Mariusz Max Kolonko oficjalnie w Superstacji

Mariusz Max Kolonko został współpracownikiem Superstacji. Dziennikarz będzie dla kanału komentował z Nowego Jorku wydarzenia dziejące się w Stanach Zjednoczonych.

pp
pp
Udostępnij artykuł:

Max Kolonko pojawi się na antenie Superstacji już na początku listopada br., aby komentować przebieg kampanii wyborczej, a następnie wyniki wyborów prezydenckich w USA.

- W moich komentarzach mówię, „jak jest”, więc będzie szczerze i bez ściemy. Bardzo się cieszę że będę miał możliwość przybliżyć telewidzom Superstacji prawdziwe oblicze Ameryki - mówi Mariusz Max Kolonko.

 - Uważam, że dziennikarstwo, to nie jest zawód, to raczej naturalna, może genetyczna, ciekawość świata. Max ma tę ciekawość, ma też niezwykłą łatwość opowiadania historii, a do tego w sprawach amerykańskich jest wiarygodny jak mało kto - komentuje Adam Stefanik, prezes Superstacji.

Mariusz Max Kolonko w przeszłości przez wiele lat był amerykańskim korespondentem Telewizji Polskiej, przygotowywał też cykl zza Oceanu dla „Dzień dobry TVN” i program „Odkrywanie Ameryki” dla TV4. Od września 2009 roku jest publicystą amerykańskiego portalu "The Huffington Post".

pp
Autor artykułu:
pp
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

"Rzeczpospolita" tuż przed zmianą właściciela. Znika węgierski miliarder

"Rzeczpospolita" tuż przed zmianą właściciela. Znika węgierski miliarder

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Nowe narzędzie WPP Media pozwala na pogłębiony wgląd w działania konkurencj
Materiał reklamowy

Nowe narzędzie WPP Media pozwala na pogłębiony wgląd w działania konkurencj

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu