Meta, właściciel Facebooka i Instagrama będzie mogła wyświetlać reklamy oparte na danych osobowych tylko za zgodą użytkowników - informuje Reuters powołując się na poufną decyzję unijnego organu nadzorującego prywatność.
Irlandzka agencja ochrony danych, która kontroluje Meta (jej europejska siedziba znajduje się w Dublinie), otrzymała miesiąc na wydanie orzeczenia na podstawie wiążącej decyzji Europejskiej Rady Ochrony Danych (EDPB).
EROD prawdopodobnie zażąda od organu irlandzkiego nałożenia grzywien na Meta.
Ukierunkowany model reklamy Big Tech oraz sposób gromadzenia i wykorzystywania danych spowodowały kontrolę organów regulacyjnych na całym świecie.
Irlandzka sprawa przeciwko Meta została zapoczątkowana skargą austriackiego działacza na rzecz prywatności Maxa Schremsa w 2018 roku.
„Zamiast mieć opcję tak/nie dla spersonalizowanych reklam, po prostu przenieśli klauzulę zgody do warunków. Jest to nie tylko niesprawiedliwe, ale wyraźnie nielegalne. Nie znamy żadnej innej firmy, która próbowała zignorować RODO w tak arogancki sposób – powiedział Schrems cytowany w oświadczeniu.
Dodał, że orzeczenie EROD oznacza, że Meta musi zezwolić użytkownikom na posiadanie wersji wszystkich aplikacji, które nie wykorzystują danych osobowych do reklam, podczas gdy firma nadal będzie mogła wykorzystywać dane nieosobowe do personalizowania reklam lub po prostu prosić użytkowników o zgodę.
W 2018 roku weszły w życie przełomowe zasady ochrony prywatności bloku 27 krajów, znane jako ogólne rozporządzenie o ochronie danych.
Rzeczniczka EROD odmówiła podania szczegółów na temat podjętych decyzji.
Projekty decyzji w sprawie Facebooka i Instagrama, koncentrują się na legalności i przejrzystości przetwarzania na potrzeby reklamy behawioralnej, podczas gdy jej decyzja w sprawie WhatsApp dotyczy legalności przetwarzania w celu poprawy usług.
- DPC nie może w tym momencie komentować treści decyzji. Mamy miesiąc na przyjęcie wiążących decyzji EROD i wtedy opublikujemy szczegóły – poinformowała irlandzka Komisja Ochrony Danych.
Meta być może będzie musiała zmienić swój model biznesowy, powiedziała Helena Brown, szefowa działu danych i prywatności w londyńskiej firmie prawniczej Addleshaw Goddard.
„Wydaje się, że kierunek podróży jest taki, że europejskie organy regulacyjne nie pozwolą Meta ukrywać się za „świadczeniem usług” jako podstawą wykorzystywania danych osobowych do reklamy behawioralnej” – powiedziała.
„Zamiast tego Meta może być zmuszona do zmiany podejścia do szukania jasnej, wyraźnej zgody. Wyzwaniem dla Meta będzie wyjaśnienie swoich praktyk w taki sposób, aby taka zgoda była zgodna z prawem i dobrze poinformowana” – powiedział Brown.
