatę licencyjną za korzystanie z dzieł chronionych prawem autorskim” - dodał Scott Sholder, partner w kancelarii Cowan, DeBaets, Abrahams & Sheppard oraz pełnomocnik powodów.

AI pisze książki, naśladując ludzi

W skardze zwrócono uwagę na fakt, że książki powodów zostały pobrane z pirackich repozytoriów e-booków, a następnie skopiowane do struktury GPT 3.5 i GPT 4, które obsługują ChatGPT oraz tysiące aplikacji i zastosowań korporacyjnych, na których OpenAI może zdaniem Gildii zarobić wiele miliardów. Te „profesjonalnie napisane, zredagowane i opublikowane książki” stanowią „szczególnie ważne źródło danych o »szkoleniach LLM [duże modele językowe, ang. large language models – red.]«”, jak stwierdzono w skardze, ponieważ umożliwiają GPT dostarczanie lepszych, komercyjnych wyników.

GPT jest już używany do generowania książek naśladujących pracę autorów ludzkich, jak na przykład niedawna próba wygenerowania tomów 6 i 7 serii „Pieśń lodu i ognia” George’a RR Martina, a także liczne generowane przez sztuczną inteligencję książki opublikowane na Amazonie, które próbują udawać, że zostały stworzone przez człowieka i czerpać korzyści z ciężko wypracowanej reputacji ludzkiego autora.

„Konieczne jest, abyśmy powstrzymali tę kradzież, w przeciwnym razie zniszczymy naszą niesamowitą kulturę literacką, która zasila wiele innych branż kreatywnych w USA. Świetne książki są zazwyczaj pisane przez tych, którzy spędzają karierę zawodową i w istocie swoje życie, ucząc się i doskonaląc swoje rzemiosło. Aby zachować naszą literaturę, autorzy muszą mieć możliwość kontrolowania, czy i w jaki sposób ich dzieła są wykorzystywane przez generatywną sztuczną inteligencję. Różne modele GPT i inne obecne maszyny generatywnej sztucznej inteligencji mogą generować jedynie materiał będący pochodną tego, co było wcześniej. Kopiują strukturę zdań, głos, narrację i kontekst z książek i innych przyswojonych tekstów. Wyniki to zwykłe remiksy bez dodatku ludzkiego głosu. Zwrócona kultura nie zastąpi człowieka” - powiedziała dyrektorka naczelna Gildii Autorów Mary Rasenberger.

Gildia Autorów liczy ok. 14 tys. członków, jest największą i najstarszą amerykańską organizacją skupiającą pisarzy.

To nie pierwszy pozew wobec firmy. Niedawno podobny skierowała grupa amerykańskich twórców, w tym zdobywca nagrody Pulitzera Michael Chabon, którzy oskarżają OpenAI o niewłaściwe wykorzystanie ich tekstów do szkolenia ChatGPT.

W lipcu dwoje pisarzy pozwało w San Francisco OpenAI, ponieważ uważa, że ChatGPT bezprawnie generuje streszczenia ich książek.

Kroki prawne rozważa wobec OpenAI wydawca „New York Times”. Tu także chodzi o nieuprawnione wykorzystanie w ChatcieGPT treści będących dziełami dziennikarzy „NYT”.

Dołącz do dyskusji: George RR Martin i John Grisham z pozwem przeciwko twórcy ChatGPT

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Opo
ChatGpt korzysta z szarej strefy która należy uregulować . Dobrze ze kliku panów którzy maja pieniądze sie za to wzięli bo niestety tysiące twórców grafik które Chat kradnie na to środków nie ma
odpowiedź
User
Tomek
Korporacje szkolą swoje "narzędzia-programy", które potem mają produkować/dawać/sprzedawać usługi na cudzych dziełach, pracy bez opłat...i to jest ok ?
odpowiedź