Bez skarg do KRRiT na animację w „Minęła 20” w TVP Info, w której część dziennikarzy dopatrzyła się Żyda

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie zgłoszono żadnych skarg na animację Barbary Pieli pokazaną w czwartkowym wydaniu „Minęła 20” w TVP Info. Według niektórych dziennikarzy w animacji znalazła się postać symbolizująca Żydów, autorka temu zaprzeczała.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Główną bohaterką animacji pokazanej w czwartek w Minęła 20” jest Magdalena Klim, działaczka KOD-u często uczestnicząca w demonstracjach opozycji. Głośno było o niej dwa tygodnie temu, kiedy została spoliczkowana przez dolnośląską urzędniczkę (ta szybko zrezygnowała z pełnionej funkcji). Przypomnijmy, że zachowania urzędniczki broniono w „Gazecie Polskiej Codziennie” i Telewizji Republika.

Animacja przedstawia, jak ruchome lalki symbolizujące Magdalenę Klim są produkowane na taśmie fabrycznej, przy której pracują bohaterowie przypominający charakterystycznych działaczy opozycji: Mateusza Kijowskiego, Pawła Kasprzaka, Marka Kossakowskiego, a także Lecha Wałęsy, Władysława Frasyniuka i Franciszka Jagielskiego (znanego też jako Farmazon).

Jagielski zajmował się bezpieczeństwem podczas niektórych demonstracji opozycji, pojawiał się na nich w stroju ochroniarza. Tak też został przedstawiony w animacji Barbary Pieli.

Niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze ocenili, że w animacji jest pokazany w negatywnym świetle wątek żydowski. Takie opinie wyrazili m.in. Konrad Piasecki, Wojciech Szacki, Michał Szułdrzyński, Dominika Wielowieyska i Tomasz Lis. - Nie sądziłam, że w wolnej Polsce telewizja państwowa na zamówienie władzy będzie produkować takie obrzydlistwa, poniżające Polaków, którzy protestują przeciwko rządowi. I to mruganie okiem do antysemickiego elektoratu, że opozycją sterują Żydzi. Wstyd!!! - napisała Dominika Wielowieyska.

Z takimi interpretacjami polemizowali dziennikarze Telewizji Polskiej oraz Barbara Piela. - - Panie Piasecki, może mi Pan wytłumaczyć, gdzie Pan widzi ten wątek antyżydowski? Ja ten film zrobiłam i tego nie widzę. To rzeczywistość w moich oczach, nie żadna propaganda, nikt mi za to nie płaci ani nie zleca. Tak jak słownie komentuje dziennikarz w TV, tak ja komentuję obrazem - napisała Piela do Konrada Piaseckiego.

- Nie napisałem o wątku antyżydowskim to raz. Postać ubrana na czarno z długą brodą rodzi jednoznaczne skojarzenie to dwa. Może Pani tworzyć sobie dowolnie filmy, również niemądre, za zabieg propagandowy uważam pokazywanie ich przez publiczną teoretycznie telewizję - odparł Piasecki. - A jeśli wiele osób niezależnie od siebie ma podobne skojarzenie, to coś w tym jest. Ale proszę się nie martwić, do TVP pani pasuje. Proszę porównać kukiełki opozycyjne i kukiełkę prezesa. Stara się pani zohydzić tych, których poglądy pani nie odpowiadają. To obrzydliwe - napisał do Pieli Wojciech Szacki.

Rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl, że do KRRiT nie zgłoszono żadnych skarg dotyczących czwartkowego wydania „Minęła 20”.

W geście wsparcia dla Barbary Pieli jej inną animację pokazano w niedzielę w programie „Woronicza 17”.

Według danych Nielsen Audience Measurement w sierpniu br. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 194 228 widzów, a udział stacji w rynku oglądalności - 3,49 proc. https://www.wirtualnemedia.pl/ogladalnosc-telewizji-sierpien-2018-najgorszy-w-historii-wynik-tvp1,7171235905955457a

Umorzone śledztwo po wypowiedziach i wpisach w TVP Info krytykujących Żydów

Pod koniec stycznia br. Rafał Ziemkiewicz i Marcin Wolski we „W tyle wizji” i „W tyle wizji extra” komentowali ostrą reakcję Izraela na nowelizację ustawy o IPN wprowadzającą kary za używania sformułowania „polskie obozy śmierci”. Wolski ocenił, że równie dobrze można by mówić o żydowskich obozach, a Ziemkiewicz porównał ludobójstwo w obozach śmierci z realizowanymi na zlecenie Volkswagena testami, w których emisję spalin z silnika samochodowo sprawdzano na ludziach i małpach.

Następnego dnia w „Studiu Polska” wśród wpisów twitterowych widzów pokazano takie o charakterze antysemickim.

W lutym Prokuratura Okręgowa w Warszawie na polecenie prokuratura generalnego podjęła postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Podstawą był art. 257 Kodeksu Karnego mówiący, że „kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nie żyje Chris Rea. Stworzył kultową piosenkę o Bożym Narodzeniu

Nie żyje Chris Rea. Stworzył kultową piosenkę o Bożym Narodzeniu

Resort kultury z programem wsparcia dla lokalnych mediów. 10 mln zł dla niezależnych redakcji

Resort kultury z programem wsparcia dla lokalnych mediów. 10 mln zł dla niezależnych redakcji

Redakcja "Wyborczej" murem za Czuchnowskim. Jest oświadczenie po fali gróźb

Redakcja "Wyborczej" murem za Czuchnowskim. Jest oświadczenie po fali gróźb

Nie żyje szef MakoLab. Zarządzał firmą prawie dwie dekady

Nie żyje szef MakoLab. Zarządzał firmą prawie dwie dekady

Top 10 systemów CRM na 2026 rok – porównanie funkcji, kosztów i wdrożeń
Materiał reklamowy

Top 10 systemów CRM na 2026 rok – porównanie funkcji, kosztów i wdrożeń

Tak wygląda studio Lotto po przełomowej zmianie. Mamy zdjęcia

Tak wygląda studio Lotto po przełomowej zmianie. Mamy zdjęcia