SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sylwester Latkowski: Nie wszystkie tytuły prasowe przetrwają najbliższy rok

Najbliższy rok będzie kluczowym okresem dla wydawców prasy papierowej - uważa Sylwester Latkowski, redaktor naczelny tygodnika „Wprost”. Jego zdaniem część tytułów niedługo zniknie z rynku. Deklaruje również, że sam ma strategię na czas kryzysu. Jest nią odejście od dotychczasowego nurtu „grzecznej gazety” i przywrócenie w Polsce dziennikarstwa zaangażowanego.

Nie ma świętych krów – niedawno pod takim hasłem ruszyła kampania wizerunkowa tygodnika „Wprost”. Jej celem jest zwrócenie uwagi czytelników na zmiany, jakie przeszło pismo w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Nowy kierunek rozwoju pisma ma nie tylko zatrzymać dotychczasowych czytelników, ale i podnieść sprzedaż.

 – W mediach, zwłaszcza papierowych jest kryzys, wszyscy to mówią. Nie ma redaktora naczelnego, który powie, że odnosi sukces, bo to jest tylko kwestia, o ile mniej ma wpływów i o ile mniejszy nakład sprzedaje – mówi redaktor naczelny „Wprost”. – Myślę, że za rok zweryfikujemy rynek medialny prasy papierowej. To jest chyba jeden z bardziej szczególnych okresów na tym rynku, bo uważam, że w przyszłym roku nie wszyscy dotrą do brzegu.

Zwraca również uwagę, że równolegle do kryzysu w segmencie prasy papierowej istnieje problem związany z zarabianiem na kontencie w internecie.

 – W Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do czytania gazet w wersji elektronicznej. To jest problem. Czytelnik także nie jest przyzwyczajony płacić za treść w internecie. Jest przyzwyczajony, że ma to za darmo, a to zabija prawdziwe media. Nie ma dziennikarstwa bez finansowania, bo nie blogerzy tworzą dziennikarstwo – tłumaczy.

Deklaruje, że zamierza wprowadzić w swoim tygodniku zmiany w stylu i tematyce artykułów.

 – Chcę przywrócić inny rodzaj dziennikarstwa zaangażowanego. Wierzę, że dziennikarstwo, które będzie pokazywało rzeczywistość i stawało za ludźmi spowoduje, że przynajmniej nas czytelnicy będą wspierać tym, że będą kupować ten tytuł. To jest najważniejsze – tłumaczy.

Co więcej, Latkowski jest zdania, że czas „grzecznych gazet” już się skończył.

 – Odeszliśmy z zespołem od robienia miłego, przyjemnego tygodnika, który nic nie mówi i jest miałki. Nie bez powodu trwa teraz kampania „Nie ma świętych krów”. Myślę, że to jest czas na dziennikarstwo śledcze, interwencyjne, na pokazywanie tego, co ludzie naprawdę chcieliby usłyszeć, przeczytać, bo w mainstreamie to zaginęło –  podkreśla redaktor naczelny tygodnika.

Nowa kampania wizerunkowa „Wprost” obejmuje reklamy w prasie, spoty w radiu, telewizji i wybranych sieciach kin, a także promocję w internecie oraz outdoor, m.in. na warszawskich autobusach. Elementy kampanii  widoczne są również w samym tygodniku oraz w serwisie wprost.pl.

Według danych ZKDP, w kwietniu br. średnia sprzedaż ogółem „Wprost” (PMPG) wyniosła 66 157 egz., po dużym spadku (zobacz szczegółowe dane).

Dołącz do dyskusji: Sylwester Latkowski: Nie wszystkie tytuły prasowe przetrwają najbliższy rok

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
tora
Co ten głuptasek Latkowski wygaduje. Sprzedaż Wprost tragicznie spada a jedyną "koncepcję" ratowania trupa ma Lisiecki - wizyty w gabinetach prezesów i wymuszenia rozbójnicze - zapłacisz zrobimy loda, nie zapłacisz, załatwimy cię. Gangsterskie pismo z gangsterem wydawcą i skazanym za wymuszenia naczelnym.
odpowiedź
User
Jon
Latkowski robi dobra robote. Bardzo prospoleczna. Potrzebne jest dziennikarstwo sledcze w Polce, bo panstwo nie radzi sobie z patologiami, korupcja, ukladami, etc....
odpowiedź
User
jon
Jakie śledcze, publikowanie insynuacji i podejrzeń rodzących się w głowie Sylwusia "pod wpływem"?
odpowiedź