Yotaphone - rosyjski smartfon z ekranami LCD i E Ink

Rosyjski producent Yota wprowadził do sprzedaży swoje pierwsze urządzenie - smartfona YotaPhone z dwoma 4,3-calowymi wyświetlaczami: LCD oraz E Ink.

tp
tp
Udostępnij artykuł:
Yotaphone - rosyjski smartfon z ekranami LCD i E Ink

YotaPhone posiada 4,3-calowe wyświetlacze po obu stronach obudowy. Pierwszy został wykonany w technologii LCD i pracuje w rozdzielczości 1280 x 720 px. Drugi to rodzaj elektronicznego papieru (E Ink EPD) o rozdzielczości 360 x 640 px. Potrafi on wyświetlać do 16 odcieni szarości, ale nie wyposażono go w funkcje obsługi dotykiem. Zamiast tego producent umieścił pod spodem dodatkowy gładzik.

Wewnątrz smartfona umieszczono dwurdzeniowy procesor Krait z zegarem 1,7 GHz. Wspiera go 2 GB pamięci RAM oraz 32 GB pamięci flash. Do zdjęć posłużyć ma natomiast aparat z matrycą 13 Mpix oraz funkcją rejestrowania wideo w rozdzielczości Full HD, a do wideokonferencji - kamerka 1 Mpix. YotaPhone dysponuje ponadto łącznością LTE. Całość zasila bateria o pojemności 1800 mAh.

grafika

Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 4.2.2 Jelly Bean. Producent wprowadza go najpierw do Rosji, Niemiec, Francji, Austrii i Hiszpanii. Póki co nie wiadomo nic o planach dystrybucji w Polsce. Cena urządzenia wynosi 499 euro.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Duża zmiana w RASP. Komputer Świat ma trafić do struktury Business Insidera

Duża zmiana w RASP. Komputer Świat ma trafić do struktury Business Insidera

Koniec "Pogromców chaosu". Nie będzie kolejnej serii w TVN

Koniec "Pogromców chaosu". Nie będzie kolejnej serii w TVN

Tak rośnie polski rynek reklamowy. Maleje udział telewizji

Tak rośnie polski rynek reklamowy. Maleje udział telewizji

Biznes24 rozszerza tematykę. Nowy szef zapowiada więcej kobiet i zagranicy

Biznes24 rozszerza tematykę. Nowy szef zapowiada więcej kobiet i zagranicy

Nowe kanały muzyczne startują w kolejnym kraju. Wkrótce dołączy je polski operator

Nowe kanały muzyczne startują w kolejnym kraju. Wkrótce dołączy je polski operator

Szef Radia Zachód odpowiada na zarzut szefowej KRRiT. "Manipulacja informacyjna"

Szef Radia Zachód odpowiada na zarzut szefowej KRRiT. "Manipulacja informacyjna"