Offerwall dla wydawców, czyli reklamy z nagrodą od Google'a

Google rozwijając AI Overview znacząco przyczynia się do spadku ruchu na stronach WWW. To chwieje całymi modelami biznesowymi i zmusza do ich zmiany. Tym razem technologiczny gigant wyszedł z inicjatywą pomocy wydawcom i stworzył Offerwall. Co to jest i jakie daje możliwości?

Artur Roguski
Artur Roguski
Udostępnij artykuł:
Offerwall dla wydawców, czyli reklamy z nagrodą od Google'a
Foto: Google

Na stronie pomocy Google’a znajduje się dokładny opis nowej funkcji – jej zastosowań, możliwości oraz tego co może dać wydawcom. Pierwszy z benefitów to „zwiększenie przychodów z najbardziej zaangażowanych użytkowników”, drugi brzmi następująco: „Skuteczne zarabianie na użytkownikach, którzy często odwiedzają Twoją stronę, dzięki stworzeniu dodatkowych źródeł przychodów”. 

Co to jest i jak działa Offerwall?

To tak na dobrą sprawę wiadomości pop-up wyświetlane użytkownikom serwisu. Tworzyć i zarządzać nimi można w menadżerze reklam Google’a AdSense. Taka wiadomość Offerwall ma na celu zablokowanie danej treści użytkownikowi i pokazanie sposobu w jaki może ją odblokować. W tej chwili jedyną możliwą opcją jest obejrzenie krótkiej reklamy wideo. W przyszłości mają zostać wprowadzone nowe elementy takie jak mikropłatności, wypełnianie ankiet czy zapisanie się na newsletter. W polskim tłumaczeniu nazywane jest to „reklamą z nagrodą”. 

Google zapowiada pełną kontrole nad tym gdzie, kiedy i z jaką częstotliwością wiadomości Offerwall będą wyświetlane. Dodatkowo AI ma analizować i sugerować jak „reklamy z nagrodą” mają się wyświetlać, aby generować najlepsze rezultaty.

grafika
Przykładowa wiadomość stworzona w Offerwall

Czy Offerwall pomoże wydawcom odbudować straty?

Google testował Offerwall przez ostatni rok na tysiącu wydawców na całym świecie. Średnio udało się zwiększyć przychody wydawców o 9 procent, co nijak się ma do strat w ruchu sięgającym często ponad 50 procent.

Bądźmy szczerzy, ale identyczne rozwiązania do Offerwall istnieją w mediach od wielu lat. Działają z różnym skutkiem o czym wspomina serwis Techcrunch.com, który jako przykład podaje mikropłatności za pojedyncze artykuły czy treści. Te nie zyskały uznania w oczach czytelników serwisów informacyjnych i większość wydawców szybko się z nich wycofała.  Natomiast serwis SocialMediaToday.com zwraca uwagę, że wiadomości Offerwall to są pop-upy, które dla użytkowników są straszliwie irytujące, a ich klikalność znikoma. 

Wiele zależy od tego jak Offerwall będzie rozwijany przez kolejne miesiące i czy wspierająca go sztuczna inteligencja będzie w stanie optymalizować zyski. W tym momencie czołowi wydawcy mogą raczej się skłaniać ku podobnym rozwiązaniom z innych firm lub tworzyć i rozwijać własne. 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nie będzie szybkich blokad treści w polskim internecie. Wskazano 27 czynów zabronionych

Nie będzie szybkich blokad treści w polskim internecie. Wskazano 27 czynów zabronionych

Połowa TikToka w USA sprzedana. Tego samego inwestora może mieć właściciel TVN

Połowa TikToka w USA sprzedana. Tego samego inwestora może mieć właściciel TVN

Polskie Radio 24 z nową oprawą dźwiękową

Polskie Radio 24 z nową oprawą dźwiękową

Nowa prezes PwC w CEE. Agnieszka Gajewska zastąpi Adama Krasonia

Nowa prezes PwC w CEE. Agnieszka Gajewska zastąpi Adama Krasonia

New Balance MADE in USA
Materiał reklamowy

New Balance MADE in USA

Dorota Wysocka-Schnepf stawia na YouTube'a. "Poczucie powinności wobec prawdy" [TYLKO U NAS]

Dorota Wysocka-Schnepf stawia na YouTube'a. "Poczucie powinności wobec prawdy" [TYLKO U NAS]