SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Bohaterowie, „lepszy sort” i „bez resortowych dzieci” w kampanii „Gazety Polskiej”

Startuje kampania reklamowa nowej odsłony tygodnika „Gazeta Polska” (Niezależne Wydawnictwo Polskie), oparta m.in. na słowach Józefa Piłsudskiego i Jarosława Kaczyńskiego oraz nawiązaniach do „resortowych dzieci”. - Spodziewamy się, że w przyszłym roku da to poważne efekty biznesowe. Uważam, że wzrost sprzedaży o 50 proc. to dobry cel - mówi Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „GP”.

Kampania reklamowa „Gazety Polskiej” jest oparta na słynnej wypowiedzi Józefa Piłsudskiego „Bić k… i złodziei”, nawiązaniu do szeroko komentowanej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego z grudnia 2015 roku o Polakach lepszego i gorszego sortu, a także sloganach „Cześć i chwała bohaterom!” i „Tygodnik. Bez resortowych dzieci”.

Wszystkie reklamy podkreślają też długą historię pisma („Tygodnik Niepodległego Polaka. Od 109 lat”) oraz zmiany, które zostaną w nim wprowadzone w przyszłym tygodniu: nowy format na magazynowym papierze, powiększenie objętości do 108 stron.

 

Akcja reklamowa zaczęła się już na outdoorze, będzie prowadzona m.in. na ekranach w pojazdach komunikacji miejskiej (tramwaje, autobusy, SKM), ekranach LED w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Szczecinie oraz na prawie tysiącu billboardach w mniejszych miejscowościach. Ponadto obejmie telewizję oraz punkty sprzedaży Ruchu i Kolportera.

Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl informuje, że kampania reklamowa została przygotowana wspólnie z dwoma zewnętrznymi firmami marketingowymi, przy czym hasła we własnym zakresie opracowała redakcja tygodnika.

Pierwsza odsłona akcji będzie realizowana w marcu. - Potem zastanowimy się nad kolejną - stwierdza Sakiewicz. Nie podaje, jakie są koszty kampanii. - Jest to niemały budżet - zaznacza.

Jakich efektów biznesowych, głównie w zakresie sprzedaży, zespół „Gazety Polskiej” spodziewa się po nowej odsłonie pisma i kampanii reklamowej? - Bezpośrednio te działania nie są nastawione na efekty biznesowe, tylko na zagospodarowanie znacznej części rynku. Przy czym spodziewamy się, że w przyszłym roku da to poważne efekty biznesowe. Uważam, że wzrost sprzedaży o 50 proc. to dobry cel. - opisuje Tomasz Sakiewicz.

Według danych ZKDP w całym ub.r. średnia sprzedaż „Gazety Polskiej” wynosiła 35 225 egz., o 5,1 proc. mniej niż rok wcześniej.

Dołącz do dyskusji: Bohaterowie, „lepszy sort” i „bez resortowych dzieci” w kampanii „Gazety Polskiej”

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz555
Żałosne.
odpowiedź
User
czytelnik
Jaki tygodnik, taka kampania.
odpowiedź
User
krytyk
Przecież oni to robią specjalnie. Specjalnie chcą, żeby te ich wymaginowane resortowe dzieci się oburzały, bo oni każdą tego typu reakcję przyjmują jako atut i zbierają to jak trofea. Po prostu trzeba ich zostawić samych i nie zwracać uwagi na to. Niech uprawiają tę swoją "polską" propagandę, niech dalej się uważają za jednych prawych i sprawiedliwych, za prawdziwych spadkobierców Polaków i takie tam. Kiedy przestanie się na nich zwracać uwagi, to oni będą wtedy niezadowoleni.
odpowiedź