Właściciel TikTok wycofuje się z Hongkongu. „W świetle ostatnich wydarzeń"

Właściciel popularnej na świecie aplikacji TikTok poinformował we wtorek, że zaprzestanie działalności w Hongkongu z powodu zakrojonego na szeroką skalę prawa o bezpieczeństwie państwowym. Prawo zostało w zeszłym tygodniu narzucone Hongkongowi przez Pekin.

ps / pap
ps / pap
Udostępnij artykuł:

Firma poinformowała w oświadczeniu, że zdecydowała się zaprzestać działalności w "świetle ostatnich wydarzeń".

Reuters podawał w poniedziałek w nocy, że TikTok opuści rynek w Hongkongu w ciągu kilku dni, decydując się na to po ustanowieniu przez Chiny nowego kontrowersyjnego prawa o bezpieczeństwie narodowym dla tego półautonomicznego regionu.

Decyzja o wycofaniu TikToka z Hongkongu następuje w sytuacji, gdy różne media społecznościowe i komunikatory, w tym Facebook, WhatsApp, Telegram, Google i Twitter, sprzeciwiają się możliwemu wymogowi dostarczania danych użytkowników władzom Hongkongu.

Firmy z sektora mediów społecznościowych przekazały, że obecnie oceniają konsekwencje ustawy o bezpieczeństwie narodowym – podaje agencja AP.

Nowe prawo o bezpieczeństwie narodowym, narzucone przez Pekin Hongkongowi z pominięciem lokalnej władzy ustawodawczej, przewiduje kary nawet dożywotniego więzienia za działalność wywrotową, separatystyczną i terrorystyczną oraz spiskowanie z obcymi siłami w celu podważenia bezpieczeństwa państwowego. Podejrzani będą mogli być sądzeni w Chinach kontynentalnych.

Aplikacja TikTok do wysyłania krótkich materiałów wideo ma dziś na całym świecie ponad 500 mln użytkowników. Należąca do chińskiego ByteDance aplikacja nie jest dostępna w Chinach, chcąc zdystansować się od swoich chińskich korzeni, aby spodobać się globalnym odbiorcom, i podkreśla swoją niezależność od Chin - zauważa Reuters.

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział w poniedziałek wieczorem, że Stany Zjednoczone "oczywiście rozważają" zakazanie chińskich aplikacji społecznościowych, w tym TikToka. "Nie chcę uprzedzać (ewentualnej decyzji) prezydenta (Donalda Trumpa), ale przyglądamy się temu" - powiedział Pompeo w wywiadzie dla Fox News.

Amerykańscy prawodawcy wyrazili obawy co do bezpieczeństwa narodowego w związku z przetwarzaniem przez TikToka danych użytkowników, mówiąc, że martwią się chińskim prawem wymagającym od firm krajowych "wspierania i współpracy z wywiadem kontrolowanym przez Komunistyczną Partię Chin" - podaje Reuters.

Uwagi Pompeo pojawiły się także w związku z rosnącymi napięciami amerykańsko-chińskimi dotyczącymi pandemii koronawirusa, ostatnich działań władz w Pekinie wobec Hongkongu i trwającej prawie dwa lata amerykańsko-chińskiej wojny handlowej.

TikTok został niedawno zakazany w Indiach wraz z 58 innymi chińskimi aplikacjami na smartfony po starciach w połowie czerwca na granicy obu krajów w Himalajach. Delhi powołało się przy tym na względy bezpieczeństwa narodowego.

W 2019 roku chińska firma ByteDance, zanotował wzrost przychodów do 17 mld dolarów. Za ubiegły rok spółka wypracowała zysk netto w wysokości 3 mld dolarów. Wszystkie platformy prowadzone przez ByteDance mają ponad 1,5 mld użytkowników miesięcznie.

ps / pap
Autor artykułu:
ps / pap
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu

Nowe narzędzie WPP Media pozwala na pogłębiony wgląd w działania konkurencj
Materiał reklamowy

Nowe narzędzie WPP Media pozwala na pogłębiony wgląd w działania konkurencj

Nowa spółka Kanału Zero. Od sprzedaży reklam [NASZ NEWS]

Nowa spółka Kanału Zero. Od sprzedaży reklam [NASZ NEWS]