SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Neymar cierpiący po faulu w kampanii przestrzegającej przed nieuzasadnionym dzwonieniem na numer alarmowy

W Portugalii rozpoczęła się kampania społeczna zwracająca uwagę na nieuzasadnione wzywanie pomocy przy użyciu numeru ratunkowego 112. Wykorzystano w niej memy nawiązujące do upadków brazylijskiego piłkarza Neymara na boisku.

Główny przekaz kampanii brzmi „nie symuluj!”. Portugalska instytucja INEM administrująca numerem alarmowym 112 chce prowadzonymi działaniami zwrócić uwagę na nieuzasadnione wzywanie pomocy przy użyciu tego numeru. Z badań, jakie podaje wynika, że 75,8 proc. wezwań pogotowia ratunkowego jest niepotrzebne. Zwraca uwagę, że w tym czasie lekarze mogliby pomóc komuś, kto faktycznie pomocy medycznej potrzebuje.

Dodatkowym elementem podkreślającym to, że symulowanie jest złe ma być wykorzystanie w reklamie memów nawiązujących do ostatniego zachowania Neymara podczas rozgrywanego na mundialu meczu Brazylii z Serbią. Po tym, jak został sfaulowany, brazylijski piłkarz nienaturalnie turlał się po boisku. Neymar słynie z tego, że nieraz udaje, że jest faulowanym, a jeżeli zostanie faktycznie sfaulowany, wyolbrzymia skutki przewinienia.

Poprzez wykorzystanie tego wątku w swojej reklamie INEM apeluje do odbiorców reklamy: „Nie bądź jak Neymar, nie udawaj, nie symuluj i nie wzywaj karetki”. Działania prowadzone są w mediach społecznościowych.

Ostatnio wątek turlającego się po faulu Neymara wykorzystała w swojej reklamie sieć fast foodów KFC.

Dołącz do dyskusji: Neymar cierpiący po faulu w kampanii przestrzegającej przed nieuzasadnionym dzwonieniem na numer alarmowy

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
rynienka
Świetne! :)
odpowiedź
User
xxx
Dobra reklama. I zarazem zwrócenie uwagi na skandal, jakim było to, że ten cały Nejmar nie dostał czerwonej kartki nawet raz za symulkę. To jest cyrk.
odpowiedź