SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Warto rozmawiać” nie wraca do TVP. Kurski: Pospieszalski sam się wykluczył

Jesienią w ramówce Telewizji Polskiej zabraknie programu „Warto rozmawiać” Jana Pospieszalskiego. - Sam się wykluczył, nakręcając antyszczepionkową histerię - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl prezes TVP Jacek Kurski.

12 kwietnia br. wyemitowano odcinek „Warto rozmawiać”, w którym Jan Pospieszalski i zaproszeni goście (lekarze, prawnik i publicysta) krytycznie oceniali przyjętą przez rząd strategię walki z epidemii. Opinie, które padały w programie oburzyły Joannę Lichocką, posłankę PiS i członkinię Rady Mediów Narodowych. 19 kwietnia emisja „Warto rozmawiać” na żywo w paśmie wspólnym TVP3 została odwołana tuż przed zaplanowaną porą. Program nagrano, natomiast nie pokazano w TVP1 i TVP Polonia, gdzie zazwyczaj można oglądać jego powtórki.

Następnego dnia publiczny nadawca opublikował stanowisko Komisji Etyki TVP dotyczące odcinka programu Jana Pospieszalskiego sprzed tygodnia wcześniej. Według Komisji w „Warto rozmawiać” naruszono obowiązujące w TVP zasady etyki dziennikarskiej, ponieważ przedstawiono wyłącznie krytyczne opinie o walce rządu z epidemią. Redakcja „Warto rozmawiać” ogłosiła w mediach społecznościowych, że nie przyjmuje tego orzeczenia do wiadomości.

Kurski: nastąpił zupełny odpał

Zapytaliśmy Jacka Kurskiego, czy jesienią Pospieszalski wróci do TVP, lecz prezes publicznego nadawcy jasno stwierdził: powrotu na antenę, przynajmniej na razie, nie będzie.

- Myślę, że Janek Pospieszalski sam się wykluczył, nakręcając histerię antyszczepionkową i atakując walkę rządu z pandemią. Trudno: był okres pewnej próby, wydawało się, że nastąpi jakieś uspokojenie. Tymczasem po stronie redakcji „Warto rozmawiać”, a także samego prowadzącego, nastąpił zupełny „odpał” w tej sprawie - mówi nam Jacek Kurski, odnosząc się do uruchomienia przez Pospieszalskiego kanału na YouTube. Publikuje na nim cyklicznie materiały krytykujące (w znacznej mierze) szczepienia i strategię walki z koronawirusem.

Zdaniem Jacka Kurskiego „trudno wymagać od ludzi zastosowania się do rygorów walki pandemią, a jednocześnie ostentacyjnie promować ludzi, którzy robią sobie z tego kpiny”.

- Musi być jakaś społeczna dyscyplina. Jeżeli telewizja publiczna będzie nawoływać i sama wmawiać ludziom, że to co proponuje władza w rozprawie z koronawirusem, jest błędem - to nic z tego nie będzie. Cała walka, cały wysiłek pójdzie na marne. To pewna nieodpowiedzialność. Janek Pospieszalski sam się zatem wypisał z publicznej telewizji - podkreśla szef Telewizji Polskiej.

Nie wyklucza jednak, że z czasem Jan Pospieszalski i jego audycja wrócą na antenę. - Nigdy nie mów nigdy. Ale nagrywanie przez niego tej produkcji antyszczepionkowych jest prowokacją. Nie ma tu mowy o cenzurze: to on ocenzurował drugą stronę w kwietniowym programie. Tam w ogóle nie było stanowiska rządu, zaprezentował tylko jedną stronę - mówi Kurski.

Jan Pospieszalski z kanałem youtube'owym

W podobnym tonie wypowiada się też Jan Pospieszalski: - Nie porzucam nadziei, że wrócę z programem na antenę TVP - mówił mam dziennikarz kilka tygodni temu. Jednocześnie jednak wraz z Janem Pawlickim uruchomili kanał na YouTube - „Janek Pospieszalski #WARTO”. To pierwszy krok do zbudowania nowej marki: Warto.Media. W planach Pospieszalski ma m.in. produkcję filmów, podcastów radiowe i organizację wydarzeń artystycznych, a także rozszerzenie (raczkującego póki co) youtube’owego kanału Filmy mają być nagrywane w profesjonalnym studiu (trwają poszukiwania partnera), z czasem pojawić się mają także inne formy, jak radiowe podcasty.

Jeszcze w lipcu Pospieszalski na swoim facebookowym profilu informował, że audycja może powrócić w jesiennej ramówce. - Podobno mamy wrócić we wrześniu. Mówię „podobno”, dlatego że prezes Jacek Kurski kilkakrotnie zmieniał zdanie. Teraz napisał odręczną notatkę na jednym z pism, które producent programu wystosował do zarządu i mamy wracać od września - stwierdził. Zaznaczył jednak, że „niestety żadne inne działania, żadne inne konkretne decyzje nie przybliżają powrotu programu ‘Warto rozmawiać’ w ramówkę telewizji”. - Czekamy na konkrety. Miejmy nadzieję, że program wróci – podkreślił na koniec.

W środę Telewizja Polska zaprezentowała swoją jesienną ramówkę. Na głównych antenach pokaże trzy nowości: show „You can dance - nowa generacja”, serial „Remiza” i cykl „Pełny obraz”. Nadawca stawia na kontynuacje sprawdzonych projektów, takich jak m.in. „The Voice of Poland”, „Wojenne dziewczyny”, „Rolnik szuka żony” i „Kabaret. Super Show Dwójki”.

Dołącz do dyskusji: „Warto rozmawiać” nie wraca do TVP. Kurski: Pospieszalski sam się wykluczył

88 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mirek
No i zonk
odpowiedź
User
Uncle Bob
I dobrze, nie potrzeba nam foliarzy w mainstreamie
odpowiedź
User
Proponuję
Niech zaczepi się u dzwonnika z Notre-Dame, czyli u Roli :D
odpowiedź