Shopify ogranicza rekrutację nowych pracowników. Stawia na sztuczną inteligencję

Dyrektor generalny Shopify, Tobias Lütke wysłał do ponad 8000 swoich pracowników notatkę, w której wymaga od nich skutecznego i częstego korzystania ze sztucznej inteligencji. Notka wywołała burzę z powodu jednego kluczowego zdania: „Zanim poproszą o większą liczbę pracowników i zasoby, zespoły muszą wykazać, dlaczego nie mogą osiągnąć tego, czego chcą, korzystając ze sztucznej inteligencji”.

Beata Goczał
Beata Goczał
Udostępnij artykuł:
Shopify ogranicza rekrutację nowych pracowników. Stawia na sztuczną inteligencję

Tobias Lütke opublikował tę notatkę na platformie X. Opisał w niej szereg zmian w podejściu firmy do sztucznej inteligencji i zarządzania ludźmi.

Ogłosił m.in. wprowadzenie zakazu nowych rekrutacji, z wyjątkiem stanowisk, których nie da się zautomatyzować za pomocą sztucznej inteligencji. Dyrektor generalny Shopify stwierdził, że wykorzystanie AI w codziennej pracy zespołów stanie się nie tylko obowiązkowe, ale będzie również uwzględniane w ocenie efektywności pracowników. 

Platforma chce wprowadzić agentów AI do bardzo wielu zadań — od rozwoju oprogramowania, przez marketing, aż po obsługę klienta. Chodzi o eliminację prac manualnych oraz przyspieszenie wdrażania nowych rozwiązań technologicznych.

W notatce Lütke stwierdza wprost: „Efektywne wykorzystanie AI jest teraz podstawowym oczekiwaniem każdego w Shopify”. Nie tylko programistów. Nie tylko analityków. Każdego. 

W swojej korespondencji do pracowników CEO Shopify stwierdził, że znajomość sztucznej inteligencji jest teraz obowiązkowa: “Efektywne korzystanie z AI nie jest już opcjonalne w Shopify — jest to podstawowe oczekiwanie dla wszystkich pracowników, niezależnie od roli. Oznacza to znaczącą zmianę kulturową i operacyjną” – napisał. 

Nieużywanie sztucznej inteligencja musi być uzasadnione

Nieużywanie AI wymaga uzasadnienia. Lütke zaznacza, że pracownicy muszą wykazać, dlaczego AI nie może być używane, zanim poproszą o dodatkowe zasoby (np. więcej personelu lub czasu). Oczekuje, że pracownicy będą dążyć do ciągłego podnoszenia kwalifikacji i eksperymentowania z AI. 

Tobias Lütke twierdzi, że “brak przyjęcia AI teraz doprowadzi do stagnacji i upadku”. „Jak wyglądałby ten obszar, gdyby autonomiczni agenci AI byli już częścią zespołu? To pytanie może prowadzić do naprawdę zabawnych dyskusji i projektów” — stwierdza Lutke. Pisze również, że AI było „najszybszą zmianą w sposobie wykonywania pracy, jaką widziałem w swojej karierze” i że „dobre wykorzystanie AI to umiejętność, której należy się ostrożnie nauczyć,… używając jej dużo”. 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

Te wywiady warto przeczytać. 10 mocnych rozmów na Święta

Te wywiady warto przeczytać. 10 mocnych rozmów na Święta

Nie żyje białoruski dziennikarz. Biełsat pokaże jego ostatnie nagranie

Nie żyje białoruski dziennikarz. Biełsat pokaże jego ostatnie nagranie

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

Zmarł wieloletni redaktor "Faktu"

Zmarł wieloletni redaktor "Faktu"