SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sawicka i Chmielewski szefami Plotek.pl za Angelikę Swobodę

Angelika Swoboda po czterech latach przestała być szefową serwisu showbiznesowego Plotek.pl (Agora). Jej obowiązki przejęli Aneta Sawicka i Karol Chmielewski.

Swoboda pozostaje w Agorze na stanowisku ekspert-publicysta ds. people w Gazeta.pl. Będzie przygotowywać wywiady i autorskie materiały dla portalu.

Serwisem Plotek.pl (na stanowisku wydawcy serwisów rozrywkowych Gazeta.pl) kierowała od początku 2010 roku. Wcześniej była m.in. wiceszefową Fakt.pl i dziennikarką “Metra” oraz “Gazety Wyborczej” w Katowicach.

Pełniącymi obowiązki szefów redakcji serwisu Plotek.pl zostali Aneta Sawicka, dotychczasowa zastępczyni Angeliki Swobody, oraz Karol Chmielewski, dotąd odpowiedzialny za projekty rozrywkowe Gazeta.pl, w tym Plotek.pl i za stronę główną MetroMSN.pl

W listopadzie ub.r. Plotek.pl miał 1,66 mln realnych użytkowników i 68,6 mln odsłon (według Megapanelu PBI/Gemius - zobacz jego pełne wyniki).

Dołącz do dyskusji: Sawicka i Chmielewski szefami Plotek.pl za Angelikę Swobodę

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Leibowitz
Aż 4 lata Agorze zajęło żeby poznać się na nic nierobiącej, bywającej częściej w kuchni niż przy komputerze Angeli :P to już w Axlu połapali się szybciej
odpowiedź
User
Kto_ja_zatrudnił?
Modelowy przykład jak zepsuć duży serwis przynoszący trochę pieniędzy. Zatrudnić osobę na stanowisku naczelnego, który rozwali całą redakcję (chyba najgorzej co może zrobić naczelny), zatrudni na ich miejsce stażystów którzy robią za darmo po dziś dzień, zacznie się upodlać ludzi zdjęciami z pogrzebów znanych ludzi (??!?!?!?!?!) itp, Mówiąc krótko - idealny przykład jak wygonić z serwisu i czytelników i dobrych pracowników.
odpowiedź
User
Axelo
Ale ona nie była żadną wicenaczelną w Fakcie. Nigdy takiej umowy nie miała. Zapewniam. Pisała tam artykuły, a przynajmniej miała pisać, bo za bardzo nie umiała i nie miała pomysłów. O internecie zero pojęcia niestety. To przykre, że takich ludzi winduje się na stanowiska. Nigdy nie zrozumiem tej polaczkowości w awansach.
odpowiedź