SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Powstanie „Rick and Morty: The Anime”, czyli spin-off kultowej produkcji Adult Swim

Adult Swim zamówił spin-off „Ricka i Morty’ego”, będzie to anime realizowane przez Takashiego Sano.

„Rick i Morty” prawdopodobnie będą opowiadać swoją historię jeszcze przez bardzo długi czas, ale jeśli współtwórca Dan Harmon i jego zespół kiedykolwiek zechcą zrobić sobie dłuższą przerwę między sezonami, tak jak robili to w przeszłości, fani ich twórczości będą mieli co oglądać. W zeszłym roku firma Adult Swim zamówiła spin-off anime, zatytułowany po prostu „Rick and Morty: The Anime”. Całość reżyseruje Takashi Sano, który nakręcił już dwa krótkie filmy animowane „Rick and Morty”. Można już oglądać efekt wizualny bohaterów w wersji anime.

Szczegóły nowej produkcji

Poza wizualizacją niewiele więcej wiadomo na temat spin-offu anime. Wciąż nie jest jasne, czy Justin Roiland, który został wyrzucony z serialu z powodu zarzutów o przemoc domową, które później zostały zdementowane, będzie miał jakikolwiek udział w pracach nad anime. Przypomnijmy, że w styczniu tego roku Adult Swim wydał oświadczenie w sprawie Justina Roilanda. W krótkiej notce podano, że współpraca z Roilandem została zakończona, jednak serial „Rick i Morty” doczeka się kontynuacji.Utalentowana i oddana swoim zadaniom ekipa ciężko pracuje nad 7. sezonem” - ogłoszono wówczas.

Jeśli chodzi o anime, to nie jest też jasne, kto udzieli głosu głównej dwójce. Nie jest również znana data premiery anime. Wiadomo, że sezon będzie składał się z dziesięciu odcinków.

 

Dołącz do dyskusji: Powstanie „Rick and Morty: The Anime”, czyli spin-off kultowej produkcji Adult Swim

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
@nimeFan
Może być ciekawie - "Rick i Morty" w konwencji japońskiej.

Kolejny dowód na popularność anime jako gatunku. Szkoda, że dyrektorzy programowi polskich stacji telewizyjnych czy naszych rodzimych platform VOD tego w ogóle nie widzą (patrz dla porównania inwestycje zagranicznych gigantów - Netflixa, Sony i Crunchyroll-a, ostatnio nawet i Disney+ zaczął dodawać seriale anime... Amazon Prime Video też ma spory katalog seriali anime, aczkolwiek nie w Polsce... a nas po oficjalnym uruchomieniu sklepu Amazon w 2020 r. odcięto polskich widzów od większości produkcji).

Przykre, że taki Monolith Films po tylu latach nie potrafił nawet zdubbingować wszystkich kultowych filmów Studia Ghibli (którego jest oficjalnym polskim dystrybutorem). Stąd do dziś tylko kilka filmów ma dubbing, a większość dalej okropnego lektora.
odpowiedź