Netflix testuje walkę z dzieleniem kont. Trzeba dopłacić za dodatkowe gospodarstwo domowe

Netflix rozpoczął w wybranych krajach Ameryki Południowej próby nowego rozwiązania, które ma ograniczyć współdzielenie kont w serwisie. Użytkownicy będą musieli zapłacić dodatkowo za możliwość dodania nowego gospodarstwa domowego do profilu. Na liście testowanych rynków są między innymi Argentyna, Salwador i Gwatemala.

ps
ps
Udostępnij artykuł:
Netflix testuje walkę z dzieleniem kont. Trzeba dopłacić za dodatkowe gospodarstwo domowe
Fot. Pixabay

W ostatnim raporcie biznesowym Netflix podał, że w pierwszym kwartale 2022 r. zanotował spadek liczby subskrybentów o 0,2 mln do 221,64 mln. To pierwszy taki przypadek od 2011 r.

Netflix przyznał, że jedną z przyczyn rozczarowujących wyników firmy jest kwestia współdzielenia jednego konta w serwisie przez kilku użytkowników, w sposób nie przewidziany przez regulamin platformy.

W tej sprawie serwis już wcześniej podjął pewne działania, rozpoczynając testy pozwalające na udostępnianie konta za dodatkową opłatą. Zapowiedział też inne metody walki z korzystaniem z jednego profilu przez wielu użytkowników.

2,99 dol. za dodatkowy dom

Według informacji Bloomberga Netflix testuje obecnie nowy sposób radzenia sobie z dzieleniem się hasłami w Argentynie, Salwadorze, Gwatemali, Hondurasie i Republice Dominikany.

Strona wsparcia Netfliksa w Hondurasie jasno określa, że test skłoni użytkowników do uiszczenia dodatkowej opłaty, jeśli używają konta na telewizorze lub urządzeniu podłączonym do telewizora w miejscu poza ich głównym gospodarstwem domowym przez ponad dwa tygodnie.

Każdy dodatkowy dom będzie kosztował 219 pesos miesięcznie, za dodanie gospodarstwa w Argentynie trzeba zapłacić 1,7 dol., a wszędzie indziej 2,99 dol.

Według Netfliksa, w obszarach testowych, konta abonenckie mają jeden główny dom, w którym mogą uzyskać dostęp do treści na wszystkich urządzeniach w gospodarstwie, a także podróżować i korzystać z Netfliksa na laptopach i urządzeniach mobilnych w innych miejscach bez dodatkowych kosztów. Test pozwoli jednak użytkownikom na zakup dodatkowych domów, które mogą dołączyć.

Netflix wyjaśnia przy tym, że korzystanie z serwisu na telewizorze poza domem podczas podróży jest uprawnione bez dodatkowej opłaty przez okres do dwóch tygodni, o ile konto nie było wcześniej używane w konkretnej lokalizacji. Jest to dozwolone w jednym miejscu raz na rok.

W testowanych krajach Netflix pracuje również nad funkcją, która pozwoli śledzić, gdzie konto jest używane i w razie konieczności ograniczać do niego dostęp. W planie Basic można dodać jeden dom, w planie Standard do dwóch domów, a w opcji Premium - do trzech nowych gospodarstw.

Obecne testy rozszerzają wcześniejsze próby Netfliksa, który zmusza abonentów w Kostaryce, Peru i Kolumbii do płacenia dodatkowo za użytkowników mieszkających poza ich gospodarstwami domowymi.

Netflix stracił 1 mln subskrybentów

W drugim kwartale br. liczba subskrybentów Netflixa zmalała o 970 tys. do 220,67 mln - to jego drugi z rzędu spadkowy kwartał. Platforma liczy, że w bieżącym wróci do wzrostu. W 2023 roku planuje wprowadzić tańszy pakiet z reklamami oraz dodatkowe opłaty za udostępnianie profilu osobom spoza domu.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski