SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Uwaga na pułapki na wyprzedażach

Ponad 50 proc. konsumentów dokonuje zakupów pod wpływem impulsu, ablisko 65 proc. jest przekonana, że może zwrócić do sklepupełnowartościowy towar - wynika z badań przeprowadzonych nazlecenie UOKiK.

Z najnowszych badań, przeprowadzonych na zlecenie Urzędu przezTNS OBOP wynika, że większość z nas planuje codzienne zakupy.Spontaniczne decyzje handlowe stanowią ok. 20 proc., anajważniejszym kryterium naszych wyborów jest nadal cena - sprawdzają ponad połowa ankietowanych. W przypadku większych wydatków(sprzęt AGD i RTV), porównujemy oferty różnych sklepów, szukamypromocji.

Jak pokazują badania, czterech na dziesięciu konsumentówdeklaruje, że wyboru najlepszych, spośród dostępnych na rynku,produktów i usług dokonuje pod wpływem reklam. Ponad połowarespondentów lubi czytać informacje o produktach, ale aż 44 proc.przyznaje, że są one dla nich często niezrozumiałe.

Podczas promocji i wyprzedaży często nabywamy towary, na którebez obniżki nie moglibyśmy sobie pozwolić. Aby nie żałować tychwyborów, warto pamiętać o podstawowych zasadach, które pozwolą namuniknąć zakupowych pułapek oraz oszczędzić czas na dochodzenieswoich roszczeń w przypadku sporu z przedsiębiorcą.

Po pierwsze - porównujmy oferty różnych sklepów, zastanówmy sięczy rzecz, którą wkładamy do koszyka jest nam faktycznie niezbędna.Warto krytycznie oceniać kolorowe ogłoszenia o sezonowychprzecenach - nie wszystkie są dla nas okazją. Sprzedawcy stosująliczne zabiegi, które mają na celu zachęcenie nas do zostawienia wkasie swoich pieniędzy. Zdarza się, że podwyżki mają charakteriluzoryczny - wyższe ceny nigdy nie obowiązywały. Bywa także, żewłaściciele sklepów kuszą gratisami dołączanymi do produktów. Wrzeczywistości za taki prezent albo musimy zapłacić albo okazujesię, że zakup towaru bez upominku jest znacznie bardziejopłacalny.

Po drugie - pamiętajmy, że nie możemy zwrócić do sklepu towaru,tylko i wyłącznie dlatego, że przestał nam się podobać. Tymczasem,aż 60 proc. konsumentów jest przekonanych, że sprzedawca maobowiązek przyjąć pełnowartościowy towar, a jedynie niespełna 30proc. ma świadomość, że zależy to tylko od jego dobrej woli.

Po trzecie - nie zapominajmy o paragonach - są one podstawądochodzenia roszczeń w przypadku sporu z przedsiębiorcą. Powinniśmyotrzymać go niezależnie od tego, czy zakupu dokonaliśmy w dużychsieciach handlowych, osiedlowym sklepie, czy też na bazarze.

Po czwarte - jeśli kupiliśmy wadliwy produkt, zawsze przysługujenam prawo do reklamacji. Sprzedawca odpowiada za zgodność towaru zumową aż 2 lata. Reklamację składamy w sklepie - najlepiej napiśmie. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, wtedy możemyzgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lubdystrybutor). To my dokonujemy wyboru, który wariant jest dla naskorzystniejszy i u kogo będziemy dochodzić naszych roszczeń.

Jednocześnie Urząd przypomina, że w przypadku sporu zprzedsiębiorcą, pomocą służą rzecznicy konsumentów - informujeMałgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji iKonsumentów.

Dołącz do dyskusji: Uwaga na pułapki na wyprzedażach

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl