SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radosław Sikorski pozywa „Fakt” i „Puls Biznesu” za antysemickie komentarze

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski złożył pozew przeciwko wydawcom „Faktu” i „Pulsu Biznesu”. Chodzi o antysemickie komentarze – m.in. pod adresem Sikorskiego – zamieszczone przez użytkowników stron internetowych tych gazet.

Radosław Sikorski w sprawie antysemickich komentarzy w polskim internecie interweniował już u prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta pod koniec ub.r. Szef MSZ-u skierował wtedy do Seremeta pismo, w którym – cytując takie opinie zamieszczane przez internautów – domagał się skuteczniejszych działań organów ścigania. W rezultacie Seremet zaapelował do prokuratorów regionalnych, żeby zbyt pochopnie nie umarzali takich spraw.

Obecnie Sikorski złożył pozwy przeciwko firmom Ringier Axel Springer Polska i Business Polska, wydawcom „Faktu” i „Pulsu Biznesu”, za antysemickie komentarze pod jego adresem. Opinie te zostały zamieszczone w serwisach Fakt.pl i PB.pl przy informacjach o grudniowym piśmie Sikorskiego do Seremeta. „Do fiuta bez napletka hasbarowca, jak ci nasz kościołek przeszkadza to won do OSRAELA, mały icku, czy wiesz, że twoja babcia to rzydówka ubecka z domu Rojer, dwulicowe ścierwo, które dąży do rozkładu polski ...do gazu fraglesa” – to jeden z tych komentarzy.

Szef MSZ-u z jednej strony domaga się ścigania z urzędu osób, które wpisują antysemickie komentarze. Ponieważ swoje pisma do prokuratury generalnej potraktował jako doniesienia o przestępstwie, w piątek został przesłuchany – w charakterze składającego zawiadomienie – w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Sikorski uzasadnia, że zachęca prokuraturę do skuteczniejszej walki z obraźliwymi treściami w polskim internecie, dlatego że jest ich bardzo dużo i stawiają one nasz kraj w złym świetle na arenie międzynarodowej.

Natomiast w pozwach cywilnych przeciwko wydawcom „Faktu” i „Pulsu Biznesu” Radosław Sikorski domaga się zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych. Szef polskiej dyplomacji chce 20 tys. zł i opublikowania przeprosin na wskazanych stronach internetowych. Argumentuje, że administratorzy Fakt.pl i PB.pl nie usunęli antysemickich wpisów, mimo że były one niezgodne z regulaminami tych portali, przez co mogły zostać szybko skasowane przez moderatorów.

Dołącz do dyskusji: Radosław Sikorski pozywa „Fakt” i „Puls Biznesu” za antysemickie komentarze

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marek
Czy ktoś odważy się skomentować teraz działania Pana Ministra w sieci?
odpowiedź
User
ela
Oczywiscie, że się odważy komentować !! każdy normalny to robić może! A ze złęm bełkotu nienawistnych, chorych ze złości małych kretynów trzeba powstrzymać
odpowiedź
User
Topaz3
A co powinniśmy dać się zastraszyć? To palikoty i grossy manipulują naszą historią i opluwają religię. Teraz domagają się odszkodowań za 2WŚ. Tfu. Akurat Polacy w ogromnej większości dzielili ich los. Jak ktoś ma wątpliwości niech przeczyta "5 lat kacetu" lub po prostu zapyta dziadka - jak było.
odpowiedź