Film reżyseruje Tom Harper na podstawie scenariusza napisanego przez twórcę Stevena Knighta.
Premiera filmu, zdaniem Knighta, ma szansę odbyć się jeszcze w 2025 roku. Pewne jest, że w filmie występuje laureat Oscara Cillian Murphy, co na pewno ucieszy fanów aktora. Bez niego ten projekt nie byłby kompletny. Aktor wyraził zadowolenie z faktu, że długo zapowiadany pomysł, w końcu zostanie zrealizowany.
Twórca „Peaky Blinders” o filmie
Twórca filmu Steven Knight w wywiadzie dla magazynu „Esquire” wyjaśnił: „Wiem dokładnie, o czym opowiemy w filmie. Jak opowieść się rozwinie, tego nie wiem. Co się stanie potem, chcę, aby to zależało od filmu. Może się zdarzyć, że ktoś się niespodziewanie pojawi - myślę, że wiem, kto to będzie”.
Podczas wywiadu Knight również zasugerował, kto zagra w filmie, mówiąc: „W szóstej serii wprowadzamy nowe pokolenie, które będzie częścią tego, co dzieje się w filmie”.
Obsada filmu z uniwersum „Peaky Blinders”
Na początku września Netflix poinformował, że do obsady filmu dołączył Barry Keoghan. W tym momencie nie jest jasne, w jaką postać wcieli się aktor. Aktualnie wiadomo również, że do obsady dołączył Tim Roth, znany ze swoich najbardziej kultowych ról u Tarantino, tj. występ w filmie „Wściekłe psy”, „Pulp Fiction” i „Nienawistna ósemka”, a także z ról telewizyjnych w serialach, jak np. „Lie To Me”, a ostatnio „Mecenas She-Hulk”.
Jay Lycurgo jest najbardziej znany ze swojej roli w serialu DC „Titans”, w którym zagrał Tima Drake’a, ale pojawił się także w serialu fantasy dla nastolatków pt. „Bękart z piekła rodem” na platformie Netflix, w którym zagrał główną rolę Nathana. Młodego aktora można także zobaczyć u boku Cilliana Murphy'ego w innym nadchodzącym filmie Netfliksa. Mówi się także o występie Toma Hardy’ego.
Poza filmem, w fazie projektów są również dwa inne seriale dziejące się w tym samym uniwersum. Akcja jednego z nich toczyć się będzie w połowie XX wieku, a drugiego z nich skupiać się ma na Polly (w serialu tę rolę grała, zmarła w 2021 roku, Helen McCrory).
