W kwietniu br. Uber przejął firmę Jump Bikes, z którą współpracował w San Francisco w ramach programu pilotażowego, w trakcie którego mieszkańcy miasta otrzymali możliwość przetestowania 250 elektrycznych rowerów wypożyczając je na określony czas.
Teraz Uber poinformował, że do końca lata br. platforma Jump stanie się dostępna dla użytkowników w Berlinie – to pierwsze europejskie miasto w którym pojawi się rowerowa oferta Ubera.
Uber wyjaśnia w komunikacie że w mieście, w którym dostępne są rowery Jump wystarczy włączyć w smartfonie aplikację Uber i kliknąć ikonę menu w lewym górnym rogu. Następnie jako środek transportu kliknąć rower. Na mapce wyświetli się najbliższy dostępny jednoślad, który można odblokować za pomocą specjalnego pinu. Po zakończonej podróży wystarczy przypiąć pojazd w wyznaczonym punkcie.
Uber zapewnia, że rowery Jump są zaprojektowane zgodnie ze standardami miejskiej mobilności. Zostały wyposażone w asystę elektroniczną, która zapewnia przyspieszenie rzędu 30 km/h przy każdym pedałowaniu. Dzięki temu rowerzyści mogą pokonać rozmaite wzniesienia czy pagórki bez zbędnego trudu.
Jednoślady otrzymały też zintegrowany mechanizm przypinania w kształcie litery U oraz inteligentny GPS, pozwalające na bezpieczną jazdę w przestrzeni miejskiej i możliwość odstawienia roweru w wyznaczonych punktach (stojakach i strefach parkingowych). Dzięki mechanizmowi przypinania rowery Jump muszą być przymocowane do fizycznego stojaka po zakończeniu jazdy. To rozwiązanie ma zapobiegać lekkomyślności niektórych kierujących, którym z roztargnienia zdarza się zostawić rower w dowolnym miejscu.
Według zapowiedzi Ubera w ślad za Berlinem platforma Jump zostanie udostępniona także w kolejnych europejskich miastach. Jednak jak dowiedział się serwis Wirtualnemedia.pl w polskim oddziale Ubera termin uruchomienia usługi w polskich miastach pozostaje na razie nieznany.
