SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TP SA zaproponowała UKE plan 'Równoważność Dostępu' zamiastpodziału

Telekomunikacja Polska (TP SA) zaproponowała Urzędowi KomunikacjiElektronicznej (UKE) plan dobrowolnych działań mających wprowadzić"równoważność dostępu", które miałyby stanowić alternatywę dlaprzymusowej separacji funkcjonalnej operatora dominującego,poinformował dyrektor pionu współpracy regulacyjnej Grupy TP MaciejRogalski we wtorek.

Według prezentacji przedstawionej przez spółkę, jej plan zakładam.in. ustanowienie "chińskich murów" między wybranymi strukturamifirmy, szkolenia dla pracowników z zakresu równoważnego traktowaniaoperatorów, wprowadzenia odpowiednich procesów motywacyjnych.

TP SA chce jednak, żeby te same usługi dla jej częścidetalicznej i dla operatorów alternatywnych były oferowane po tychsamych cenach, ale według różnych procesów - co nie wymagaduplikacji systemów IT. Konsorcjum, które dla UKE przygotowałoanalizę korzyści i możliwości przeprowadzenia podziału operatoradominującego, zakładało że te same usługi będą oferowane po tychsamych cenach i według tych samych procesów (co wg TP SA wymagaduplikacji systemów IT).

"Realizacja naszej propozycji może pomóc osiągnąć korzyści,które UKE chciało osiągnąć za pomocą separacji strukturalnej" -ocenił Rogalski.

W raporcie nt. podziału TP SA wstępne oszacowanie korzyścikonsumentów wynikających z separacji funkcjonalnej w okresie5-letnim zostały oszacowane na ok. 704 mln zł. Oszczędności mająwynikać z obniżenia przez operatorów alternatywnych cen usługgłosowych (413 mln zł) oraz usług dostępu do internetu (291 mlnzł).

Według tego samego raportu, koszt podziału dla samej TP SA możewynieść 754 mln zł. Sama TP SA oceniła wcześniej ten koszt na 641mln zł. Według spółki, zastosowanie jej planu obniży koszt operacjio wartość inwestycji w IT, które oceniono na 60% (TP SA) lub 80%(konsorcjum) całej operacji.

TP SA nie przedstawiła szczegółów planu. Mają one zostaćdopracowane w trakcie prac z regulatorem rynku. Założenia planuzakładają, że UKE utworzy zespół, który będzie monitorował jegoplanu. TP SA chce też utworzenia mediatora telekomunikacyjnego,który będzie rozstrzygał spory z operatorami alternatywnymi.

UKE rozważa przymusowy podział TP SA, żeby wyeliminowaćzachowanie antykonkurencyjne operatora dominującego.

"W przypadku zintegrowanego pionowo operatora mamy często doczynienia z działaniami dyskryminującymi, ale nigdy nie są oneczęścią polityki firmy. Ze względu na wysokie kary byłaby to czystagłupota" - powiedział dyrektor działu doradztwa dla sektoratelekomunikacyjnego PricewaterhouseCoopers Barney Lane, którydoradzał TP SA w przygotowaniu planu dla UKE. Lane zaznaczyłjednak, że w systemie takiego operatora mogą znajdować się zachętydo traktowania swojego działu detalicznego w sposóbuprzywilejowany. Według niego, propozycja TP SA przypomina model,który został zastosowany w Australii. Operator ma zagwarantować, żewyeliminuje zachęty do stosowania dyskryminacji pozacenowej wewłasnym systemie, a wszystkie usługi będą świadczone w porównywalnysposób. Ten ostatni cel - i jego monitorowanie - ma zostaćosiągnięte przez publikację wskaźników KPI.

TP SA rozpoczęło publikację części wskaźników KPI na początkulistopada (dotyczących m.in. terminowości dostarczania usług inapraw dla klientów operatorów alternatywnych). Przedstawicielespółki przyznali, że pracują nad przygotowaniem kolejnychwskaźników, m.in. dotyczących jakości negocjacji z operatoramialternatywnymi.

Narastająco w I-III kw. 2008 roku grupa TP SA miała 2.009 mln złzysku wobec 1.657 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotachodpowiednio 13.586 mln zł wobec 13.594 mln zł.

Dołącz do dyskusji: TP SA zaproponowała UKE plan 'Równoważność Dostępu' zamiastpodziału

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl