SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Wprost” przywróci Nagrodę Kisiela

AWR „Wprost”, wydawca tygodnika „Wprost”, planuje przywrócenie Nagrody Kisiela, która w przeszłości była przyznawana pod patronatem pisma. Na łamach tygodnika pojawią się też rozmowy z przyjaciółmi i współpracownikami publicysty Stefana Kisielewskiego.

Obecnie AWR „Wprost”, który od końca grudnia br. należy do spółki Platforma Mediowa Point Group, prowadzi prace nad formułą nagrody. Była ona przyznawana w latach 1990 – 2006 przez Stefana Kisielewskiego, a po jego śmierci przez kapitułę składającą się z głównie dotychczasowych laureatów wyróżnienia. Nagroda co roku trafiała w ręce osób, których działalność była zgodna z duchem twórczości Stefana Kisielewskiego. Wręczano ją w trzech kategoriach: polityk, publicysta i przedsiębiorca.

W 2007 roku dalszemu przyznawaniu nagrody pod patronatem „Wprost” sprzeciwiło się 25 członków kapituły, m.in. prof. Władysław Bartoszewski, Lech Wałęsa, Andrzej Olechowski, Tomasz Lis i Stefan Bratkowski. Twierdzili oni, że styl, poziom oraz treść niektórych publikacji tygodnika nie pozwoliły na kontynuowanie idei nagrody w dotychczasowej formie.


 
Z okazji przypadającego w przyszłym roku 100-lecia urodzin Stefana Kisielewskiego, tygodnik „Wprost” opublikuje także cykl 10 rozmów ze znanymi ludźmi kultury, polityki i nauki,  przyjaciółmi lub współpracownikami Kisiela, których ten opisał w swoim słynnym „Abecadle….” . Rozmowy na 100-lecie Kisiela będą się ukazywały raz w miesiącu w dziale „Społeczeństwo”. Pierwsza znalazła się w dzisiejszym wydaniu „Wprost” - jest to wywiad z Marcinem Królem, historykiem idei, filozofem, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i przyjacielem Kisielewskiego.

Dołącz do dyskusji: „Wprost” przywróci Nagrodę Kisiela

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
lubię Kisiela
Ksisiel by ich... Nie dałby się wciągnąć na panteon, był zarazem wielkim patriotą, realistą i kpiarzem. Sam nie unikał dosadności... Myślę, że wolałby poprzednie "Wprost" i Króla, a tych wszystkich "protestujących w jego obronie" dobrotliwie by wyśmiał :-)...
odpowiedź
User
viop
w kontekście cenzury panującej we Wprost (usunięcie felietonów Marka Króla pod dyktando Wyborczej, zapewne po telefonie Michnika do Lisieckiego), reaktywacja Nagród Kisiela będzie oznaczała tylko jedno - kolejną salonową nagrodę, której laureaci będą grać do tej samej bramki co Wyborcza, Polityka, TVN, PO i tym podobne elyty.
Ciekawe czy podobne akcje przysporzą im czytelników. Ludzie karmieni propagandową papką przez SALON są już nasyceni swoimi mediami i nie potrzebują kolejnej mutacji Wyborczej czy Polityki. Nie wróżę zatem przyszłości tygodnikowi Wprost, który dotąd znany był z ostrego pazura. Pazura, który Lisiecki mu znacznie przytępił i przyciął, żeby móc pogrzać sięna chwilę na salonie. Prawda jest taka, że przychylnośćsalonu zyska, ale nigdy w salonie nie usiadzie. Będzie marionetką na usługach salonu a nie jego pełnoprawnym członkiem.

odpowiedź