SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zarząd Polskiego Radia wystraszył się protestu związkowców?

Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł serwis Wirtualnemedia.pl, obecny zarząd Polskiego Radia przed zakończeniem swojej kadencji jednak nie rozpisze konkursu na nowego szefa Programu 3.

- Po oświadczeniu, wydanym we wtorek przez Związek Zawodowy Pracowników i Współpracowników Programu 2 i 3 PR oraz serii doniesień medialnych informujących, jakoby PR chciało sztucznie przyspieszyć konkurs na szefa radiowej Trójki, zarząd Polskiego Radia niespodziewanie przestał napierać na szybkie przygotowanie procedur umożliwiających przeprowadzenie tego konkursu. Jeszcze kilka dni temu mieliśmy polecenie, aby jak najszybciej przygotować nowy regulamin, umożliwiający ekspresowy wybór nowego redaktora naczelnego Trójki. Teraz, jednego dnia, wszystko nagle ucichło – powiedział nam jeden z pracowników Polskiego Radia, zbliżony do struktur Biura Zarządu. Według jego informacji, taką reakcję zarządu PR miała wywołać m.in. nieoficjalna, wtorkowa interwencja nowo powołanej KRRiT (więcej na ten temat).

Naszych informacji nie chciał potwierdzić Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy Polskiego Radia. - Nie są to prawdziwe doniesienia, a we wtorek zarząd kwestią tą w ogóle się nie zajmował – tylko tyle powiedział nam Kazimierski. Innego zdania jest Wojciech Dorosz, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników i Współpracowników Programu 2 i 3 PR. Przyznał w rozmowie z nami, że do niego również dotarły informacje, jakoby zarząd PR niespodziewanie przestał naciskać na szeregowych pracowników w sprawie przyspieszenia procedur, umożliwiających przeprowadzenie konkursu na szefa radiowej Trójki.

- Jeśli zarząd PR rzeczywiście zrezygnował z przeprowadzania tego konkursu, to możemy powiedzieć, że cieszy nas, iż zaczął w końcu słuchać głosu pracujących w Polskim Radiu ludzi. Świadczą o tym podejmowane ostatnio kroki - między innymi powołanie na zastępcę dyrektora Trójki niesłusznie odwołanej ze stanowiska sekretarza redakcji Anny Burzyńskiej czy właśnie wycofanie się po naszym proteście z planu przeprowadzenia konkursu w ekspresowym trybie. Decyzja zarządu de facto oznacza pozostawienie sprawy następnej ekipie, co w sytuacji, gdy jego kadencja wygaśnie za dwa tygodnie, wydaje się słusznym rozwiązaniem – powiedział w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Wojciech Dorosz.

Jak zapowiedział, związek zawodowy chce teraz zwrócić uwagę zarządu na inne kwestie – m.in. zatrudniania w ostatnich tygodniach w Polskim Radiu na stanowiskach kierowniczych znacznej ilości nowych osób z zewnątrz. - Obawiamy się, że w niedalekiej przyszłości poważnym obciążeniem dla budżetu mogą okazać się ich odprawy. Biorąc pod uwagę wolę współpracy, okazywaną ostatnio przez zarząd, być może udałoby się również ten problem szybko rozwiązać – dodał Dorosz.
 

Dołącz do dyskusji: Zarząd Polskiego Radia wystraszył się protestu związkowców?

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
eva
żenada
odpowiedź
User
Autorytet Moralny
powiedział "pracownik zbliżony do biura zarządu", po co jest upowszechniana ta głupota wymyślona przez "związkowców"?
niezorientowanych informuję, że prezes radia jest z SLD, a SLD uczestniczy także w nowym rozdaniu
odpowiedź