SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Play wiosną uruchomi platformę Play Now TV. Ceny od 20 do 35 zł miesięcznie

Play rozpoczął testy platformy telewizyjnej Play Now TV z własnym urządzeniem o nazwie TV Box, w których mają uczestniczyć użytkownicy. W ramach prób z oferty można korzystać przez pół roku za darmo, później ceny mają wynosić od 20 do 35 zł miesięcznie. - Przewidujemy, że oficjalny start Play Now TV nastąpi wiosną 2019 roku, choć wiele zależy od testów. Zmianie mogą ulec także ceny usługi - zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Honorata Zachwatowicz, kierownik działu rozwoju tv i video w Play.

Nowa oferta telewizyjna Play była oczekiwana przez branżę od ub.r., od czasu gdy operator zapowiedział postawienie na rozwój własnych usług konwergentnych.

Do tej pory Play oferował treści telewizyjne i VOD w ramach usługi Play Now dostępnej w niektórych pakietach komórkowych. Dzięki niej użytkownicy mogą oglądać kilkadziesiąt kanałów telewizyjnych na smartfonie, tablecie, komputerze lub na telewizorze dzięki urządzeniu Google Chromecast.

We wtorek podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie Play poinformował, że od 21 lutego br. rozpoczyna testy nowej platformy telewizyjnej o nazwie Play Now TV. Obejmuje ona nie tylko dostęp do treści telewizyjnych i filmowych, ale także dedykowane do ich odbioru urządzenie o nazwie TV Box.

Telewizja i VOD w jednym

Jak wyjaśnia Play TV Box to urządzenie produkowane na zamówienie operatora przez firmę Sagem, które łączy HBO GO, Netflix, YouTube i popularne kanały telewizyjne oraz pozwala zarządzać całą ofertą. Przystawka ma umożliwiać oglądanie kanałów telewizyjnych oraz treści na żądanie dostarczanych poprzez internet, a także – po podłączeniu do odpowiedniej instalacji – z anteny telewizji naziemnej lub sieci kablowej.

Urządzenie pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android TV 8.0. Play zapewnia, że w przypadku odpowiednio szybkiego połączenia internetowego pozwala oglądać treści w rozdzielczości 4K (UHD), o ile dany materiał jest w takiej rozdzielczości dostępny. Filmy w rozdzielczości UHD można znaleźć m.in. w Netflix oraz YouTube.

TV Box ma służyć także jako prosta konsola do gier, które można pobrać ze sklepu Google Play i obsługiwać pilotem lub, po podłączeniu, padem. Pilot do TV Box, dzięki technologii Bluetooth, pozwala korzystać w obsługi głosowej, czyli wyszukiwać treści komendami głosowymi. Według Play TV Box przeszuka zarówno treści Play Now, jak i YouTube i innych aplikacji, które są zintegrowane z wyszukiwarką Google na Android TV np. Netflix. Tak jak inne urządzenia z Android TV, TV Box umożliwia korzystanie z funkcji Cast, czyli przenoszenia obrazu i dźwięku ze smartfona lub laptopa na telewizor.

Pół roku za darmo

Play zapowiada, że w ramach testów urządzenie TV Box oraz platformę Play Now TV może wypróbować każdy użytkownik niezależnie od tego czy jest obecnie klientem operatora, czy też korzysta z innej sieci komórkowej. Przez pierwsze 6 miesięcy korzystanie z platformy jest darmowe, jednak w ramach współpracy operator może poprosić użytkownika by podzielił się on uwagami na temat testowanej oferty.

Pierwsze 6 miesięcy to czas, kiedy testujący mogą podjąć decyzję, czy chcą dalej korzystać z usługi, czy zwrócić TV Box i odstąpić od umowy. Ci, którzy zdecydują się na pozostanie z usługą od 7. miesiąca będą ponosić opłatę za korzystanie z pakietu Play Now TV Box w wysokości 20 zł miesięcznie (dla abonentów Play Now) lub 35 zł na miesiąc (dla osób, które nie są abonentami Play Now lub w ogóle nie posiadają żadnej innej usługi w Play).

Testerzy mają do dyspozycji kilkadziesiąt kanałów, w pakiecie podstawowym są m.in. Comedy Central, Fox, National Geographic, CNN, History oraz MTV. Jak zaznacza Play dzięki temu, że TV Box ma wbudowany tuner DVB-T/C, po podłączeniu go do anteny telewizyjnej lub sieci kablowej testujący otrzymają dostęp również do podstawowych kanałów z cyfrowej telewizji naziemnej.

Testujący może również odpłatnie aktywować inne dodatkowe pakiety i serwisy wideo oraz wypożyczać filmy VOD. Dodatkowe pakiety to Extra za 20 zł miesięcznie, pakiet Sport (15 zł/mies), pakiet Kids (10 zł/mies) oraz HBO Go za 25 zł na miesiąc.

Z pakietów Extra, Sport, Kids i HBO Go klienci mogą korzystać przez pierwszy miesiąc bez opłat – w przypadku pierwszej aktywacji. Każdy z pakietów można włączyć i wyłączyć bezpośrednio na TV Box.

Z kolei dzięki usłudze Netflix – płacę z Play, która wkrótce udostępniona zostanie również na TV Box testujący będą mogli wygodnie płacić za subskrypcję Netflixa na swoim rachunku Play. Opłaty za korzystanie z serwisu zaczynają się od 34 zł za miesiąc – w zależności od wybranego abonamentu.

Start na wiosnę

Odpowiadając na pytania Wirtualnemedia.pl Honorata Zachwatowicz, kierownik Działu Rozwoju TV i Video w Play poinformowała, że w ramach testów przewidziano udział kilku tysięcy użytkowników. Natomiast start usługi według przewidywań może nastąpić wiosną br.

- Wiele będzie zależało od prób i opinii użytkowników na temat samej platformy i sprzętu – przyznała  Honorata Zachwatowicz. - Im lepsze będą recenzje, tym szybciej platforma trafi na rynek. Zapowiedziane obecnie ceny mogą ulec zmianie, być może zostaną wprowadzone dodatkowe plany abonamentowe.

Menedżerka Play zaznaczyła, że w ramach budowy nowej platformy telewizyjnej operator wciąż prowadzi rozmowy z nadawcami na temat rozszerzenia oferty, dotyczy to także serwisów VOD. Po zakończeniu działalności przez Showmax na początku br. w ofercie Play Now TV pozostają Netflix i HBO Go, jednak Zachwatowicz nie wyklucza, że w przyszłości na platformie może pojawić się oferta filmowa Amazona, czy też zapowiadany na rynku serwis Disney+.

Na koniec września ub.r. Play miał 15,02 mln klientów, w tym 12,72 mln aktywnych (8,99 mln abonentów i 3,74 mln użytkowników ofert prepaidowych). W pierwszych trzech kwartałach ub.r. firma zanotowała wzrost wpływów operacyjnych o 2,1 proc. do 5,03 mld zł oraz 542,4 mln zł zysku netto (wobec 244,5 mln zł rok wcześniej).

Dołącz do dyskusji: Play wiosną uruchomi platformę Play Now TV. Ceny od 20 do 35 zł miesięcznie

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
iksiński
Pytanie czy ktoś się jeszcze zastanawia czemu mają nastąpić zmiany regulacji prawnych dotyczące udostępnienia przez kablarzy swoich sieci kablowych innym operatorom. Tak wzrosła Netia na infrastrukturze TP S.A./ORANGE,a teraz ten sam manewr Solorz i Polsat będzie stosował że swoją paczką oferty popr, ez Netię i sieci UPC, Multimediów, Vectry, itd.
odpowiedź
User
Rozczarowany
To chyba co innego. Z tego co rozumiem, Play oferuje usługę IPTV i nie potrzebuje do tego żadnego udostępniania sieci i zmian w prawie. Wystarczy dostęp do Internetu.

Mnie zastanawia, czemu Play próbuje być quasi-kablówką? Czemu ta inwestycje w boxy? Czy nie lepiej byłoby potrząsnąć rynkiem? Mają aplikację (choć brakuje jej na Apple TV!), mają system bilingowy, mogliby udostępniać kanały na sztuki i materiały z biblioteki a la carte. Mogliby w ten sposób przyciągnąć tych, którzy chcą tylko kilku ale za to konkretnych kanałów. Jednego czy dwóch dobrych informacyjnych i np. sportowych czy wybranych tematycznych. Mogliby sprzedawać konkretne serie. Mogliby wygrać niezadowolonych z kablówek i platform satelitarnych. A wolą próbować uszczknąć z tortu to, co tamci już dawno zagarnęli...
odpowiedź
User
Pikuś
To chyba co innego. Z tego co rozumiem, Play oferuje usługę IPTV i nie potrzebuje do tego żadnego udostępniania sieci i zmian w prawie. Wystarczy dostęp do Internetu.

Mnie zastanawia, czemu Play próbuje być quasi-kablówką? Czemu ta inwestycje w boxy? Czy nie lepiej byłoby potrząsnąć rynkiem? Mają aplikację (choć brakuje jej na Apple TV!), mają system bilingowy, mogliby udostępniać kanały na sztuki i materiały z biblioteki a la carte. Mogliby w ten sposób przyciągnąć tych, którzy chcą tylko kilku ale za to konkretnych kanałów. Jednego czy dwóch dobrych informacyjnych i np. sportowych czy wybranych tematycznych. Mogliby sprzedawać konkretne serie. Mogliby wygrać niezadowolonych z kablówek i platform satelitarnych. A wolą próbować uszczknąć z tortu to, co tamci już dawno zagarnęli...

Zgadzam się z Panem. Najważniejeszy jest system mikroplatności i biblioteka programów, w tym polskich produkcji.
odpowiedź