SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Maja Borkowska rozstała się z Polskim Radiem 24. Zarzuca dyrektorowi, że zakazał podania informacji o PO

Dziennikarka Maja Borkowska zakończyła współpracę z Polskim Radiem 24, w którym przygotowywała i czytała serwisy informacyjne. Według niej w niedzielę dyrektor stacji zadzwonił do niej i nakazał, żeby nie podawała informacji, że PO złoży projekt nowelizacji ustawy o IPN.

Maja Borkowska, fot. FacebookMaja Borkowska, fot. Facebook

O swoim rozstaniu z Polskim Radiem 24 Maja Borkowska poinformowała we wtorek na Facebooku i Twitterze. Stwierdziła, że bezpośrednim powodem jest sytuacja w czasie jej niedzielnego dyżuru.

- W niedzielę, w czasie mojego dyżuru serwisowego, zadzwonił do mnie dyrektor PR24 i nakazał, żebym zrezygnowała z czytania informacji o tym, że G. Schetyna zapowiedział złożenie przez PO projektu nowelizacji ustawy o IPN ("którą [informację] sobie pani WYNALAZŁA w PAP"). Dyrektor zapytał też: "jutro pani pracuje? to się spotkamy". Na tym rozmowa się skończyła - opisała.

- Zaproszona zostałam dziś. Zamierzałam uprzejmie podziękować za współpracę, ale okazało się, że Dyrektor ma już kogoś na moje miejsce i mam je zwolnić niezwłocznie. Kiedy poprosiłam o wyjaśnienie niedzielnego telefonu ws. informacji o Platformie, Dyrektor trochę się poplątał, a w końcu uznał, że nic się w sumie nie stało - dodała Borkowska. - Zostałam zaproszona na spotkanie „w sprawie serwisów weekendowych” więc udawanie, że to bez związku, jest przezabawne - zaznaczyła na Twitterze.

- Tak się nie da robić rzetelnego radia. Tym samym ostatecznie zakończyłam współpracę z Polskim Radiem. Nieszczególnie stać mnie na brak pracy, ale jeszcze mniej stać mnie na firmowanie tego wszystkiego swoim nazwiskiem - oceniła dziennikarka.

Borkowska w rozmowie z Wirtualnemedia.pl poinformowała, że była związana z Polskim Radiem 24 od wiosny ub.r. w ramach umowy cywilnoprawnej. We wtorek po południu, przed dyżurem, który miała zgodnie z grafikiem, dyrektor stacji poinformował ją o zakończeniu współpracy.

Na razie nie udało nam się uzyskać komentarza z Polskiego Radia w tej sprawie.

Dyrektorem Polskiego Radia 24 od kwietnia ub.r. jest Paweł Badzio, a wicedyrektorem stacji w maju ub.r. został Robert Tekieli.

Maja Borkowska pod koniec 2016 roku rozstała się z radiową Trójką, po tym jak ze stacji zwolnieni zostali Damian Kwiek, Paweł Sołtys i Wojciech Dorosz. W ub.r. dołączyła natomiast do redakcji Polskiego Radia 24, w której przygotowywała i czytała serwisy informacyjne.

Z Polskim Radiem była związana od 1996 roku. W Trójce była reporterką, wydawcą serwisów informacyjnych, przygotowywała też poranną audycję „Zapraszamy do Trójki”, prowadziła cykle „Informator kulturalny”, „Przegląd prasy” oraz „Komentatorzy”. Ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim.

Paweł Sołtys pożegnał się z Trójką, Krzysztof Gottesman odwołany z kierownictwa PR24

Wpis Borkowskiej to kolejna utrzymana w taki tonie relacja dziennikarza żegnającego się z Polskim Radiem. Miesiąc temu z nadawcą ostatecznie rozstał się dziennikarz gospodarczy Paweł Sołtys (tak samo jak Wojciech Dorosz i Marcin Majchrowski przywrócony do pracy w połowie ub.r. przez nowy zarząd firmy).

- Skala umotywowanych politycznie wpływów, nacisków na decyzje dotyczące programów i obsadę redaktorską jest tak duża, że media publiczne przekształcają się w partyjne, propagandowe. Uważam, że pod pieczą Rady Mediów Narodowych - która nie zarządza bezpośrednio mediami publicznymi, ale wybiera ich władze - stają się one tubą propagandową. U mnie został przekroczony próg bólu - uzasadnił Sołtys w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. Zaznaczył, że w Polskim Radiu nadal pracuje wiele fantastycznych osób.

Wiosną ub.r. szeroko komentowano natomiast odwołanie Krzysztofa Gottesmana z funkcji wicedyrektora Polskiego Radia 24 i zwolnienie prowadzącego w tej stacji programy publicystyczne Filipa Memchesa. Prezes Polskiego Radia Jacek Sobala przyznał, że zdecydował o tym, ponieważ w jednej z audycji Memchesa przedstawiono komentarz Jana Hartmana, który parę lat temu napisał o potrzebie dyskusji na temat możliwości zalegalizowania związków kazirodczych.

Decyzja prezesa nadawcy co do Gottermana i Memchesa oburzyła wielu dziennikarzy, także tych związanych z tygodnikiem „Sieci”, Telewizją Republika i Telewizją Polską. O wyjaśnienia w tej sprawie do Sobali zwrócił się przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański. W efekcie niedługo potem Memches został ponownie zatrudniony w stacji i dalej prowadził swoje audycje (na początku lutego br. został szefem redakcji literatury i publicystyki w TVP Kultura).

Polskie Radio 24 jest nadawane analogowo od września 2016 roku. Według badania Radio Track od listopada ub.r. do stycznia br. stacja miała 0,6 proc. udziału w rynku słuchalności.

Dołącz do dyskusji: Maja Borkowska rozstała się z Polskim Radiem 24. Zarzuca dyrektorowi, że zakazał podania informacji o PO

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
WTF
To jest mały pikuś przy tym co się dzieje w portalu Polskiego Radia z pracownikami zastraszanymi przez Piotra Chęcińskiego
odpowiedź
User
rozbawiony socjalistami z piSSu
Oto skutek braku zakupów dmuchaw radomskich do wietrzenia radia dla lepszego sortu :D
I tak oto do prawdziwie polskiego i niepokornego "radyja" prl24 przeniknęła lewaczka lecz czujny dyrektor naszej partii wyłapał obcy klasowo element :D
odpowiedź
User
Adrian
Sondaże CBOS vs. rzeczywistość :)
odpowiedź