SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Super Express” przeprasza menedżera Justyny Steczkowskiej, a krytykuje jej koncerty

Po trzykrotnej publikacji przeprosin dla Justyny Steczkowskiej „Super Express” (Grupa ZRP Media) w czwartek na pierwszej stronie przeprasza jej menedżera Łukasza Wojtanowskiego. Jednocześnie alarmuje o problemach z koncertami Steczkowskiej organizowanymi przez firmę Wojtanowskiego.

W komunikacie na pierwszej stronie czwartkowego numeru wydawca „Super Expressu” przeprasza Łukasza Wojtanowskiego za serię artykułów „rażąco naruszających jego prawo do prywatności i prawo do wizerunku, w tym zawierających nieprawdziwe informacje na temat jego życia prywatnego”.

Wyliczono przy tym daty zamieszczenia siedmiu takich tekstów w „Super Expressie” i dziewięciu na portalu SE.pl.

Od poniedziałku do środy na pierwszej stronie „Super Expressu” zamieszczano analogiczne przeprosiny skierowane do Justyny Steczkowskiej. Dotyczyły 31 tekstów z lat 2017-2018 naruszających prawa piosenkarki.

„Super Express” o kłopotach z koncertami Justyny Steczkowskiej

Natomiast w czwartek tematem głównym na „jedynce” tabloidu są kłopoty z koncertami Justyny Steczkowskiej. - Odwołane koncerty! Ludzie walczą o pieniądze - stwierdzono w tytule, dodając zdjęcie piosenkarki w mało korzystnej pozie.

W tekście wyjaśniono, że chodzi o odwoływanie koncertów Justyny Steczkowskiej na krótko przed ich terminami. - Ponad 700 osób zgromadziło się na specjalnej grupie na Facebooku „Oszukani przez Royal Concert”. Dzielą się tam swoimi przykrymi doświadczeniami. Łukasz Wojtanowski - właściciel tej agencji i menedżer Steczkowskiej uspokaja: - W najbliższych dniach zostaną zwrócone już wszystkie kwoty - dodano.

W sobotę 11 stycznia br. na pierwszej stronie „Super Expressu” wydawca i redaktor naczelny dziennika przeprosili Otara Saralidze, aktora znanego głównie z serialu „Barwy szczęścia”, za tekst sprzed prawie 5 lat sugerujący, że Saralidze wyparł się własnej córki.

Według danych ZKDP w listopadzie ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Super Expressu” wynosiła 114 046 egz., o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast portal SE.pl w grudniu ub.r. zanotował 8,29 mln użytkowników, 87,64 mln odsłon oraz 8 minut i 31 sekund średniego czasu korzystania przez internautę (według badania Gemius/PBI).

Dołącz do dyskusji: „Super Express” przeprasza menedżera Justyny Steczkowskiej, a krytykuje jej koncerty

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klient
Tym razem napisali prawdę
odpowiedź
User
Homer Simpson
Osobiście dziwię się Steczkowskiej. Jak się wkurzą to ją zbanują. Jak zniknie z tabloidów i życia na gorąco to będzie trudniej utrzymać zainteresowanie i sprzedaż koncertów.
Ps. W dodatku takie zachowania to schiza. Pokazuje się wszystko na Instagramie, każdy syf na stories, a później bredzi się o prywatności? Żenada
odpowiedź
User
korekta
Osobiście dziwię się Steczkowskiej
A per procura nie dziwisz się? Jak?
odpowiedź